Siema. Mam dylemat jaka gre kupic. Zobaczylem obie gry i obie mi podeszly, ale nie wiem na ktora sie zdecydowac. Mozecie mi napisac jakies plusy i minusy jednej i drugiej gry? Cos slyszalem, ze w BDO jest ten Value pack, ktory troche daje. Z gory dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam.
TESO vs BDO
I tu i tu musisz wydać PINIONDZE. Sprawdź sobie BDO dzięki darmowym 7 dniom gry gdyż serdecznie polecam Black Deserta i jeśli Ci się spodoba, to kupisz Niestety w TSO grałem tylko na darmowym weekendzie więc raczej nie mam większego porównania.
Siema. Mam dylemat jaka gre kupic. Zobaczylem obie gry i obie mi podeszly, ale nie wiem na ktora sie zdecydowac. Mozecie mi napisac jakies plusy i minusy jednej i drugiej gry? Cos slyszalem, ze w BDO jest ten Value pack, ktory troche daje. Z gory dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam.
Wiecej contentu masz w BDO, ale farma jest tam solo i jest jej duzo. Z tego co kolega cos teraz wspominal to tak grajac po 4-5h dziennie, z 2 miesiace zajmie Ci ogarniecie 60lv i takiego mediocore sprzetu pozwalajacego na pvp.
Szczerze, jak nie przeszkadza Ci farma solo i to, ze sprzet na pvp sie liczy to BDO. Tylko wybierz dobra klase, taka ktora dobrze tyra na 1v1 bo jako, ze farmisz nonstop w ten sposob to imho najwiekszy fun. Na mass pvp ogarniesz bedziesz jakies zadania wykonywac sciagnac tego czy tego.
A i BDO = i5, dobra karta graf +
musi Ci oczojebnosc skilli nie przeszkadzac, mnie zniszczyla obczaj streamy i zdecyduj.
p.s
jak masz malo czasu to teso albo gw2(w zasadzie to samo z innymi teksturami ;p)
Na low mam ponad 30fps ale jeszcze mysle da sie wykrecic wieksza wydajnosc i grafike. Zastanowie sie juz bardziej ku BDO
Świetna fabuła, nie opiera sie tylko i wyłącznie na grindzie, ma boskie pvp, DUŻO WIĘCEJ contentu niż BDO + jest utrzymane w Zachodnich klimatach.
Na low mam ponad 30fps ale jeszcze mysle da sie wykrecic wieksza wydajnosc i grafike. Zastanowie sie juz bardziej ku BDO
oj to sobie odpusc, to nie pograsz w ogole pvp a farmic bo farmic to
W luj dobry lore ma Teso jak właściwie cała seria Tes
Oho, TESO zostało najlepszym MMO 2016
Lvlowanie oparte na questowaniu z którego można wyciągnąć całą masę informacji na temat świata gry, co pozwala wciągnąć się w klimat, który potęgowany jest pięknymi lokacjami w których zawsze jest coś do roboty, niż bezmózgi, wielogodzinne uderzanie głową w klawiaturę w celu zabijania jak największej ilości potworów w jak najkrótszym czasie. Nie chcesz questować, ale chcesz poexpić robiąc coś pożytecznego? Proszę bardzo! Możesz pobiegać po mapie i poszukać skrzyń ze skarbami (za otwieranie ich dostajesz EXPa, mało bo mało, ale zawsze coś) z których potrafią wypaść itemki wartę duuuużo pieniędzy. Przy okazji szukając skrzynek zbierasz itemki do craftingu, które TEŻ MOŻESZ SPRZEDAĆ ZE ŁADNE PIENIĄDZE. Biegając i zbierając te rzeczy co jakiś czas możesz z innymi graczami walczyć przy Wrotach Dolmeńskich tzw Kotwicach za co dostajesz dużo expa i cenne nagrody (znów zarabiasz!), ah... Bossy też można po drodze zabijać z innymi graczami (ZAWSZE znajdziesz graczy którzy czekają na pomoc) i uwaga... TU TEŻ DOSTANIESZ MNÓSTWO EXPA I ZAROBISZ! No okay, ale chcemy powalczyć z innymi graczami! GIGANTYCZNE i piękne Cyrodil czeka, kieruj 24 osobową drużyną graczy, współpracuj z innymi drużynami, oblegaj wioski, twierdze, całe zamki, a nawet przejścia na ziemie innych frakcji! Jak będziesz w tym wystarczająco dobry i wykażesz się intelektem to masz szanse zostać Imperatorem, a to cholernie satysfakcjonujące i jest to prawdziwe wyróżnienie! Oczywiście NAWET robiąc PVP expisz i zarabiasz, więc twój czas nie będzie zmarnowany!
DODATKOWO!
- Dungi: które wymagają myślenia nawet na poziomie normalnym i czasem bywa naprawdę trudno, a na poziomie Veterana czasem trafia człowieka szlag.
- Triale: prawdziwe wyzwanie, czasochłonne, wymagające często współpracy z innym graczami, nagradzające dużą ilością expa i innymi nagrodami!
- Crafting; w WoWie craftowanie traktowałem jak kare i uważałem za dość bezużyteczne i niepotrzebne, w TESO crafting daje mnóstwo frajdy, jest użyteczny i dochodowy.
- Brak botów i P2W: NIGDY w tej grze nie widziałem bota, a nawet sama gra jest tak skonstruowana że boty miałby by cholernie ciężko. P2W nie ma, choć jest Item Shop w którym kupisz NIC NIE DAJĄCE rzeczy kosmetyczne, pety i mounty, prócz tego że fajnie to wygląd nie daje Ci to ABSOLUTNIE NIC! Ewentualnie możesz kupić pierdoły typu Style do zbroi, które co prawda możesz sprzedać, ale zdobycie pieniędzy w grze i kupno ich to nie problem bo połowa z nich kosztuje grosze, a na te droższe zarobisz w 1-2 dni przy odrobinie pomysłowości na biznes.
@Marquis I to jest porzadne opisanie gry. Widze, ze co nie zrobie w TESO, to zawsze praktycznie dostane expa. W wowie dla mnie crafting tez byl rzecza praktycznie wymagana i nie chcialo mi sie go robic, a tu widze ze mozna niezle zarobic i tez pewnie zrobicc ekwipunek dla swojej postaci. Chyba jednak wybiore TESO bo ma duzo mozliwosci expa i przynajmniej na moim kompie pojdzie na przyzwoitych ustawieniach
Od 1 lvl do maksymalnego jaki może mieć ekwipunek biegam w sprzęcie zrobionym przez samego siebie i prócz LvLa postaci niczym nie ustępuje całej reszcie graczy, ba często mój set okazuje się lepszy niż ten wydropiony z dungów/bossów/skrzynek, no i to ja decyduje w jakim stylu będzie zrobiony ^^
A mi nie chce zrobić setu
W ESO spędziłem półtora roku i dalej gram, a w BDO spędziłem 6h z 7-dniowego triala
" Wiecej contentu masz w BDO " poważnie człowiek nie wie, co pisze... jest zupełnie odwrotnie i bez porównania.
Wiecej contentu masz w BDO, ale farma jest tam solo i jest jej duzo. Z tego co kolega cos teraz wspominal to tak grajac po 4-5h dziennie, z 2 miesiace zajmie Ci ogarniecie 60lv i takiego mediocore sprzetu pozwalajacego na pvp. Szczerze, jak nie przeszkadza Ci farma solo i to, ze sprzet na pvp sie liczy to BDO. Tylko wybierz dobra klase, taka ktora dobrze tyra na 1v1 bo jako, ze farmisz nonstop w ten sposob to imho najwiekszy fun. Na mass pvp ogarniesz bedziesz jakies zadania wykonywac sciagnac tego czy tego. A i BDO = i5, dobra karta graf + musi Ci oczojebnosc skilli nie przeszkadzac, mnie zniszczyla obczaj streamy i zdecyduj. p.s jak masz malo czasu to teso albo gw2(w zasadzie to samo z innymi teksturami ;p)
-oczojebnosc skilli mozesz wylaczyc w kazdej chwili w opcjach
-wbicie 60 lvla to 2-3 tygodnie grajac 4-5h dziennie (w 5+h mozna wbic 50 spokojnie) sa 3 podserwery gdzie mamy dodatkowy 100% expa
-nie trzeba no-life grac zeby w grze cos zrobic, sam gram casualowo po pare h dziennie, i jest wiele innych rzeczy do roboty oprocz grindu 24/7
-kazda klasa jest dobra jezeli nauczymy sie nia grac i w pore robic uniki skilli itp ... nie ma czegos takiego ze jakas klasa jest lepsza, wszystko gear i ogarniecie.
-bdo mozna grac juz na i3 na low grafice, za dobrze ona nie wyglada ale daje rade utrzymac fpsy
Wiec jezeli nie masz swojego zdania na temat gry po co sie wypowiadasz "bo kolega powiedzial" ? sam zagraj dluzej niz te 7 dni triala i ocen potem.
Ja polecam BDO sam gralem w TESO ale nie podszedl mi styl gry jakos mimo ze skyrim czy inne elder scrollsy obgrywalem po pare razy.
Zdecydowanie ESO gdyż jest po prostu ciekawszy i nie będziesz narzekał na brak graczy z miesiąca na miesiąc w ESO jest coraz bardziej popularne a BD nie ma takiego wzrostu graczy niestety. Osobiście ESO mianowałbym na drugie miejsce w grach MMORPG gdzie pierwsze zasiada oczywiście WoW
Obie gry sa ciekawe i zasadniczo sie od siebie roznia. Gear w BDO to podstawa i gra wymaga ogromnych ilosci grindu jesli chcesz cos znaczyc w pvp, questy sa niezbyt ciekawe a oprocz ciaglego bicia mobkow do roboty zostaja tylko life skille (czyli gathering, crafty itp). Generalnie BDO to taki old-schoolowy grindownik w ladnej oprawie graficznej w genialnym systemem walki.
ESO natomiast az tyle grindu nie ma, w zasadzie to jesli chcesz to mozesz wgl nie grindowac, questy maja voice-acting, gear jest prostszy do zdobycia wiec pvp jest opcja dla nowego gracza, do tego fajne dungi i triale (czyli rajdy).
Generalnie to jak dla mnie ESO>BDO, w BDO po prostu ciagle robisz to samo a jedynymi momentami kiedy cos sie dzieje jest GvG, no i Black Desert ma tak malo contentu dla grupki osob ze az pupa boli. Jedyny minus ESO jak dla mnie to troche sztywny system walki i brak aren pvp (chociaz te maja zostac dodane slyszalem).
Hymm brak ludzi w BDO chciałbym tego że skocze se na piraty grindowac bez 1 godzinnej walki o spota na 36 serverach prosił bym o wolny spot na susanach pirata cresanach było by miło a nie po 20 ludzi na servie ale co tam ludzi nie ma pełne miasta ze fps spada o 70% wielu zwolenników Kaczyńskiego nie znam się a się wypowiem ( a co to marihuana jest z konopi ^^) powie ze bdo jest be bo im gra nie pujdzie tak więc w bij do BDO na trial i skocz w miasta a co do BDO nie trzeba tylko grindowac moza zająć się gotowaniem alchemia bardzo szybko można się dorobić a na yt jest wiele poradników co z czym się je mało tam zwolenników Kaczki
BD ma o wiele wiecej graczy na Twichu i jest jedna z najlepiej ogladajacych sie gier mmorpg. ESO tez jest dobry ale jako ze preferuje grind to ja bym wybrał BD, zależy co kto lubi.