Oj Gerrt, Hantus chyba za dużo wypiliście, bo on cały czas żyje.
Wilkołaki SEZON 4 (GRA)
RaVeN nie żyje. On to Reaven xd.
Reaven zagłosowałeś (edytowałeś swój post) po czasie.
2. Aby głos był ważny należy go napisać do godziny 21:45.
DZIEŃ 4
NEKROLOG

Na stosie spłonął Coffe, był wieśniakiem.
Oto dowody jakie po tej egzekucji mamy:
- Przy życiu pozostaje zmiennokształtny i siewca zarazy;
-Wilkołaki najprawdopodobniej chciały zamienić w wilka osobę aktywną, a jako, że paladyn broni sam siebie to się obornił;
Straty:
-Straciliśmy koyiro- aktywnego wieśniaka.
Oprócz tego zginął jeszcze coffe co i tak nie robi róznicy bo od ponad 2 dni nie udzielał się on w temacie.
Brawo kolejny wieśniak nie żyje.Ja zdania nie zmieniam głos na Hantusa.
Ok, od tej chwili przestaję się bronić. Żadnych słów do swej obrony nie mam. Spalcie mnie może to oświeci wam umysły i doda nowych dowodów. Oczywiście wilkołakiem nie jestem (jestem wojownikiem), a jak nie rozumiecie tego, że jakbym był wilkołakiem to nie pożarłbym jednej z nielicznych broniących mnie osób to już wasza sprawa. Popatrzecie na to z innej strony. Podajmy 2 warianty:
1. Jestem wojownikiem, wilkołaki o tym wiedzą i za wszelką cenę chcą wyeliminować wszystkie osoby sprzyjające mi. Osoby które pozostały to wilkołaki i ludzie. Wilkołaki chcą na mnie głosować po to żeby popchnąć tłum który mnie spali na stosie. I tak oto ginie wojownik jedna z dwóch osób (paladyn i wojownik) które jako tako mogą zagrażać wilkołakom. Dalej wilczki mają już z górki.
2. Jestem wilkołakiem, zabijam wszystkie osoby które na mnie nie głosują i siłą rzeczy ginę na stosie. Gra się dla mnie kończy, a ostatni wilkołak po jakimś czasie pada trupem.
Dalszą dedukcję pozostawiam już wam.
Pitterek12 umiera ze starości, do jego domu wprowadza się Chiron - nowoprzybyły
Na razie wstrzymam się od głosu - muszę wszystko dokładniej przestudiować.
Już noc się zbliża, a tu cisza...
W tym głosowaniu oddaję głos na PlainLazy. Do najaktywniejszych nie należy, a tacy nam niepotrzebni.
nieznajomy oddaje swój głos na Hantusa!>
Ja też ponownie głosuję na hantusa, z tego samego powodu co poprzednio.
Dziś również nie głosuję. (chyba nawet za późno)
DZIEŃ 5
NEKROLOG

Na stosie spłonął Hantus, był wojownikiem.
Wilkołaki zamordowały Reavena, był wieśniakiem.
Głos na Plaina, coś mi ten facet śmierdzi (mokrym futrem).
Przez krzyki agonii zdawało się słyszeć głosy: nesquik...jak mogłeś?!
A ja oddaję głos na Azraela...
Ja głosuję na Gerrta
DZIEŃ 6
NEKROLOG

Na stosie spłonął PlainLazy - SIEWCA ZARAZY, Gert - PALADYN, Azrael - WIEŚNIAK
Ofiarą wilków padł Nesquik - WIEŚNIAK
Pozostało:
1 wilk, 2 ludzi, 1 nieumarły