WILKOŁAKI SEZON pierwszy I

Co ty tam wiesz... Bieda jest, nie ma za co zyc. Moze i lepiej byloby byc wilkolakiem...

Dix, spalic niewinna osobe, toc to sie nie godzi czlowiekowi... No chyba, ze jestes wilkolakiem! Mowie wam, moja teoria sie sprawdza, te gnidy, co to na Piolcza glosowaly, to wilkolaki same. Walic glosy na Azraela!

Hmm... coś mi tu nie gra!, taki niby włóczykij, a ostatnio w burdelu balował!

Teraz burmistrza broni?, coś mi tu śmierdzi...

Ale gnoj moze miec racje z tym spiskiem, chociaz.... Przepadnij burmistrzu!

Winny, niewinny, spalimy go i ludziom to na dobre wyjdzie.

Włóczykij go broni, bo pewnie sami jakiś chędożony spisek uknuli !

facos na stos, facos na stos!

@Edit

Cofam

A mi się też ten facos coraz bardziej włochaty zaczyna wydawać. Obserwowałem wszystkich na przedwczorajszej biesiadzie i tylko on z rykiem wyczłapał z karczmy tuż nim zegar równo dwunastą począł wybijać. No i na dzisiejszej naradzie postawa. Coś za dużo mącisz przyjacielu i się zaczynasz w swoich wyrokach gubić, bracie. Ale mnie nie oszukasz, bo śmiem twierdzić, że to właśnie ty nam pobratymców zagryzasz od jakiegoś czasu.

Ale nie wiem o co Ci chodzi, waćpanie. Ja jestem zwykły drwal bez wykształcenia (no może troszkę). Najmądrzejszy nie jestem, ale serce me jest czyste i szczere. Nigdy bym mych braci nie zdradził, a prędzej powiesiłbym się na jednej z gałęzi...

Ale nie wiem o co Ci chodzi, waćpanie. Ja jestem zwykły drwal bez wykształcenia (no może troszkę). Najmądrzejszy nie jestem, ale serce me jest czyste i szczere. Nigdy bym mych braci nie zdradził, a prędzej powiesiłbym się na jednej z gałęzi...

No właśnie... Chodzisz sobie po lesie, jak to na drwala przystało i pewnie Cie tam pewnego razu pewien wilkołak zbałamucił... i od tamtego czasu należysz do ich bandy.

@UP nadałeś mi pewien pomysł :P Fajnie by było, żeby w następnej grze dodać Wilkołaka, który może "zarażać" raz na 3 dni - przeciwieństwo Jasnowidza, wtedy szanse by się wyrównały. :P

No właśnie Plain!, a widzałeś jak na biesiadzie, rzucił się z mordą na tego prosiaka z rożna?

Powiem nawet, że jak ostatnio spacerowałem sobie po lesie, to strasznie śmierdziało padliną, myślałem, że znowu jenoty się panoszą i owce katrupią, ale gdy zbliżałem się do chatki facosa - poczółem, że to właśnie z tamtąd tak wali! Na stos z nim!

Urząd statystyczny Forumemememorpgorgpeel, wyniki głosowania na chwilę obecną:

3. Azrael - 2 głosy

5. facos14 - 3 głosy

14. Piolczu - 6 głosów

To był DZZ tylko jego słyszałem jak je psa sąsiadów ale zadławił się srebrną obrożą.

Trochę podejrzane wydaję mi się to, jak Piolczu ślini się na widok innych. Rozumiem, samotność nam bez kobitek doskwiera, ale bez przesady. Aż dach mi tą śliną zaczął przeciekać.Koyiro, technik survivalu się uczę! Bieda zawitała w nasze progi, pracy nie ma! Trza przez to tak jak nasi przodkowie. Polować! Żeby z głodu nie umrzeć.

Polować powiadasz? To poluj na zwierzęta w lesie a nie na mojego biednego kota! Na własne oczy widziałem jak go spod mojej chaty w zębach wyniósł! Gdy wybiegłem na podwórze już ani Azrael'a ani Mruczka nie było. Ten drań to na prwno jeden z nich! Spalić go! Azrael na stos!

Eh.. Widze, że prawie cała wioska przeciwko mnie. Będziecie tego żałować chędożeni zdrajcy!

Jeno żem wyraził moje podejrzenia, a tu już się pewnie te wilki na mnie rzuciły, bo ich wykryłem! Piolczu, grozisz jeszcze! Wszystkie dowody przeciwko tobie, nawet ten twój domniemany kot się bał i uciekł z domu! Skąd miałem wiedzieć kim on był? Spalić Piolczu!

Skąd miałem wiedzieć kim on był?

Ha! Czy mi się wydaje, czy właśnie potwierdziłeś, że chciałeś go zeżreć? Widzicie?! To jeden z tych kundli!

Wydaje ci się jedynie. Próbujesz odwrócić uwagę od siebie i zwalić wszystko na mnie!

Nie chce ratować siebie. Chce ratować garstke dobrych ludzi przed potworami takimi jak ty!

Spiski knujecie, ale co mnie to. Ja chce jakas robote bo nawet napic sie nie ma za co ;f

Roboty nie ma, no właśnie! Czyja wina? Burmistrza! Bo szlaja się po lesie i morduje!