Co prawda bawię w WoA zaledwie od wczoraj, ale cuś niecuś mogę powiedzieć, zwłaszcza że sam twórca się do tego nie kwapi. (Jego strata.)
Pierwsze wrażenie jest... biedne. Gra nie wyróżnia się niczym szczególnym spośród dziesiątek innych tego typu - Bitefight, Gladiatus, etc. (ma nawet reflink!). Wysyłasz swoją postać do pracy, coby zarobiła jakieś fundusze. Idziesz na wyprawę, coby zdobyć exp i grindować poziomy. Walczysz z innymi graczami, coby zdobyć sławę i honory. Standardowy standard w standardzie, a klasyka biegnie za nim z maczetą.
Fabuła tez do najoryginalniejszych nie należy. Walka dobra ze złem, a dokładniej konflikt aniołów i diabłów/demonów. Chryste. W tym przypadku powiedzieć "oklepany temat" to za mało.
Jedynym co WoA ewentualnie wyróżnia jest wszechogarniająca marność. Graficznie - raczej ubogo. Ilość przedmiotów też nie powala. Chociaż ten stan rzeczy jeszcze jestem w stanie zrozumieć - gra dopiero ruszyła. Tak czy inaczej, wspomnieć o fakcie wypada.
W telegraficznym skrócie - oryginalność poniżej zera i gra w fazie OBT, bez wipe.
Czy warto? Może z czasem coś z tego wyrośnie. Może. Ale teraz... niskie stany średnie. Zwłaszcza z adminem, który nie zadał sobie nawet tyle trudu, by opisać swoją grę (jakem to właśnie uczynił) i potencjalnych nowych graczy zachęcić.