Wstyd z bycia Polakiem

Xasarm- piszesz bzdury i glupoty  Byles kiedys za granica  ? Bo wynika z tego , ze raczej nie...Polacy nie sa szanowani?? Nigdy w  zyciu nie spotkalem sie z tym by ktos nie sznowal gdzies Polaka - sory ale 15-16 latkowie czy 18 latkowie  ich zdanie raczej mnie nie insteresuje i 99% Polakow . Tak , ze proponuje poprostu zamknac ten temat bo zaraz wybuchnie drama . W wiekszosci krajow Polacy sa uznawani za najlepszych fachowcow i sa bardzo szanowani na rowni z innymi... . Proponuje pozycz troche na swiecie a nie pisac cos co sie zaslyszalo.

 

A skoro wstydzisz sie byc Polakiem to poprostu moze wyprowadz sie z Polski  co ?  po co nam osobe , ktore nie chca byc polakami i tego sie  wstydza??

Jak nie interesuje Cię zdanie 15-18 latków, to źle świadczy o Tobie, bo w końcu jest to nowe pokolenie, które w przyszłości, może decydować o Twoim życiu w dużym stopniu. Co do tego, że Polacy są, czy też nie, szanowani za granicą, mogę dodać tylko tyle, że na youtubie jest masa filmów, gdzie autor(twórca) pyta się zagranicznych przechodni, co sądzą o Polakach i Polsce. Padają różne opinie, ale nie da się tego w wiarygodny sposób z klasyfikować. Wielu z wypowiadających może czuć presje kamery i nie mówić prawdy, dlatego ukazują nas w dobrym świetle, bo tak wypada(i vice versa). Dlatego internet w tej kwestii nie może być brany za wiarygodne źródło informacji. To, że niektórzy mówią to, co im ślina na język przyniesie, nie oznacza, że robi tak każdy.\

@EDIT; Twoje ostatnie zdanie, jedynie pokazuje skale problemu, z jakim się stykamy.

@CicutaVenenum a co 15 latek moze wiedziec o zyciu albo 18 jak nawet nie zasmakowal pracy....kazzdy po pewnym czasie pracy zaczyna myslec realnie a nie to co przeczyta w internetach :)

Opierasz sie o filmy na YT ...pisze wyjedz za granice a nie zyj internetem :)

Moje ostatnie zdanie ukazuje to jak zachowa sie kazdy czlowiek na swiecie , ktory czuje sie czlonkiem swojego narodu.. jedz do Ameryki , Rosji ,Niemiec , Francji Wloch , Chorwacji i zapytaj sie czy ktos wstydzi sie swojego narodu hahah...to wlasnie tak skonczylo b ysie dla osoby m ktora powiedziala by ze sie wtydzi ;]

@CicutaVenenum a co 15 latek moze wiedziec o zyciu albo 18 jak nawet nie zasmakowal pracy....kazzdy po pewnym czasie pracy zaczyna myslec realnie a nie to co przeczyta w internetach 

To właśnie w tym wieku zachodzą największe zmiany w charakterze i światopoglądzie człowieka, które mają wpływ na jego życie w przyszłości. Kolejno wyrastające pokolenia, są pokoleniami technologii i internetu. Mierząc wszystkich równą miarą, można w wielu sytuacjach niemile się zaskoczyć.

To właśnie w tym wieku zachodzą największe zmiany w charakterze i światopoglądzie człowieka, które mają wpływ na jego życie w przyszłości. Kolejno wyrastające pokolenia, są pokoleniami technologii i internetu. Mierząc wszystkich równą miarą, można w wielu sytuacjach niemile się zaskoczyć.

Sorki , zycie a teoria to 2 rozne rzeczy :) zobaczymy jak Ci wszyscy madrzy pokoncza szkoly studia i jak to odrazu dostana super prace jak to poniektorzy pisza :)Moze wtedy przejza na oczy :) dostrzega , ze w Polsce mzoesz byc kazdym za DARMO w innych krajach wiekszosc studiow to ogromny wydatek na , ktory malo kto sobie moze pozwolic..zreszta tu tak powinno byc studia nie powinny byc darmowe bo mamy to co mamy tysiace ludzi po studiach tego samgo kierunku . Dziekuje zakonczylem ten bezsensowny temat.

No i wlasnie dlategi nie mam sensu  kontynuwac tego tematu bo 80% ludzi na tym forum to 15-20

Jest sens, nawet bardzo wielki. Przekazując dobre wartości, pisząc mądrze i pokazując podejście do tematu z różnych perspektyw, można pokazać młodym ludziom, że nie ma tylko jednej właściwej drogi... Gdyby problem z tożsamością w internecie tj. przyznawanie się do swojej narodowości, nie byłoby problemem, to taki temat nigdy by nie powstał. Jak widać, wiele osób wypowiedziało się pokazując swoje podejście, swoje spojrzenie na sytuacje i doświadczenia z nimi związane, co oznacza, że jest to problem aktualny. Robiąc z niego temat tabu, nie ma możliwości go rozwiązać. Dlatego warto dyskutować, dopóki dyskusja zmierza w dobrym kierunku (bez zbędnego wyzywania i nakazywania wynoszenia się z kraju, jak się nie podoba ;) ) Myślę, że na tym można zakończyć dywagacje na temat tego, czy taki post powinien powstać, czy też nie. Wypadałoby wrócić do wątku i pozwolić się mu rozwinąć, zamiast tworzyć offtop.

/EDIT: @Bladek widzę, że nie zrozumiałeś idei tego, o czym prowadzona jest dyskusja. Nie chodzi tutaj o zarzucanie, że Polska jest złym krajem, że gdzie indziej jest lepiej... chodzi o to, dlaczego niektórzy boją się przyznawać do swojej narodowości. Wątek powstał po to, żeby to rozstrzygnąć. Głównym pytaniem jest 'Dlaczego?'.

Łał, czytam większość postów i jestem zdziwiony. Nie dawno co wróciłem z Holandii na dość dłuższy odpoczynek do Polski. Pracowałem tam 2 lata i poznałem wielu nowych zagranicznych przyjaciół. Na prawdę nie wiem jak można się wstydzić tym kim jesteśmy. Jedynie wasze pojęcie i postrzeganie tego jacy jesteśmy nadaje "cebularstwu" kształtu. Ja spędzając miło czas poza Polską wcale nie ukrywałem tego, że urodziłem się i pochodzę z Polski. Wielu znajomych akceptowało ten fakt i nie miało nic przeciwko temu. Nawet w sklepie czy gdziekolwiek na jakiś imprezach. Jeśli zachowujesz się kulturalnie i promieniejesz empatią do ludzi to takie postrzeganie przekłada się tylko na jednostki z naszego kraju. Dlatego musimy wyzwolić się od "sebixów" i tym podobnych którzy definitywnie zasługują na potępienie. W oczach Holendrów jesteśmy pracowitym narodem o bogatej przeszłości i kulturze. Nie raz biorą nas w pracy za wzór sumienności czy światopoglądu ( mam na myśli politykę migracyjną czy usposobienie do innych ras) - Tak do innych ras. To tylko propaganda telewizyjna, że każdy w UE powinien szanować migrantów tych którzy nie chcą pracować a tylko żerować na zasiłkach państwowych.

Ludzie mają taki światopogląd na temat swojej narodowości poprzez telewizję, komunę i zabory. Brakuje nam otwartości na inne narody. Mimo to nasz konserwatyzm jest wielce ceniony w upadającej UE. Lecz poprzez pranie mózgów w TV nie jesteśmy świadomi jak Polska jest wspaniałym narodem i na prawdę nie mamy się czego wstydzić oczywiście nie ruszając tematów politycznych.

Temat jest założony tylko po to aby wywołać gównoburzę przez kogoś kto musi się dowartościować w internetach. Bo szczytem hipokryzji jest opluwanie swoich rodaków, wstydzenie się za nich, unikanie ich i mówienie "po angielsku" a mimo to koleś siedzi na polskim forum i prowadzi dyskusję z POLAKAMI PO POLSKU :) O matko. HURDUR HUR DUR. Dawno się tak nie ubawiłem... No cóż. Ferie się rozpoczęły to będzie więcej takich troli w najbliższym czasie.

Ustosunkuje się do wszystkich postawionych mi zarzutów w godzinach wieczornych, choć w większości są absurdalne.

Temat nie powstał ku piętnowaniu Polaków, a doszukiwanie się w nim takich treści jest jednoznaczne z tzw. "szabelką". Sedno tematu jest postawione w pierwszym poście, a on sam nie na wprzódystanowionej tezy.

Jeszcze raz proszę o zachowanie kultury wypowiedzi.

dziękuję wszystkim użytkownikom, którzy zrozumieli, o co w nim chodzi i choć ich stanowisko jest rożnym od mojego - dzieki temu dyskusja może trwać a wymiana zdań jest ciekawsza

Wstydzę się za rodaków, którzy nie są w stanie złożyć poprawnego językowo zdania w rodzimym języku posługując się nim od urodzenia.

tez kiedyś byłem w tym wieku wstydzenia się z bycia polakiem, ale na szczęście wyrosłem i mi przeszło.

Każda emigrująca społeczność jest postrzegana jako cebulaki, niezależnie czy są to turkowie, ukraincy, wietnamczycy czy polacy.

Jeśli chcesz żeby polska lepiej się kojarzyła to może swoim przykładem propaguj pozytywne standardy?

Chcesz by polska była lepiej postrzegana? Czy po prostu znalazłeś sposób na to by czuć się lepszym od dominującej grupy społecznej? Bo wiesz, tak robią nastoletnie dziewczynki które "są inne od reszty dziewczyn".

Myślę, że wiele osób myli pojęcia; bycie Polakiem, a patriotą, to dwie różne rzeczy. Przynajmniej według mnie. Nie czuję się patriotą, ale czuje się Polakiem. To znaczy, że nie stoję murem za krajem, jako ziemią i nadętymi brzuchami, a za Polakami, ludźmi żyjącymi w tym samym państwie co ja i komunikującymi się tym samym językiem. Jest to trochę naciągane pojęcie, ale nie potrafię opisać go w prostszy sposób. Wasze negatywne podejście do tematu i odbieranie go jako atak w Was samych, czy w kraj, jest bardzo nietrafne. Wasze stwierdzenia, że skoro nie czuje się ktoś Polakiem, czy patriotą, powinien opuścić kraj, są nie na miejscu. Wielu z Was tego nie toleruje i tu jest przyczyna problemu - zaściankowość i brak tolerancji. Zamknięcie na inne rozwiązania, poglądy i doświadczenia. Pomimo, że Xasarm wyrobił swoje zdanie na temat Polaków, nie czuje się Polakiem, nadal się z nami komunikuje, nie zamyka się na swoje poglądy, a co najważniejsze, ma do tego pełne prawo. Co więcej, robi coś, na co Was-narodowców(w negatywnym tego słowa znaczeniu), nie stać - szanuje. To właśnie przez takich ludzi jak Wy, postrzegani jesteśmy jako naród wulgarny i nieprzystosowany do stosunków międzyspołecznych. Nie jesteście sami na tym świecie, a ile ludzi, tyle poglądów. Jedne mogą podobać się bardziej, a inne mniej, ale nikt nie ma prawa się do nich wtrącać, dopóki, dopóty nie wpływa to bezpośrednio na życie innych. Wasze historie o tym, jak wyjechaliście za granice i wszyscy Was lubili, są mało istotne, bo Ci ludzie polubili Was za to kim jesteście, a nie za to z jakiego kraju pochodzicie. Cały problem obraca się w sferze internetu, gdzie nikt nikogo nie zna z imienia i nazwiska. Wtedy wchodzą w grę stereotypy, które wyrobiły się na przestrzeni lat, głównie za sprawą wulgarnego, niestosownego języka i wrodzonej umiejętności matactwa wszelakiego, przez Polaków. Jak wspominałem wcześniej, daliśmy poznać się ze złej strony i to się za nami ciągnie i będzie ciągnąć przez długi czas. Jednak, jak długo to będzie trwało zależy tylko od nas. Skoro nie będziemy pokazywać się z tej dobrej strony, nie będziemy promować wysokich wartości, to jeszcze przez lata będziemy spotykać się z takim traktowaniem. Czasami warto schować dumę w kieszeń i spojrzeć na całą sytuacje z boku. Starać się coś zmienić.

Nigdy nie miałam problemu z przyznawaniem się do bycia Polką, tego że mieszkam w Polsce, oraz identyfikowaniem się z Polską społecznością. Trudno mi zrozumieć dlaczego kraj, w którym się urodziłam musi determinować to jakim człowiekiem jestem i jak się będę zachowywała. Spotykałam się w przeszłości z negatywną opinią o Polakach, ale także o Rosjanach, Francuzach czy Brazylijczykach i w żaden sposób nie wpłynęło to na moje postrzeganie innych narodowości. Ludzi powinniśmy traktować jako indywidualne jednostki, bez uprzedzeń na tle pochodzenia.

Polska to piękny kraj, ludzie są gościnni, otwarci i życzliwi i wielokrotnie słyszałam takie opinie w grach MMO, więc nie ma co chować głowy w piasek, tylko swoją osobą przeczyć wszystkim negatywnym opiniom jakie się pojawią.

Internetowe wywody typu - "przyznaja mi racje albo nie"

Swiat ewoluuje, tym samym ludzie. Autor tematu, wstydzi sie swojego pochodzenia... czlowieku to wez sie wynies i na polskich forach tez nie pisz.

Mentalnosc Polaka nie ogranicza sie do pseudo naukowych wywodow na forum MMORPG. Idz po ulicy w bialy dzien i mow jak to "wstydzisz sie byc Polakiem" nie zdziw sie jak dostaniesz wkoncu piescia w twarz za rogiem.

Polacy to przedewszystkim bardzo dumny narod. Najwieksi swiatowi uczeni maja polskie korzenie, najlepsi wojownicy to wlasnie Polacy. Nie ma miejsca na swiecie w ktorym nie spotkasz Polaka. Niestety w XXI wieku, dzieki dobie komputeryzacji mamy to co mamy, gdzie leniwe umysly mlodych ludzi tona w ignorancji manifestujac to w internecie, z tym nic sie nie zrobi.

Kazdy kto sie wstydzi polskosci, moze niech przejdzie na Islam?

Nie wstydze sie niczego. Nie odpowiadam za zachowanie innych, wiec nie bede sie za nich wstydzic. Jestem dumny, ze dane mi bylo urodzic sie w tym pieknym nadbaltyckim panstwie. Gdybym mogl zmienic miejsce urodzenia i narodowosc to pewnie bym tego nie zrobil.

Strasznie smuci mnie wrzucanie każdego Polaka do jednego worka, ta wrogość która pojawia się w słowach nie których użytkowników. To wszystko pokazuje jakim narodem tak naprawdę jesteśmy, szkalujemy się nawzajem i podkładamy sobie kłody pod nogi byle tylko drugi miał gorzej.

Doszukujecie się winy w innych ludziach, a jeżeli spojrzeć na to z innej perspektywy to wy sami stanowicie problem, sami podsycacie do nienawiści drugiego a potem pięknie piszecie po forach jacy Polacy są "ble" i "fe".

W grach MMO jak i w życiu realnym spotkałem się z osobnikami które niestety kulturą nie grzeszyły a fakt że byli to Polacy tylko pogarszało sprawę, jednak zazwyczaj były to pojedyncze jednostki które nie były zbyt szkodliwe dla większych społeczności, bo większość ludzi po prostu ich ignorowała( jeżeli chodzi o gry MMO).

Nie rozumiem jak można wstydzić się własnej narodowości z powodu innych ludzi którzy wyrabiali nam z automatu zdanie o naszym narodzie. Ludzie na świecie też mają swój rozum i wiedzą że nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka, do problemu hejtu i nienawiści trzeba podejść indywidualnie, i tak robi większość ludzi która choć trochę ma oleju w głowie.

To nie inne narody wyrobiły nam zdanie o nas samych, a raczej my sami wyolbrzymiliśmy ten problem do takiego stopnia że wszyscy zaczęli w to nagminnie wierzyć.

Reasumując to wszystko, w Polsce nadal żyjemy jak w średniowieczu, bo ludzie w ogóle nie są pomocni, nie są życzliwi, kompletnie zatracili się w sobie i nie interesuje ich los drugiego człowieka, nasza mentalność spowodowała te wszystkie narastające problemy, i w świecie wirtualnym i w tym prawdziwym. Wolimy się nawzajem szkalować, patrzeć jak drugi upada by tylko napawać się jego nieszczęściem.

Problem jest natury psychologicznej. Nie ma problemu z tym, aby być dumnym ze swojego pochodzenia.

Problem jest w tym, jeżeli oznajmiamy to wszystkim i akcentujemy.

Internet to cudowne miejsce, gdzie każdy może być anonimowy - i tak powinno być. Powinniśmy stać ponad podziałami administracyjnymi czy regionalnymi.

Dlaczego nienawidzimy ruskich/turków w grach online - bo mają tak wysoko w czubie ze swoją tożsamością narodową, że pokazują ją jak tylko się da.

Czy jestem dumny z bycia Polakiem? Nie jest to istotne.

Czy przyznaję się do bycia Polakiem? Mimo, iż to niekulturalne, zawsze odpowiadam na tego typu pytania przy rekrutacji do gildii czy w rozmowach pytaniem - Czy moje pochodzenie jest istotne?

Ja się może nie wstydzę ale... Nie przebywam w vrupach,gildiach i ogólnie grach w których są Polacy . Dlaczego? Zazwyczaj z racji na to ,że kręcą wszędzie dym,srają wyżej niż d*pę mają . Przykładem są gry w których występuje polski język "Aion" np Boże... Chłopacy co traktują dziewczyny jak szmaty i ich zdjęcia rozpowszechniają , brak klutury na tsach ,ludzie(dzieci ze zniszczoną psychika) "zdechł mi pies muszę odinstalować grę". Ten hejt się nie bierze z powietrza bo jesteśmy tolerancyjni ale do czasu czyż nie ? Zauważcie ,że większość z nas starych wyjadaczy była wychowywana w latach 80 i też trochę inne podejście mamy do różnych spraw. Mnie obecny system wychowania wręcz wstydzi bo ludzie nie potrafią do siebie nabrać szacunku siedząc 90% czasu na fejsach/snapach itd . Ludzie jedyne co robią to lajkują komentują , lub wrzucają do pieca ot cały kontakt z rzeczywistoscia..Ludzie mają za dużo w d*pie i nie szanują tego co było i jest . Ale dzięki Bogu nie mieszkam w Polsce !

Ja tam jestem dumny że świat gier traktuje nas, Polaków na równi z ruskimi

Niech się nas boją, niech wiedzą że my, polacy jesteśmy świrami co z łopatą na czołg wyskakują Kappa

Gram w gry MMO/MP już przeszło 10 lat i... Wszystko zależy od community danej gry. W takim Warfame, Poe czy choćby Dirty Bomb nie ma żadnego powodu by unikać polaków czy udawać ze jest się kimś innym. Wystarczy jednak przejść się na grę z "gorszą społecznością" (wiele osób myśli że LoL jest rakotwórczy, tak naprawdę nie jest nawet tak w połowie "miły" jak WoT) i... od samego początku chce się ukrywać. Wszelakiej maści uje muje na czacie, wyzwiska, przekleństwa, niewybredne komentarze a wszystko to podszyte przekonaniem o swojej wyższości. Pół biedy jeśli takowy gracz potrafi cokolwiek sobą reprezentować, najbardziej wkurza jak koleś pada w pierwszej minucie meczu WoT i klnie na wszystkich "bo **** czemu mi nie pomogliście wy **** pomidory?". Drugim problemem jest syndrom "typowej cebuli" - czyli wyklinanie wszystkich, którzy używają amunicji premium/czołgów premium czy po prostu rzeczy typowo kosmetycznych (strojów itp) kupionych za prawdziwe pieniądze. Bo jak to? On darmo gra i przegrywa tylko dlatego bo jakiś **** fajans zapłacił za wygraną... Żałosne.

Co do innych nacji - wiele osób narzeka na rosjan. Ja nie miałem z nimi w sumie nigdy problemu, o wiele łatwiej się z nimi dogadać niż z innymi polakami.

Jako, że w lol'a grałem dosyć dużo to wysunąłem wnioski, że lepsze mecze są bez Polaków. Polacy w grach bardzo często są impulsywni i lubią prowokować, dlatego jeśli ktoś mnie raz zwyzywał to od razu mutowałem.

A w życiu? Byłem miesiąc w Niemczech i ludzi interesowało to skąd się wziąłem w Niemczech i byli do mnie pozytywnie nastawieni. Cieszyło ich to jak porozumiewałem się w ich języku.

gram już jakies 12-13 lat w gry mmo,fps i inne... szczerze nie spotkałem się z jakimś większym brakiem szacunku wycelowanego akurat szczególnie polskę (spotkałem się ale to normalne i dotyczy każdego kraju)..

sam osobiście zawsze piszę że jestem polakiem jeśli ktoś zapytai nie czuje żadnego wstydu bo czego mam się wstydzić ? polacy mają opinie nie gorszą jak niemcy czy francuzi - co innego że niektórzy czują się od nas lepsi to już jest inna sprawa... śmiem twierdzić że to polacy walczą sami ze sobą najczęściej.. sami sie wyzywają a często udają że nie są z polski bo mieszkają za granicą i uważają się za lepszych