Wylew trolli

Ostatnio na potralu możemy zauważyć niesamowity wylew trolli. Słabych trolli. Tak mnie zastanawia co się stało, że mamy tu napływ takiego typu ludzi. Kiedyś jak ktoś trollował to było chyba bardziej z klasą niż to co mamy teraz.

O kogo ci chodzi?

@Bemeq - przecież nie będzie wymieniał całej tej dzieciarni. Uogólnił tylko pisząc "trolli".

@Topic:

Teraz nastał taki bum, że dzieciaki czerpią radochę z denerwowania innych i próbują to rozszerzyć na większą skalę - a że jest to największe polskie forum o mmo to tym bardziej dzieciaków tu pełno (i nie mam na celu nikogo urazić, ale spójrzmy prawdzie w oczy).

Nie mam pojęcia co taki pseudo-troll może sobie myśleć. Może myśli, że w oczach innych jest przez to "fajny"? Bóg jeden wie.

Najgorsze jest właśnie to, że pomimo kiepskiego trollowania ludzie z serwisu i tak się wkręcają. Tu kłania się powiedzenie "nie karm trolla" do którego powinniśmy się stosować.

Wakacje się zaczęły, młodzież nie ma co robic : )

Takie czasy. Oczywiście kiedyś też były jakieś "trolle" ale wydaje mi się że mniej. Jak ktoś gdzieś napisze coś głupiego najlepiej nie zwracać uwagi bo on tylko czeka że wszcząć kłutnie.

Tak. Problem z trollami szerzy się coraz bardziej. Szczególnie w wakacje, kiedy dzieci chcą kogoś poddenerwować i doprowadzić do tzw szału. No cóż poradzić. Dzieci nie bawią się już na podwórku, tylko grają w gry i wiedzą, że nikt ich nie pobije :)

założyłeś ten temat tylko by się pochwalić że wiesz że są trolle ? brawo postawie ci soczek.

mjWFx64.jpg

Wakacje się zaczęły, młodzież nie ma co robic : )

kolega dobrze prawi - wakacje

wpadnijcie we wrześniu w godzinach 8-14, zobaczycie coś innego

No żeby te trolle jakieś porządne były... A jak tak siedzę i newsy czytam to idzie ch** strzelić :P. Ale to pewnie tylko stan przejściowy,taki wakacyjny :/ Bo gimba w domu siedzi :angry:

@UP: dokładnie - najbardziej boli to, że to kiepskie trolle ograniczające się do wyzwisk i krytykowaniu czyjegoś gustu.

Właśnie o to mi chodzi. Są strasznie słabi. Trzeba być strasznym fanboyem danej gry, żeby dać sprowokować.

No... To nie te czasy w których trolle miały klasę i pomysły. Oczywiście nadal znajdą się perełki ale to bardzo rzadko... To nie tylko tu na forum tak jest. Wszędzie w necie, gdy nastają wolne dni dla młodzieży, z nor wychodzą te gnomki :/. Najlepsi są Ci którzy wykupią sobie jakieś skrypciochy czy coś podobnego i myślą że są hackerami albo DDoS'uja niewinnego człowieka. To takie słodkie jest :')

Trolle trollami...ale nie uważacie że wina też stoi po drugiej stronie? Normalni forumowicze zbyt szybko się bulwersują przez co tzw. trolle to wykorzystują aby mieć ubaw. Gdyby wszyscy mięli do tego jakiś dystans i nie kłócili się z nimi, trolle by wyginęli bo nie mieliby kogo wkurzać.

Problem leży w tym, że nowe pokolenie od razu ma całą technologię na tacy, a że większość jest zdegradowana to zachowuje się jak widać...

Natomiast kiedyś wszystko dostawało się stopniowo, coraz lepszy sprzęt, dostęp do neta/gier/stron i wysyp tego typu ludzi był mocno ograniczony(a raczej każdy z NAS miał czas nauczyć się jak się zachowywać, zanim wypłynął na głęboką wodę) :<.>

To już wiemy kto minusuje każdy komentarz jaki popadnie.

Trolle wykorzystuja to, że tutaj się znajdują zidjociałe użytkowniki (w tym ja), którzy myślą ,że są poważni i bardzo mądrze pisze a tak nie jest (co nie blaumro?)

A może by tak fala banów dla użytkowników z największą sumaryczną ilością minusów? Nikt przypadkowy wtedy by nie oberwał, a poziom wortalu tylko by na tym zyskał.

Jak nikt przypadkowy by nie oberwal? Niektórzy mają tutaj 50 kont i im się nie spodobasz dostajesz -50 i lecisz, dat logic.

Wiecie co ,zróbmy protest jak Ci co kilka miesięcy temu bana dostali bo im się moderatorzy nie podobali, społeczność forum i w ogóle....

Po raz pierdyliardowy któryś już raz to piszę, że trolle były, są i będą i nic na to nie poradzimy. Bana dasz takiemu to zrobi 2 konta, zbanujesz 2 konta, to powstaną kolejne 4, to tak jak walka z mitologiczną Hydrą.

Najlepszym sposobem na walkę z takim jest po prostu ignorowanie jego czynu.