Zarobki :/

Witam, przejdę odrazu do sedna sprawy: Mamy team w grze SSF2. Nie chwaląc się [ he ] nie mamy problemów z topowymi team'ami [Penta, XMG itd..] Nie mówię tu oczywiście o "niszczeniu" drużyn 10:0 tylko o wyrównanych meczach. Gramy sobie i wpadliśmy na dosyć naiwny pomysł... "Dawajcie przejdziemy na zawodowstwo" - wszystko fajnie ale na platformie ESL dzieląc się na 5 i wygrywając wszystkie go4 i fiały miesiąca miesięcznie jedna osoba dostanie prawie 1k zł przy bardzo dobrych wiatrach co jest raczej nie możliwe... Więc tu pytanie czy są jeszcze jakieś turnieje ONLINE ew. OFFLINE [nie za granicą], w których można coś wygrać, żeby na chleb starczyło?

@Ew. zawsze można się jakimś wjazdem na strimek wspomóc ale to też za dużo nie jest bo w Polsce jak to w Polsce oglądalność skill ma bardzo małą nawet na YT....

Nie potrafię po skrócie rozgryźć jaka to gra, więc ciężko mi coś konkretnego napisać.
Tym niemniej, jeżeli jesteście tacy dobrzy, sugerowałbym skontaktować się z organizacjami gamingowymi i poszukaniem sponsorów, a jak dowiem się jaki to tytuł to coś więcej wymyśle.

Mój brat gra w SKILLU co tydzień ESLa. Zawody zaczynają się chyba o 14 czy 15 w każdą Niedzielę. Tak co tydzień można wygrać 250€ na drużynę i może wziąść w nich udział każdy kto się zapisze.

Chyba jakoś tak.

Jakieś turnieje poboczne/okazjonalne może i są, ale na pewno nie na tyle żebyś mógł myśleć o minimalnym 'wyżyciu' dzięki tej platformie. Jest po prostu zbyt słaba i zbyt mało atrakcyjna jako esportowy tytuł. Znikome zainteresowanie ze strony widzów, brak odpowiedniej promocji i dużo lepsza konkurencja to tylko niektóre z czynników które to definiują.
Turnieje na ESL są, bo 'pompuje' w to pieniądze wydawca lub inny podmiot, ale skończy się jak z 90% gier które się tam pojawiały, kończyły się pieniążki na turnieje, kończyło się zainteresowanie grą.
Biorąc przykład z teamów, które grają dla zagranicznych organizacji tak jak podałeś Penta czy też XMG owszem, gracze są traktowani jako 'profesjonalni', ale na takiej platformie nie uzyskują pensji czy też większych zarobków finansowych, co najwyżej okazjonalnie sprzęt i materiały od sponsorów partnerów.

Wniosek: Myśląc o utrzymaniu się ze środków pozyskiwanych z esportu musisz zmienić platformę, albo liczyć na cud że SSF2 nagle dostanie jakiejś ogromnej siły przebicia

Tzn. Niemcy posiadają swoje lany i tam grają o większe stawki. Aktualnie trwa allstar ale jakoś go przegapiliśmy a ponad 10 tysięcy euro w puli to całkiem pokaźna sumka. Myśleliśmy też nad zmianą gry np A.V.A ale boimy się, że będziemy musieli się dużo nauczyć. Ja osobiście jestem klanowym sniperem i jeszcze nie wiem jaką mechanikę mają quickscopy itd... Wydaje się, że już ta gra jest bardziej popularna w europie niż SKILL Special Force 2 :/ mimo tych lanów niemieckich, na które nas zwyczajnie nie stać. Niestety problem polega na tym, że aktualnie w EU ciężko o jakiegoś dobrego FPS'a, w którym jeszcze da się coś zdziałać ponieważ CS GO raczej odpada ze względu na masę dobrych drużyn i diametralnie różniącą się mechanikę i feeling strzału.

@Edit "Wniosek: Myśląc o utrzymaniu się ze środków pozyskiwanych z esportu musisz zmienić platformę, albo liczyć na cud że SSF2 nagle dostanie jakiejś ogromnej siły przebicia"

Przed chwilą rozmawialiśmy z organizatorami FEC [ Fantasy Expo Challenge ], która co miesiąc ma w puli 30 tysięcy złotych dla każdego tytułu no ale wiadomo, że nie będą pakowali się w niszowy tytuł. Także po całkiem długiej rozmowie powiedzieli, że muszą rozwinąć te "podstawowe" zarazem dochodowe tytuły a dopiero potem eksperymentować z innymi. W sumie to nie spodziewaliśmy się innego zdania z ich strony więc raczej pora na zmianę tytułu jednak od zaraz nikt z nas nie zacznie grać w Starcrafta, Lola czy Cs'a bo do takich gier potrzeba więcej czasu [ mówię o SC i Lol'u ]. Ubolewamy nad sytuacją europejskiego eSportu bo chyba tutaj "najbardziej" raczkuje z całego globu i raczej są nikłe szanse, że będziemy mięli drugą ligę MLG tylko że w Europie.

Scena SF2 i AVA jesli chodzi o e-sport juz się bardziej nie rozwinie niema co na to czekać...

większość kasy dla e-sportowców pochodzi od sponsorów.
Jeśli jesteście tacy OP, nie powinniście mieć problemu z znalezieniem sponsorów.
Pamiętajcie że w Polskim prawie jak przekroczycie kwotę wolną od podatku, musicie zarejestrować działalność gospodarczą , to tak na marginesie. :)))))
na 2015r, kwota wolna od podatku to: 3091 zł

Załóżcie stron www, byle nie na darmowym serwerze typu yoyo.pl , pokażcie wasze osiągnięcia, napiszcie do potencjalnych sponsorów i liczcie na odzew.

@Edit

Dla przykładu kolega gra w jakąś tam gierkę. Nie wiem jak to jest u nich dokładnie, wiem tyle że jedna z osoby z teamu ma firmę i to do niej spływa cała kasa od sponsorów , lig itd. Wiem że na 100% mają monstera jako sponsora bo mają to logo na koszulkach swoich.
Pamiętajcie że inaczej na was sponsorzy patrzą , jeśli macie działalność gospodarczą. Jesteście po prostu profesjonalistami:)
Dlatego warto się nad tym tematem pochylić. W razie czego zapraszam do kontaktu na PW czy TS3, to mogę wam objaśnić sprawy związane z firmą.

1. Nic nie mówiłem, że jesteśmy OP :). Najlepsi gracze grają w Korei i zanim jakaś drużyna zbliży się do ich umiejętności minie "troche" czasu.

2. Są lekkie obawy, które się właśnie umocniły. Skill może w każdej chwili umrzeć. Powoli cheaty wlewają się nawet na ESL'a [ może nie takie perfidne ale dzieki makro sniper jest w stanie zabić cały team samotnie odbijając BS :/ ]

Staramy się szukać alternatyw ale nie ukrywam, że w FPSach czujemy się najlepiej. "Niestety" CS jest jedynym bardzo popularnym FPSem, na których owszem można zarobić ale konkurencja jest bardzo mocna. Skill jest świetną grą przy której można się wybornie bawić jednakże jak to już koledzy zauważyli jest bardzo bardzo mała ilość eventów a co za tym idzie ciężej znaleźć sponsora, który by ładował pieniądze na jeden LAN w roku -.- .

@Up możesz mi powiedzieć w jaką grę gra Twój kolega?

2. Może mi ktoś bardziej przybliżyć grę Warface?

1. Nic nie mówiłem, że jesteśmy OP . Najlepsi gracze grają w Korei i zanim jakaś drużyna zbliży się do ich umiejętności minie "troche" czasu. 2. Są lekkie obawy, które się właśnie umocniły. Skill może w każdej chwili umrzeć. Powoli cheaty wlewają się nawet na ESL'a [ może nie takie perfidne ale dzieki makro sniper jest w stanie zabić cały team samotnie odbijając BS :/ ]Staramy się szukać alternatyw ale nie ukrywam, że w FPSach czujemy się najlepiej. "Niestety" CS jest jedynym bardzo popularnym FPSem, na których owszem można zarobić ale konkurencja jest bardzo mocna. Skill jest świetną grą przy której można się wybornie bawić jednakże jak to już koledzy zauważyli jest bardzo bardzo mała ilość eventów a co za tym idzie ciężej znaleźć sponsora, który by ładował pieniądze na jeden LAN w roku -.- .@Up możesz mi powiedzieć w jaką grę gra Twój kolega?2. Może mi ktoś bardziej przybliżyć grę Warface?

1. Dobra dobra Navi czy Alliance z Doty 2 nie byli Koreańczykami i wygrali turnieje :P

2. No to nie jest zarobek na całe życie. :P

Co do gry to chyba w starcrafta grają , ale nigdy si jakoś nie interesowałem, choć dobre pieniążki zarabiają, ale dokładnie jakie też nie powiem Ci. Wypytam się i jak się dowiem napiszę tutaj.

Ciekaw jestem w co gra ten Twój kolega DeSkA:D

Poszukiwnie sponsorów w związku z esportem jest cholernie trudne, jak ktoś nie babra się w tej materii to może mieć inne zdanie, ale tak jest naprawdę. Bez konkretnych statystyk czy planu (który ma REALNE szanse na sukces) nie ma nawet co o tym marzyć.

Ubolewamy nad sytuacją europejskiego eSportu bo chyba tutaj "najbardziej" raczkuje z całego globu

Zależy jakie kryteria wybrałeś:P

FPS, który ma szansę się wybić to BF:Hardline. ESL robił naprawdę dobre turnieje jak na crap którym było BF4. Następca z innego studia ma realne szanse na ogromny sukces.


Wiesz, nie gram tylko w gry. Aktualnie uczę się i staram się trochę zarabiać robiąc grafiki. Zwykle loga dla teamów eSportowych, za które zawsze jakieś pieniążki wpadają :) więc nie rzucam wszystkiego i mówię "od dzisiaj zajmę się tylko graniem!" . Może gdybym mieszkal w Ameryce północnej i grał w FaZe, SoaR lub Optic mógłbym tak powiedzieć.

@Edit up [DGE to konto, kolegi który ma bardzo specyficzne poczucie humoru i z którego korzysta masa osób więc dlatego ma tyle warnów :D ]

Fenomen zarobków za oceanem nie wywodzi się tylko z graniu na LAN'ach itd. Członkowie niewdzięcznego FaZe clanu, Optic itd. posiadają kanały z milionami subskrybcji.

BF ma całkiem podobną mechanikę do SKILLa nawiasem mówiąc i te tytuły nie były by takie trudne do ogrania :D

Dzisiaj przeglądam po długiej przerwie od eSportowych newsów i oczom nie wierze:

http://play.eslgaming.com/skill/europe

Cud?

d*pa jasiu karuzela
Tylko TOP teamy dostają większą kasę od sponsorów i mowa tu o absolutnych topkach(cała reszta dostaje w większości przypadków śmieszne grosze, które starczają na wysłanie jakiejś ekipy na 2-3 lany). W większości przypadków i tak zgarniany jest ładny % z wygranych, z tej kasiory gracze są utrzymywani + dostają miesięczne wynagrodzenie. Kasa do nich wraca jak widać, ale to też nie do końca tak to wygląda. W tej grze jak SSF2 nie pozostaje wam nic innego jak wziąć się za trening i orać każdego, inaczej nici z utrzymywania się z zawodowego grania. Poszukajcie ciekawszego gamingu, raczej środek europy (np. Reason Gaming) czy jakiś z topowych polskich gamingów (np. noMERCY), który zapewni wam w miarę sensowne wsparcie a sam będzie zgarniał mały procent (~20% od wygranych).

Ludziom się we łbach po przewracało i jak tylko się pojawiają większe sukcesy już chcą kase od sponsorów, sprzęt i gaming house ;). Chcecie przejść na zawodowstwo? Proszę bardzo, ale liczcie się z tym, by z tego wyżyć musicie wygrywać absolutnie wszystko, tymbardziej jeśli chodzi o SKILLa.

Poprzeczka w Skillu nie jest postawiona wysoko. Oglądając All Stara w piątke i go analizując gramy podobnie jak Senpai, XMG, Invictus itd. Tak w ogóle to nic nie pisałem o gaming house, sprzęcie tylko lekko zacząłem temat sposnorów... Więc nie wiem po co te ofensywne słowa "Ludziom się we łbach po przewracało i jak tylko się pojawiają większe sukcesy już chcą kase od sponsorów, sprzęt i gaming house " :)

Pozdrawiam

Parę groszy może i można tam ugrać ale na skillu się nie wybijecie....dodam ze oprócz umiejetności potrzeba szczęścia i najlepiej znajomego admina w takich rozgrywkach...

Twórcy już wcześniej pisali, że rok 2015 to rok eSportu w skillu ale tak jak napisałeś: w tego typu rozgrywkach potrzeba szczęścia. Dwie równe sobie drużyny ale jak wiadomo jednaj musi wygrać a tamta przegrać więc jak najbardziej liczy się szczęście. Niestety nie ma na ten moment tytułu, który jest popularny i ma mode SnD. O CS GO nawet nic nie piszę bo to zupełnie inna gra... Jedyne nadzieje daje Hardline, który ma mieć tryby tzw. "eSportowe" ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie ponieważ obiecać można wiele [ btw. Open beta dla wszystkich ma się nie długo pojawić :) ]

Poprzeczka w Skillu nie jest postawiona wysoko. Oglądając All Stara w piątke i go analizując gramy podobnie jak Senpai, XMG, Invictus itd. Tak w ogóle to nic nie pisałem o gaming house, sprzęcie tylko lekko zacząłem temat sposnorów... Więc nie wiem po co te ofensywne słowa "Ludziom się we łbach po przewracało i jak tylko się pojawiają większe sukcesy już chcą kase od sponsorów, sprzęt i gaming house " Pozdrawiam

Te słowa były skierowane do ogółu, bo znam masę przypadków, że ludzie wygrali jakiegoś go4 i zaraz im się marzyły złote góry. Także "no offence" ;)

Rozumiem :) Jak widać źle to odebraliśmy. Sami wiemy, że go4 to nie jest wielki "event". Te topowe drużyny grające go4 nie pokazują nawet połowy swoich możliwości jakie reprezentują na większych eventach.

Grajcie jak najwięcej, wygrywajcie jak najwięcej, streamujcie jak najwięcej, miejcie lajków na fejsbuku jak najwięcej - prosta recepta jak w chwili obecnej zgarniać hajs na esporcie. Do tego jak wam idzie do rozglądajcie się za ciekawszym gamingiem, tyle. Powoli do przodu, ew. jak macie ambicje, zamiana gry i jedziecie dalej. Jeśli SKILL ma duże parcie w Niemczech, rozglądnijcie się za gamingiem właśnie stamtąd.