Czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że chyba było to zbytnio z przymrużeniem oka. MMO przez to, że gra w to tyle osób rządzi się tymi samymi prawami:
1. W MMO nikt Cie nie ocenia
Jak nie? Jeśli np. masz zwalony build, nie sprawdzasz się w tym w czym widzieliby Cię inni to co chwila będziesz słyszał: noob tank, healer, dps. Więc ocenianie względem tego jaki jesteś ma również miejsce w mmo. Jeśli ktoś ma problemy z ortografią, pisze choć, wskazując drogę to też zostanie oceniony jako dzieciak. W międzynarodowych grach pomylisz czasy, stronę czynną z bierną i już będą się z Ciebie naśmiewać, że w Polsce nie uczą jak należy angielskiego.
2. Nie jesteś wybierany ostatni
A ile to razy nie zostało się wybranym do party z różnych powodów, często przez zwykłe kolesiarstwo. Nawet jeśli biłeś na głowę owego kolegę. W przytoczonej grze w piłkę wpierw wybiera się, albo najlepszych, albo kumpli, by się nie obrazili, nawet jeśli pozostali gracze są znacznie lepsi.
3. Komfort przede wszystkim
Tu masz rację, nikt nie przyczepi się, że chodzisz z niebieską skórą i zielonymi włosami. Mam na roku dziewczynę, która ma irokeza, ćwieki w czaszce otoczone tatuażami (czyt. punk) i nikt jej za to nie piętnuje, oczywiście ludzie starszej daty mówią, że w głowach się poprzewracało, i jak to było za ich czasów, jednak ich czasy mijają i to dość szybko.
4. Ciężka praca zostanie wynagrodzona
Tiaaa? Powiedz to prawie wszystkim darmowym grom z Item Mallem gdzie osoba, która wyłoży większą kasę w ciągu miesiąca osiąga to co Tobie zajmuje pół roku. W normalnym świecie też kto ma kasę ma łatwiej. Stać go na korepetycje w razie potrzeby, ma dostęp do lepszych materiałów, w przypadku nawet studiowania - nie musi mieszkać w akademiku, mając dla siebie 4m2 z czego 2 zajmuje łóżko.
5. Możesz zostać bohaterem
Uratuj małą dziewczynkę, też zostaniesz bohaterem. A jeśli chodzi o gry, to bez znajomości, bez bycia ogólnie wyczesanym (przy wsparciu IM), w niewielu możesz coś osiągnąć.