Anime

Siemka, zadam tu pytanie, by nie robic nowych tematow.

Szukałem jakiegos fajnego anime, i spodobał mi się zarys fabuły Death Note. Ogarnia ktoś, skąd moge pobrać odcinki, bądź obejrzeć je na necie?

sprawdz anime-shinden.info

Witam

Widzę ze każdy dodaje swoje listy z anime wiec dodam także swoja

http://myanimelist.net/animelist/kai_kudou

daje listę z myanimelist ostatnio uzupełniałem ją jakieś pół roku temu ogólnie mam obejrzanych ponad 1000 rożnych serii i cały czas oglądam nowe :]

jakby ktoś potrzebował bym coś doradził w doborze tytułów śmiało piszcie do mnie na priv :]

co do nowych tytułów które wychodzą mogę poleci:

Guilty Crown

Persona 4

UN-GO

Hidan no Aria

Kamisama no Memo chou

Mayo Chiki

Steins Gate

C The Money of Soul and Possibility Control

Kore wa Zombie desu-ka

pozdrawiam

Crimsonetar, czekaj, bo ja chyba czegos nie zrozumialem albo zrozumialem, a wtedy tym bardziej jestem zagubiony. Ta lista, ktora podeslales, to jest lista anime, ktore ogladales? I to jest ponad 1k pozycji, to znaczy, ze ty ciagle i ciagle ogladasz anime i nie czujesz sie tym zmeczony? Nie wiem ile masz lat i w jakim czasie osiagnales taki wynik, ale mnie to przeraza. Nie moja rzecz, kazdy ma inne sposoby spedzania wolnego czasu i dobrze, bo gdybysmy wszyscy robili to samo, to swiat bylby nudny, ale mimo to te ponad 1000 pozycji... Gdzie pewnie wiele z nich to jakies tasiemce po 100 odcinkow oO. Nie masz tak, ze jak za duzo ogladasz anime, to zle sie potem czujesz? W tym sensie, ze jestes lekko otepialy, trudniej ci sie skoncentrowac, itp. ? Tak pytam, bo ja, kiedy jestem po 2-3 odcinkach jakiegos anime (tak po 20 minut kazdy), to po takim seansie dziwnie sie czuje i nie moge skupic sie na niczym rzeczywistym. Ciezko to ujac w slowa, ale najblizsze temu odczuciu bedzie okreslenie: czuje sie otepialy, jakbym byl glupszy, niz w rzeczywistosci jestem. Przechodzi mi dopiero po snie ; p. Nie mas ztak? Nie wiem, moze mnie ten ponad tysiac anime przerazil wlasnie z tego wzgledu, ze ja osobiscie dziwnie sie czuje po dluzszych seansach z tego typu produkcjami.

A zeby byc w temacie, ogladam teraz Noein mou hitori [...]. Dosyc ciekawe, szcegolnie biorac pod uwage fakt pierwszych 2-3 odcinkow, ktore nie nastrajaly pozytywnie do dalszego ogladania. Jestem aktualnie przy 17 odcinku i jest taki problem, ze ostatnie dwa (15 i 16) nawiazywaly poziomem do pierwszych 2-3, przez co mam przerwe w ogladaniu i musze zebrac sie w sobie, aby powrocic do tego anime. Mimo to polecam, szcegolnie tym, ktorzy lubia tematyke czasu i rownoleglych rzeczywistosci.

Crimsonetar, czekaj, bo ja chyba czegos nie zrozumialem albo zrozumialem, a wtedy tym bardziej jestem zagubiony. Ta lista, ktora podeslales, to jest lista anime, ktore ogladales? I to jest ponad 1k pozycji, to znaczy, ze ty ciagle i ciagle ogladasz anime i nie czujesz sie tym zmeczony? Nie wiem ile masz lat i w jakim czasie osiagnales taki wynik, ale mnie to przeraza. Nie moja rzecz, kazdy ma inne sposoby spedzania wolnego czasu i dobrze, bo gdybysmy wszyscy robili to samo, to swiat bylby nudny, ale mimo to te ponad 1000 pozycji... Gdzie pewnie wiele z nich to jakies tasiemce po 100 odcinkow oO. Nie masz tak, ze jak za duzo ogladasz anime, to zle sie potem czujesz? W tym sensie, ze jestes lekko otepialy, trudniej ci sie skoncentrowac, itp. ? Tak pytam, bo ja, kiedy jestem po 2-3 odcinkach jakiegos anime (tak po 20 minut kazdy), to po takim seansie dziwnie sie czuje i nie moge skupic sie na niczym rzeczywistym. Ciezko to ujac w slowa, ale najblizsze temu odczuciu bedzie okreslenie: czuje sie otepialy, jakbym byl glupszy, niz w rzeczywistosci jestem. Przechodzi mi dopiero po snie ; p. Nie mas ztak? Nie wiem, moze mnie ten ponad tysiac anime przerazil wlasnie z tego wzgledu, ze ja osobiscie dziwnie sie czuje po dluzszych seansach z tego typu produkcjami. A zeby byc w temacie, ogladam teraz Noein mou hitori [...]. Dosyc ciekawe, szcegolnie biorac pod uwage fakt pierwszych 2-3 odcinkow, ktore nie nastrajaly pozytywnie do dalszego ogladania. Jestem aktualnie przy 17 odcinku i jest taki problem, ze ostatnie dwa (15 i 16) nawiazywaly poziomem do pierwszych 2-3, przez co mam przerwe w ogladaniu i musze zebrac sie w sobie, aby powrocic do tego anime. Mimo to polecam, szcegolnie tym, ktorzy lubia tematyke czasu i rownoleglych rzeczywistosci.

Widzę, że mamy podobny gust w tym temacie, chociaż akurat Noein mou hitori do końca nie dotrwałem, ale Henbai Renmai(czy jakoś tak) mam na dvd :]. NHK to jedna z najfajniejszych serii jakie widziałem i też szukałem czegoś podobnego potem.

Lista ulubionych tytułów w kolejności przypadkowej:

[sci-fi] Cowboy Bebop

[sci-fi] Ghost in the Shell

[wtf_i_just_watched] FLCL aka Furi Kuri (soundtrack: the pillows <3)

[akcja/superhero] Hellsing

[sci-fi] Iria

[komedia/dramat] NHK

[akcja] Afro Samurai

[komedia] Detroit Metal City

[sci-fi] Ergo Proxy

[muzyczne] Beck

Hellsing podchodzi pod gatunki akcja i horror, a nie superhero.

Obejrzeć ponad 1000 serii? Gratuluję!^^

Ja jak zaczynam jakieś anime oglądać, to oglądam po 5 lub 6 odcinków dziennie. Czasami wracam po jakimś czasie do danej serii, aby jeszcze raz obejrzeć. Gatunki, które preferuję to: ecchi, komedia, romans.

Taaak, NHK jest swietne. Wzbudza wiele emocji, a jesli mam zachecic forumowiczow do tego anime, to napisze, ze jest tam watek gier MMO, wiec pewnie poczujecie sie jak ryby w wodzie : ).

Yang, sprawdz Darker than Black, moze ci sie spodoba.

No i moze Sayonara zetsubou sensei (czy jakos tak sie to pisalo...), nie jest to NHK, ale humorem dosyc podobne.

Taaak, NHK jest swietne. Wzbudza wiele emocji, a jesli mam zachecic forumowiczow do tego anime, to napisze, ze jest tam watek gier MMO, wiec pewnie poczujecie sie jak ryby w wodzie : ).Yang, sprawdz Darker than Black, moze ci sie spodoba.No i moze Sayonara zetsubou sensei (czy jakos tak sie to pisalo...), nie jest to NHK, ale humorem dosyc podobne.

Darker then black obejrzalem z 20 odcinkow i jakos mi przeszlo. Sayonara zetsubou widzialem chyba jeden odcinek chyba i nie podeszlo.

Jak dla mnie to nie ma lepszego anime od One Piece :D Tylko Dragon Ball moze sie rownac a Naruto i Bleach moga possac xD

Ja oglądałem Naruto , Bleacha , Shaman Kinga . Teraz oglądam Death Note ; )

Death Note jest dobrym anime, oglądałem z 3 razy:P Obejrzyjcie również film Death Note, bo jest to jeden z lepszych filmów oparte na anime a to rzadkość.

Ja oglądam Bleacha,a wczoraj i dzisiaj oglądałem sobie odcinki z walki Naruto vs Pain :P

Nie wiem czy zauważyliście ale anime(nie wiem czy wszystkie) niosą ze sobą bardzo głębokie treści na temat świata i ludzi ;)

Osobiscie uwazam ze anime typu bleach, naruto i one piece maja tyle glebokich tresci co nic. Caly czas mowia tam, ze przyjazn, rodzina, dobroc jest wazna, bla bla bla caly czas to samo. Jesli naprawde chcesz sobie obejrzec anime ktore ma troche wiecej "glebokiej tresci", obejrzyj Mushishi, ostatnia historie w Ayakashi: Japanese Classic Horror, Mononoke, King of Thorn itp.

ja żeby się nie rozpisywać dam swoją listę anime ;D

http://myanimelist.net/animelist/Dagero

Anime, które mam za sobą:

Naruto

Dragon ball

W trakcie:

Naruto Shippuuden

Dragon ball z - zawieszone :P

Tu macie pare typów odemnie :)

1.Code Geas (pierwsza i druga seria)

2.Witchblade

3.Strike Witches (też oczywiście dwie serie)

4.Soul Eater

5.Devil May Cry

6.Trinity Blood

7.Chrome Shelled Regios

8.Fairy Tail

9.Full Metal Alchemist

10.Full Metal Alchemist Brotherhood

11.Ichiban Ushiro no Daimaou

12.Highschool of the death

13.Neon Genesis Evangelion

14.Clymore

Ja polecam Shiki, genialne anime, autorzy czerpali inspirację z książki S. Kinga Miasteczko Salem. Więc naprawdę warto obejrzeć.

Obejrzyjcie również: Ao no exorcist, Gulity crown, Pandora Hearts, Ef a tale of memories, Elfen Lied i Higurashi no Naku Koro ni.

Najbardziej polecam Higurashi no Naku Koro ni, Shiki i Elfen Lied.

Ja polecam Shiki, genialne anime, autorzy czerpali inspirację z książki S. Kinga Miasteczko Salem

Ja nie wiem czy to jest zacheta, czy wrecz przeciwnie. Miasteczko Salem uwazam za ksiazke wybitnie slaba, ledwie udalo mi sie ja ukonczyc, wiec jesli anime jest w tych samych klimatach, to mimo ze go nie ogladalem, to nie polecam ; p.

14.Clymore

Przepraszam za mały offtop, ALE. Jeśli ktoś oglądał anime Claymore, niech weźmie się za mangę - anime kończy się o wiele zbyt szybko (i z tego co mi się zdaje niezgodnie z mangą), a manga trwa do tej pory (cykl miesięczny). Naprawdę warto, wierzcie mi.

Żeby nie offtopować cały czas... Reklamowałem już Full Metal Panic!?

Polecam serie "Slayers"