Battlestar Galactica [GRA]

Przepraszam Abraxus zginęłaś przezemnie.

Nie obwiniaj się, nie tylko ty głosowałeś na nią. :/

Zginęła głównie przez moje rozumowanie. Choć pasowała do wzoru złego.

I jeżeli jakiś Cylon nabył skilla strzelania... Czarno to widzę.

Oddaje glos na facosa. Zostal przeswietleny i jest cylonem

Na pewno?

Głos na Niewiarę. Nie jest naukowcem, bo naukowca znam, a na pewno nie jest nim Niewiara.

I komu teraz uwierzyć?

Temu komu chcesz Xasarmie. Ja tylko powiedziałem prawdę

Oddaję głos na facosa

W tej sprawie zaufam Niewiernemu.

Niestety mylicie się. Przez cały sezon udało Nas się zabić jednego cylona. Jeśli dzisiaj zginę, to stracicie naukowca i przegracie. Pozostanie 2 cylonów i przegramy. Dzisiaj Niewiara postąpił głupio i niepotrzebnie się wychylił. Myślcie swoimi głowami i nie dajcie się przekabacić.

Skoro uważasz, że jesteś naukowcem, to kogo prześwietliłeś, co?

O ile się nie mylę, mogłeś to zrobić już 2 razy, tak więc?

Tak, prześwietliłem Veepera i Misiaela. Z tym drugim zawiązałem nawet sojusz, możecie go spytać. Czy to nie wystarczający dowód?

Głos na Niewiare. Pewnie dlatego, że naukowiec rzeczywiście mógł użyć swojego skilla 2 razy. Nasz karczmarz jest bardziej przekonujący. W tej chwili oddaję głos na Niewiernego, ale gdy coś się zmieni zagłosuję na Facosa.

Głos na Facosa. Niewiara mówi prawdę i facos jest Cylonem. Skąd to wiem? Bo prześwietlił również mnie.

Facos jest podstępnym kłamcą. Bawi się w jakiś gierki byle tylko przetrwać. Podstępny Cylon.

//Misiael, czerwony, pogrubiony tekst.

Skoro tak, to muszę zagłosować na Facosa. Po prostu wydawał mi się bardzie wiarygodny, ale skoro się wydało jego kłamstwo...

Zmieniam głos z Niewiary na Facosa

Powiem ci facosie że to bardzo interesujące, lecz widać iż z xasarmem gracie do jednej bramki.

Co by nie mówić, Facos dla mnie był na ten moment bardziej wiarygodny. Ale skoro Misiael to wyjaśnił. Do niego posiadam krztę zaufania.

No i poszła w piach moja teoria, że Misiael i Niewiara są Cylonami... Choć jeżeli dziś zginę z rąk robotów, to jednak nimi są.

Dziś podjęliśmy dobrą decyzje. Zginie ten który zginąć powinien, czyli Cylon. Zbyt długo wodził nas i omamiał.

Zostanie tylko jeden, tak? Sounds good :)