Cieniste Dni [Gra]

Przepraszam, mam dzis goscia, wiec nie bede aktywny.

Oddam glos i napisze tez, dlaczego na dana osobe, ale to w okolicach 20:30-21:00

SORKI.

Głos na Hantus

Nikt na nikogo dowodów nie ma a dla mnie jesteś najbardziej podejrzany z nas wszystkich.

Sama sobie zaprzeczasz... Z jednej strony nie mamy żadnych dowodów, ale z drugiej zagłosuje na niego bo jest jedyną myślącą osoba. Nie lepiej zagłosować na kogoś nieobecnego (np. LoRoWa)? Masz taką samą szansę, że trafisz na demona, a nie pozbędziesz się nikogo aktywnego. Zakładając, że demonów jest 3 lub 2 to nie trafiając dzisiaj mamy jeszcze szansę wygrać. Oczywiście istnieje jeszcze bardzo mała szansa, iż sobowtór wcielił się w skrytobójcę, ale musiałby być wielkim szczęściarzem, więc raczej to wykluczam.

Najbardziej zaskoczył mnie ten oto post:

Cholera teraz to już leżymy, jak nie wytypujemy demona to przegraliśmy....

Według racjonalnego sposobu myślenia wśród ludzi musi być co najmniej czterech demonów abyśmy mieli dziś "głosowanie decydujące o naszym losie". Skąd mogłabyś wiedzieć ilu jest demonów? Przecież ich liczba nigdzie nie została podana. Mówisz tak jakbyś miała pewność, że demonów jest 4. Czyżbyś była kimś w naszej grupie niepożądanym?

Sledzilem poczynania Wilkow/demonow i innych tworow przez kilka sezonow. Taktyka jest zawsze taka sama. Siedzenie w cieniu, oddawanie pojedynczych glosow, bycie neutralnym i tak dalej. Dla mnei w tej chwili kandydatami na demony sa dwie osoby: Abrauxus, oynoki i Nmviner. Jedna z tych osob jest demonem, moze nawet dwie? Najwieksze podejrzenia kieruje przeciwko Oynoki, a to wlasnie ze wzgledu na klasyczny styl grania. Brak wlasnych wywodow, przemyslen, tylko neutralnosc i oddawanie glosow.

Oddaje glos na Oynoki

sorki za sposob pisania, troszke wypilem i srednio mi idzie.

@Hantus

Moja wypowiedź która zacytowałam to była lekko dramatyczna, nie powiem. Każdy teraz głosuje na kogo uważa za najbardziej podejrzanego, na nikogo nikt nie ma teraz żadnych dowodów.

Kakeru 1

Hantus 1

Oynoki 1

Do której głosujemy?

Nie rozumiem na jakie "dowody" czekasz. 2 z 3 klas, które mogą coś zdziałać nie żyją, a jedynie one mogłyby nam takie oczywiste dowody dostarczyć. Musimy się dokładnie wczytać w każdą wypowiedź.

@Xas, jeszcze godzina.

Widzę, że Dzz stara się wyeliminować wszystkich którzy jakoś specjalnie się nie rozpisują. Takim tokiem myślenia przegramy, a przynajmniej my ludzie.

Onyoki, bo to klasyczna taktyka wilkow.

Dzwon zabił swym dźwiękiem żałosnym. Zaś w głowie usłyszeliście głos który przekazał wam: 37 minut zostało do złożenia ofiary.

Oddaję głos na Xasarm'a - jest strasznie neutralny. Bardzo mi się to nie podoba.

Cóż, źle czynisz. Nic więcej nie mam do powiedzenia. Moich stronników wybito pierwszej nocy, więc postanowiłem zostać bardziej ostrożny. Nie myślę, że jesteś zły, więc na Ciebie nie zagłosuję.

Oddaję głos na Oynoki.

Bzz jest najbardziej przekonujący. I ma doświadczenie.

Po dokładnym prześledzeniu waszych postów postanowiłem postąpić podobnie jak Kakeru i również zagłosować na Xasarma.

Oddaję głos na Xasarma

Dlaczego? Przez całą naszą przygodę siedział cicho niczym mysz pod miotłą. Nic nie wniósł do tematu co całkowicie pasuje mi do opisu demona.

i po

Nvm.

Czy mi się wydaje czy dzisiaj padną nam dwie osoby :/ ? Nie wygląda to dobrze.

Dzięki Hantus za śmierć dwóch osób. Ale cóż, zwyczajnie przegracie. Ah, albo wygracie, boście demony.

Dosc długo pisałem moj post :( Myslalem, ze na kazdego jest po jednym głosie.

Dzień 4

Stało się. Wybił ten czas. Ponownie zebraliście się w komnacie ofiarnej. Oynoki wraz z Xasarmem bronił się z siłą wręcz niewyobrażalną. Zadowoleni obezwładniliście tę dwójkę i ułożyliście na miejsce przeznaczenia. Byliście w dobrym nastroju ponieważ byliście pewni że osoby te.. A zresztą jakie ma to znaczenie. Gdy istota przybyła po ich życie oraz duszę w gniewie rozszarpała tych biednych ludzi. na waszych oczach. TO BYLI LUDZIE WY GŁUPCY wykrzyczał.

Lecz to nie była jedyna śmierć tego dnia. Abraxus zasłabła i osunęła się na ziemie. Wszyscy w trwodze podbiegliście do niej z nadzieją, że uda się ją uratować. Nadzieja matką głupców jak to mówią. Było już za późno. Dowodem na to był sztylet który przebił jej serce. Ponury to dzień, czwarty z kolei.

knife2bwith2bblood.jpg

Polegli.

Oynoki-Człowiek

Xasarm-Człowiek

Abraxus-Człowiek

Jasny shit, to jest chyba najlepszy sezon dla złych.