Demon Eaters - Gra

A i jeżeli kapłan jeszcze żyje to proszę o kontakt.

Ja bym prosił proroka o wskazanie jutrzejszego celu demonów, jeśli to możliwe

13.jpg

Demonie, ukaż swe oblicze, głosu oddać nie mogę, ale stos dalej tworze.

Wyjdź, Pan okaże ci łaskę oczyszczenia.

Wiem, jak to zakończyć jutro.

Jest to SZACH MAT dla demona, jeśli wszyscy będziemy współpracować(nie obejdzie się bez ofiar)

Spalić Omegę :) Ot, szach mat dla Demona :)

3 idzie do spalenia. Po 2 głosy.

Na PW wszystkim wyjaśnię, lecz jeśli coffe nie będzie współpracował - plan nie przejdzie

Budzioch

Rexin

palicie Coffe

Coffe

Mikiusz

palicie Rexina

byczsek

Omega

palicie Mikiusza

To dla zwycięstwa.

Na 100%

W jednej z tych osób jest demon i nie ma innej możliwości.

Możecie zaryzykować i zaufać i wygrać jutro, albo przegrać jutro i wygrać pojutrze

Wątek fabularny w budowie

Zmartwychwstał Mesjasz. Jego nieskończona łaska spłynęła na świat i demony nikogo nie zabiją.

Ludzie radują się moją chwałą i dzisiaj nikogo nie spalą.

Szkoda ze musze zginac ale dla dobra ludzi zrobie to szkoda ze dopiero jutro.

kartka z notatnika Anno Domini 1365

Ja, Karthas Inwizytor z woli Pana

Dziś 7 dnia od rozpoczęcia inkwizycji, moja wiara została poddana największej próbie.

Starożytny Demon Niewiara wyzwał mnie do ostatniego boju. Zmagaliśmy się od poranka do

samego wieczora, cios za ciosem.

Zraniłem go straszliwie, rozległ się jęk tysięcy uwięzionych dusz ludzkich. Upadł Demon

na ziemie, a ja ukląkłem obok niego, przystąpiłem do oczyszczającej modlitwy.

Nagle, spojrzał w me oczy.

-Khartasie, ty jeden pow.....

I wtedy ostatkiem sił, zadał mi cięcie w twarz. Upadałem, utraciwszy siły.

Demon zamilknął i wyzionął ducha. Uczyniłem znak Pana, dokończyłem modlitwę, zemdlałem.

Tak oto znalazł mnie mój wierny przyjaciel, Omega. Wziął pod ramie i zaprowadził do mego łoża w kaplicy kościelnej.

Obmył mą ranę na policzku, zabandażował i zostawił mnie śpiącego.

Kilka godzin później, przybył po radę.

-Karthasie, co mamy czynić aby zabić ostatniego z demonów?

Przyjacielu, dla dobra ostatnich ludzi, spal wszystkich podejrzanych. Pan pozna swoje owieczki.

-Tak, teraz rozumiem dlaczego jesteś inkwizytorem.

Z jego woli i dla jego woli.

Tak zostawił mnie cierpiącego i ruszył do ostatniego boju, walki o wolność tych którzy wierzyli, że może być nowy lepszy świat.

Spisuje te ostatnie słowa, gdyż wiem, że zawiodłem. Brak sił, pozbawił mnie prawa głosu.

A inkwizytor bez głosu, jest nikim...

Ilya+Repin+Leon+Tolstoy+en+su+estudio,+1891.JPG

Hmmm ... musicie mi wybaczyć, jednak brać udziału w waszym planie nie zamierzam. Będe głosował po swojemu - możliwe, że będzie to zgodne z waszymi typami, jednak palić niewinnych dla zasady nie zamierzam. Pomyłka to co innego :)

Hmmm ... musicie mi wybaczyć, jednak brać udziału w waszym planie nie zamierzam. Będe głosował po swojemu - możliwe, że będzie to zgodne z waszymi typami, jednak palić niewinnych dla zasady nie zamierzam. Pomyłka to co innego

To może mógłbyś pomóc, podając jakiś pomysł na kogo należy zagłosować. kto według ciebie jest najbardziej podejrzanym?

Wiesz, ale jak dla mnie to głupie, skoro jesteś dobry, to pomóż dobrym wygrać.

Rexin, byczek i omega - to moje typy.

A dlaczego akurat oni?:D Tak jednym zdaniem, jeden powód dla którego ich podejrzewasz. Może to ja mam zamydlone oczy i nie widzę.

A dlaczego akurat ktoś inny? Ah, zapomniałem - nie ma typów. Opieracie się tylko i wyłącznie na tym, że Omega jest człowiekiem - wasz pomysł to spalić więc wszystkich , zostaje omega i koniec gry.

Nie, nie muszę tylko ja zostać^^

Pójdźmy więc waszym tokiem rozumowania, tylko zamiast spalić mnie, splmy Omegę, a oszczędźmy mnie ;) piszecie się na to ?

Coffe, nie igraj sobie bo stawka tu idzie o demony i nasze życia.

Dziś i tak nie ma głosowania i jutro wszystko się rozstrzygnie :)