Dota 2 ulubiony bohater

Dla mnie mistrzem absolutnym jest sven.Amen.

imo jest za prosty, nie wymaga dużo myślenia :S

Windrunner i Queen of Pain, nie wiem dlaczego one, jak zaczynałem swoją przygodę z DOTA 2, to losowałem bohaterów, Queen byłą pierwsza, a WR druga i jakoś tak się do nich przywiązałem, do tego lubię podenerwować ludzi Rikim lub Phantom Assasinem, eh ile to czasami hejtu na mnie leci ;)

AlphaWolf, żebyś wiedziała że ogarniam Dota2. Nie rozumiem tego że musiałaś dać te 2 grosze. Moim zdaniem postacie w Docie są "byle jakie". No kurde, przecież podkreśliłem że to moje zdanie.. po prostu gram dla zabawy.. A nie w Dote2.. kurde muszę mieć skilla. Dla mnie LoL jest lepszy od Doty 2 pod względem zabawy.. AlphaWolf i proszę nie kłóć się ze mną.. To jest moje zdanie i jego nie zmienię. Szanuję to że wolisz Dote, ale musisz zrozumieć że to tylko moje małe zdanie na temat Doty. Dzięki i Pozdrawiam! ;}

Mhm lol jest bardziej przyjazny do nowych graczy ma łatwiejszy schemat do opanowania. A i tak to jest trudne ;), taki mój suhar. A co do tematu to grywam sniperem, ostatnio nawet viperem, oraz drow. Dota ma większy las, więcej trzeba się nabiegać. Nie ma bezpośredniego teleportu, trzeba myśleć i umiętnie korzystać z kuriera. No i można kupić unikatowe przedmioty. Alpha, z jednym się nie zgodzę iż w lolu bulid jest tylko jeden, tzn. inaczej świadomość lolczyków jest takie iż trzeba składać tak jak inaczej. A jak coś jest inne to od razu "noob". Ja buduję jak chcę, i też zwracam teraz uwagę co zakłada przeciwnik.

Nie, nie. Pomyliłeś grę, to DOTA, nie League of Legends.
Ozonku,skąd ta nienawiść do postaci z lola?No dobra,racja,są słabe.

A moją ulubioną postacią był Slark. Choć najlepiej nim nie grałem.

Hmm, Rubick? Świetne stuny, szczególnie Telekinesis, dobry splash damage oraz multi damage (Fade Bolt)

o guru lubi to co ja :)

Warlock - za jego pedo bear golema

Batrider - bo wkur.... drzewa a lubie sobie na nich latać :P

Ja gram wszystkimi hero i lubię większość.

Ale moi ulubieńcy to:

Pudge,Storm Spirit, Moprhling, Bloodseeker, Brewmaster, Invoker,Dark Seer,Furion, Clockwerk, Terant, Tiny , Husk, Tinker, Gandalf, Outworld , Leshrac ,Dazzel, Magnus

Ostatnimi czasy zakochałem się na zabój w mobilności Pucka. Jeszcze nigdy nie zdarzało mi się tak łatwo nabijać statystyki jak np. 12/3/23 lub podobne. I ten chory dmg z Q.

Witch Doctor oraz postać, której nikt nie napisał : Anti-Mag. Czasem zagram jeszcze Dazzlem. Reszta postaci odpycha mnie nawet wyglądem, a nie ma co się męczyć.

Jakoś nigdy nie mogłem się przekonać do Anti-Maga. Strasznie sytuacyjny. I brak jakiegoś mocnego cc jak dla mnie trochę go osłabia. A może ja po prostu jeszcze go nie ogarniam.

Pisałem to w temacie o czampionach z LoLa. Jak się postać nie podoba z wyglądu, skilli to po co się męczyć i nią grać, nawet jak wszyscy mówią, piszą, że jest OP. Gra ma sprawiać przyjemność, a nie zmuszać nas do bycia najlepszym za wszelką cene. Anti-Mag przykuł moją uwagę wyglądem. Nie ma wielu wizualnie atrakcyjnych czampionów w Docie, takie moje odczucie. Sam wspomniany, może i jest sytuacyjny, ale swoją mobilnością nie raz zaskoczył. Mało gram w Dote, nie jestem doświadczony, ale moje pierwsze odczucia po grach Anti-Magiem, to zjadanie many, skakanie co chwile z miejsca na miejsce. Wymarzona postać :)

Gra AM jest strasznie monotonna. Farma, farma, farma. A jak masz ogarniętych przeciwników to w early i mid game zdążą "zjeść" Cię tyle razy, że potem już niewiele zrobisz. AM jest jak Master Yi w LoLu - niby OP, a dostanie kilka stunów na plecy i robi papa.

Gra AM jest strasznie monotonna. Farma, farma, farma. A jak masz ogarniętych przeciwników to w early i mid game zdążą "zjeść" Cię tyle razy, że potem już niewiele zrobisz. AM jest jak Master Yi w LoLu - niby OP, a dostanie kilka stunów na plecy i robi papa.

Na niego wystarczy dobry silenc np orchidead albo silencer

Według moich statystyk moją ulubioną postacią powinien być Tiny (10 zwycięstw, 2 przegrane) ale na moim pierwszym miejscu najulubieńszych postaci jest Mirana. Dlaczego ? Ma świetne umiejętności pierwsza Starstorm (Starfall) genialny dmg w early/mid game, Druga Sacred Arrow (Elune's Arrow) wymaga lekkiej praktyki do wyczucia gdzie należy ją rzucić jednak 360 dmg i min. 0,5 sec do 5sec stuna mówi samo za siebie :P, trzecia umiejętność Leap dash z buffem do att. speed oraz move. speed no i ultimate Moonlight Shadow Sprawia że po kilku sekundach cały team staje się niewidzialny. Taaa dlatego jest na pierwszym miejscu mojego top 3 DOTA Heroes 1. Mirana 2. Luna (mój pies też nazywa się Luna to pewnie dlatego jest na 2 miejscu ;p) 3. Tiny

post-27078-0-80942900-1376682407_thumb.j

Mhm lol jest bardziej przyjazny do nowych graczy ma łatwiejszy schemat do opanowania. A i tak to jest trudne , taki mój suhar. A co do tematu to grywam sniperem, ostatnio nawet viperem, oraz drow. Dota ma większy las, więcej trzeba się nabiegać. Nie ma bezpośredniego teleportu, trzeba myśleć i umiętnie korzystać z kuriera. No i można kupić unikatowe przedmioty. Alpha, z jednym się nie zgodzę iż w lolu bulid jest tylko jeden, tzn. inaczej świadomość lolczyków jest takie iż trzeba składać tak jak inaczej. A jak coś jest inne to od razu "noob". Ja buduję jak chcę, i też zwracam teraz uwagę co zakłada przeciwnik.

Nie ma bezpośredniego teleportu? Dude chyba gramy w inne gry, bo u mnie są takie przedmioty jak TP scroll (Trzeba miec prawie zawsze przynajmniej 1 jako support i 2 jako carry) czy Boots of Travel :P. Co do buildów ostatnio robiłem Assshakera na midzie pod Armlet i Bashera co więcej działało na tych n00bów ;p

Usuń tę miniaturę, to forum czytają dzieci -.-

Mirana nigdy mi nie podeszła, ale ja gram na pozycji offlaner. Ostatnio przerabiam Weavera i bardzo mi się podoba.

Ja uwielbiam Pudża. Może nie gram nim za dobrze i 50% hooków leci w powietrze albo w creepa ale mam z tego niesamowity fun. No i ten passywny skill co dodaje siłe za kill/asyste. No po prostu piękne

Nie ogarniam jeszcze Doty zbyt bardzo, ale najfajniej gra mi się Skeleton Kingiem i Juggernautem (choć kiedy gram tym drugim, strasznie słabne w late...)

Dla mnie są dwie jak narazie:

Sniper dlatego że ma ogromny zasięg i dobre ulti które też ma daleki zasięg( czyli ogólnie za zasięg)

Necrolyte dlatego że jego ulti dobrze rzucone może szybko wykończyć carry i q z którego healuje i zadaje obrażenia