Dragonborn Sezon 3 [Gra]

Najs grafika.

Cosiek jak zwykle nie ogarnia jemu fajki nie dawać

Ten post ? Co w tym dziwnego ? Jakieś inne podejrzenia ?

Oddaje głos na SquireComic.

Vanziom, nie ten. Poprzedni.

Hmmm skoro tak uważasz niby można powiedzieć że wygląda jak podlizywanie się że to nie ja ale naprawdę chciałem na niego zagłosować przez to że zachowywał się kompletnie inaczej niż w poprzednich sezonach wgl i nie był w ogóle aktywny .

Wg. Mnie to tak: Napisałeś, że i tak byś na niego zagłosował. Pomyślałem, że robisz to głównie po to, by odwrócić od siebie uwagę, że nie jesteś zabójcą bo głosowałbyś na innego.

To są moje podejrzenia.

Nie ma mnie na jakiś czas, idę obejrzeć kabarety.

Oczywiście może to wyglądać jak odwrócenie uwagi od siebie lecz ja po prostu napisałem to na spontanie bez głębszego zastanawiania się hehe :D ( jak zwykle zresztą :P ) Więcej na swoja obronę chyba nie mam co powiedzieć .Idę oglądać nowego Batmana będę później o ile nie zginę :P

Jako że mi forum przez dłuższy czas nie działało od godziny około 20. Te wyniki mam brać pod uwagę? To znaczy ginie vanziom i square comic? Bo osobiście wolałbym tego nie robić bo patrząc na liczbę postów chyba nie tylko ja miałem ten problem.. Decyzje pozostawiam wam.

Chyba każdy miał problem z wejściem na forum.Według mnie lepiej tego nie brać pod uwagę.

Dzisiejsze głosowanie nie będzie brane pod uwagę. Wszyscy możecie odetchnąć do jutrzejszego wieczoru.

Na Forumasa nie można było wbić z 2.5 godziny, więc dajmy taki dodatkowy czas na głosowanie.

Nieważne.

Wiesz warcraft teraz większość śpi albo ma zamiar iść spać niebawem jako że jutro poniedziałek. Więc nie ma co dziś już was męczyć :D

Zhackowałem forum by nie zginąć :P A tak na prawdę dobrze że głosy nie przeszył bo były by 2 ofiary .

Nie chodzi nawet o to że byłyby dwie ofiary. Ale nikt nie mógł się bronić ani w razie potrzeby wycofać głosu. Więc przyjmijmy że dzisiejszego głosowania nie było. Do jutra wybrańcy

Cosiek jak zwykle nie ogarnia jemu fajki nie dawać

oj tam oj tam

witam wszystkich kolejnego dnia. Jako, że dzisiaj jest poniedziałek, trzeba zacząć się edukować, wiec nie będzie mnie do około godziny 15:30.

Podsumowanie dnia I

Atmosfera w wiosce na początku była bardzo wesoła. Ludzie śmiali się , pili alkohol niewiadomego pochodzenia. Lecz niestety on okazał się bardzo zdradliwy. Strzelec tak się spił że zaczął mieć przywidzenia i z bliżej nie określonych powodów oddał strzał w tłum swych towarzyszy. Strzała poszybowała wprost w tłum który padł na ziemię. Niestety jeden z was nie zdążył się zorientować co się dzieję jako że w tym właśnie momencie pił swą wymarzoną porcję magicznego napoju wprost z butelki na etykiecie której widniał ten o to napis”Powali nawet nosorożca”. Cóż za ironia prawda? Bo tym ludzkim nosorożcem był Biernass, wyszkolony strażnik który doświadczenie swe nabył w Królewskiej Akademii Gwardzistów pod Patronatem Św. Godryka. Śmierć ta spowodowała eskalacje negatywnych uczuć oraz kłótnie które przetoczyły się przez wioskę niczym burza przez polane. Wtedy też Opiekun potomek szlachetnych smoków chcąc zapewnić swym ludzkim braciom poczucie bezpieczeństwa otoczył całą wioskę opiekuńczą oraz ochronną aurą..W późniejszych godzinach Sentriel próbował przekroczyć niewidzialną granicę wioski w efekcie czego doznał nieznacznych obrażeń spowodowanych poprzez nienaturalne błyskawice. W miejscu które próbował przekroczyć pojawiły się wyładowania magicznych złowrogich błyskawic. Społeczność mocno zaniepokojona tym faktem próbowała dociec co jest ich przyczyną. Tajemnicza zamaskowana postać określająca się mianem sługi Mrocznego Władcy wytłumaczyła że sytuacja ta doprowadzi do otwarcia się drzwi wymiarów, oraz że wszyscy muszą uzbroić się w cierpliwość. Niestety miał miejsce jeszcze jeden wypadek śmiertelny. Błyskawice uderzyły w zdezorientowanego Azraela przerywając mu jego ulubioną czynność… Picie.. Tak też w ten sposób zginął następny przedstawiciel ludzkiej rasy.. Pijaczek.. Godziny mijały.. Atmosfera robiła się coraz bardziej napięta.. Bo nadchodził czas ofiary…Jednakowoż zdarzyła się rzecz niesłychana. Egzekutor dzikich półsmoków zdecydował się przełamać ochronę opiekuna zabijając jednego z łowców. Był to hantus który był mesmerim jednym z nowej generacji zabójców.. Głosowania na wybory ofiary która miała być poświęcona przerwały dziwne wyładowania magiczne.. Tak więc dzisiejszego dnia prawdziwa gra się zacznie

Dobra, sory za wczoraj, ale widzę, że nie tylko ja nie mogłem wczoraj wbić na forum. Co do dnia wczorajszego: Brawo dla smoka, kawał dobrej roboty. Szkoda mi troszkę pijaczka, ale trudno. Krąg się zaciśla. Bądźcie uważni!

Mam nadzieję że dzisiejszego dnia odnajdziemy zabójce.

Witam wszystkich w nowym dniu. Jak się spało?

Witaj Cosiek, jak tam twoja głowa? Facos, sorry, że wypiłem twój przydział wódki.