No to Kakeru, Koyiro, cosiek
Dragonborn Sezon 3 [Gra]
i ja
Redzuko, co się tak do tego rwiesz, co? Masz może jakiś sekret?
No to Kakeru, Koyiro, cosiek
Głosujemy maksymalnie na 2 osoby!
Kakeru, Koyiro
(nabijacz ultimate!)
Może i to głupie, może i śmieszne, ale mógłbym prosić strażnika o ochronę na dziś? ;_;
co do sekretu nie mam ale kusi mie ryzko tej przygody
A więc oficialnie: kakeru. redzuko2
Na chwilę obecną idą: Sentriel + Kakeru, Cosiek, Redzuko.. OStatnią osobę wylosuje osobiście
Strażniku, kimkolwiek jesteś, błagam, obroń mnie!
Ludzie co wam zrobiłem że na mnie głosujecie ?
Niech idzie kakeru i redzuko 2.
A i czy po wejściu kilku osób dzisiaj dowiemy się co tam jest?
PS: Fajny event.
Nie wy nie będziecie wiedzieć co tam jest. No chyba że ktoś powróci i wam opowie.... Mwahahahahaha
Dzisiejszego dnia kaci zgłosili się po Nvminera. Każdy ze spuszczonym wzrokiem zebrał się wokół kręgu ofiarnego w oczekiwaniu na złożenie byłego towarzysza oraz mieszkańca wioski w ofierze.. Nieoczekiwanie dało się słyszeć odgłosy walki.. Po krótkiej chwili wszystko ucichło a kaci rzucili ledwo utrzymującego się na nogach Nvminera w sam środek kręgu. Tym razem rozpad ciała był powolny.. Nvminer przyjął to bez najmniejszej oznaki bólu na twarzy.. Jego wzrok mówił jasno..Jesteście głupcami.. Żadnego krzyku… Żadnego błagania o ratunek.. Cóż.. Widocznie tego uczą w Królewskiej Akademii Gwardzistów… Tak to prawda.. Nvminer był Strażnikiem..
![]()

Dzisiejszej nocy zginął Nesquik… Jego śmierci wtórował ryk smoka… Zabójcom udało się… Dopadli Zesłańca Przodków… Drugi półsmok stratę tę odczuł wyjątkowo mocno… Co wie co się z nim wydarzy.. Zaś dzikie półsmoki wydały triumfalny okrzyk…
i po strazniku
A to się porobiło.
k**wa. Nic dodać, nic ująć.
Więęęęęęęc, kiedy wchodzimy do tego czegoś?
Ty wyżej, nie bądź taki spokojny. Jeśli naprawdę jesteś tym, kim jesteś, to jutro jest Game Over.
Ależ ja o tym doskonale, facosie, wiem. Już i tak sobie za dużo nagrabiłem.
Sry, nie wiem jakim cudem mi się pomyliło. Wybacz.
facosie