Właśnie! Do gry Tay'a! SZTORM NA BRAMY, OGIEŃ Z d*py!
Z innej beczki, fajnie się grało?
Właśnie! Do gry Tay'a! SZTORM NA BRAMY, OGIEŃ Z d*py!
Z innej beczki, fajnie się grało?
Jestem jedynym zabójcą w historii który przeżył dwie próby spalenia . I jeszcze zabił ostatniego smoka XD
Fakt, to było... be.
Z dedykacją dla Niewiary .
Gz za acziwmenta, Niewiara. A skajlan kiedykolwiek w jakiejś grze coś robił, czy cały czas AFKuje?
Fajnie, ale było dużo skrajności Raz oni mieli przewagę, potem po efektywnym planie Niewiernego gdzie zaliczyliśmy prawie quatrakilla i przeciągneliśmy Misiaela my górowalismy i gdyby nie trafny strzał dziś, zostałby jeden, "na pewno k**wa zabójca" xD
Nie nic nie robił. Serio
Azrael, tutaj się dwa razy odezwał.
Łoo zaszczyt cię spotkał
BTW:Może wstąpicie do klanu Wenezuela Tim?
Anyway, mam nadzieję, że gra u Taya będzie równie dobra, a może i lepsza .
No mi też się achievment należy.Zabiłem zabójce nawet jak już nie żyłem
Btw. bardzo fajnie się grało
Jak tylko tam uda mi się oszukać śmierć to czemu nie XD
Cśśś... Psujesz niespodzianke...
Miło się grało (czy raczej czytało... sory)
Nom, fajnie, dzięki za grę i czekam na kolejną, a teraz idziemy do Tay'a
Fajnie sie gralo tylko bozek jest OP i trzeba go znerifc xD
A, Unknown był Złym Bożkiem. I doszły mnie słuchy, że miał z kimś sojusz. Z kim?
A bym zapomniał
Czyli ja też wygrałem Dzięki Ask za przeciągnięcie
Mnie to zastanawia reakcja nesquika gdy się w niego wbiłeś
Z kim ten Unk miał sojusz, gadać.