HearthStone temat ogólny

Zacznę grę od nowa :D ciekawe czy się coś zmieniło :P

Jak to jest zheartstonem, bo zastanawiam się czy zacząć grać w niego czy w doca. Obydwie są już typowymi maszynkami do kasy ?

Jako osoba która grała w obie podane przez Ciebie produkcję spróbuję jak najbardziej rzetelnie pomóc Ci w wyborze. A więc dużo zależy od Twoich preferencji, Hearthstone'e jest grą na rozluźnienie której rozgrywka jest przyjemna i powiedzmy nie wymaga aż tak wielkiego skupienia jak DoC. Oczywiście grając na "odwal się" nie osiągniesz jakiś konkretnych wyników. W HS może irytować losowość która w raz z nadchodzącym dodatkiem jeszcze bardziej się powiększy co dość ogranicza rolę taktyczną gracza gdyż czasami po prostu brak szczęście przy niektórych kartach może spowodować naszą porażkę. Odwrotnie jest natomiast w DoC gdzie w większej mierze liczą się umiejętności gracza i to od jego decyzji będzie zależał wynik meczu. Jeszcze jakieś grubo ponad pół roku temu bym Ci radził bez zastanowienia DoC gdyż o dziwo dużo dało się osiągnąć nie płacąc przy tym złotówki obecnie po jednym z update'ów gra stała się czystą maszynką do pieniędzy gdzie trudno coś ugrać. Będąc szczerym w HS sytuacja też nie jest za dobra gdyż nie płacąc realnymi pieniędzmi zdobycie sensownych kart to mozolna i długa praca. Jednak podsumowując polecałbym HS ze względu na luźne podejście, gdyż grając parę meczy dziennie dla odprężenia nie powinieneś aż tak mocno odczuć braków w talii.

Wybrałem hsa w sumie dla "luźnej" gry. Czy mi się wydaje czy teraz jest taka "meta" w hs tzngra się głównie : łotrem,szamanem,czarnoksiężnikiem i łowcą ?

Czy po wyjściu dodatku zoo warlock ma jeszcze rację bytu?

Witam. Mam pytanie. Jestem nowy w hearthstone i chce sie dowiedziec jak tu wyglada rozgrywka od poczatku. Tzn.

- Czy jako poczatkujacy bede ciagle przegrywac ze wzgledu na slaby deck?
- Czy ktos kto nie ma zamiaru ciagle placic ma jakies szanse sie wybic?
- Od czego powinienem zaczac, tzn co robic od kampanii czy jak?

1. Cos tam czasem wygrasz, bo w HS liczy sie tez szczescie. Poza tym wszyscy z lepszymi kartami zaczynaja od wyzszych rang, wiec na poczatku bedziesz gral z ludzmi takze poczatkujacymi.

2. Teraz kiedy z arenki leca karty z dodatku bedzie ciezko do czegos dojsc od zera, bo potrzebujesz podstawowe karty a te mozna tylko kupic za zloto, co nie jest do konca oplacalne. Jak bedziesz farmil po 100 golda dziennie to za 3-4 miesiace uzbierasz troche kart, ale zdobycie wiekszosci legendarnych zajmie dluzej.

3. grac w trybie rankingowym, robic zadanka i kupowac podstawowe pakiety. nie krafcic zadnych kart bo sie nie oplaca, predziej czy pozniej wszystkie normalne i rzadkie dostaniesz z pakietow.

@Tigerforce

1. Zalezy jaki deck. Jak bedziesz myslal to mozesz miec jakies tam problemy, ale poczatkujacy zawsze ma to samo.

2. Ja nic nie placilem i nie place. Po prostu robie misje i kupuje albo areny albo packi i nie wyadje ani zlotowki

3. Na poczatku ukoncz sobie trening, aby odblokowac wszystkie klasy. Pozniej jezeli chcesz to mozesz albo zbierac sobie na arene i poprobowac sil na arenie albo rozgrywke normalna gdzie mozesz troche sobie pograc. Rankedy mozesz grac jak juz np ogarniesz swoja klase i wzbijac sie w rankingu.

Ile trzeba mniej więcej wydać zł żeby coś ugrać?

Witam. Mam pytanie. Jestem nowy w hearthstone i chce sie dowiedziec jak tu wyglada rozgrywka od poczatku. Tzn.- Czy jako poczatkujacy bede ciagle przegrywac ze wzgledu na slaby deck?- Czy ktos kto nie ma zamiaru ciagle placic ma jakies szanse sie wybic?- Od czego powinienem zaczac, tzn co robic od kampanii czy jak?

Niestety Hearthstone jest grą, które nie jest przyjazna dla nowych graczy.

Dopóki nie pograsz trochę czasu, będziesz musiał grać basic deckami, które z góry skazane są na porażkę, no chyba że przeciwnik ma taką samą talię. Na Arenie to średnio będziesz miał wynik 0/3 - 3/3 nie sądzę, żebyś wygrywał więcej niż ten próg, ze względu na to, że na arenie każdy gracz jest traktowany tak samo. A więc nowi gracze będą mieli problem z wygraniem, zwłaszcza, że do końca też nie ogarniają mechaniki gry.

Masz szansę się wybić jeżeli będziesz dużo czasu spędzał na graniu w arenie, główne źródło nowych kart, ale jako początkowy gracz najpierw musisz zarobić te 150g żeby w ogóle wejść. To też może być trudne bo żeby zarobić na questach, musisz grać tragicznymi basic deckami, z którymi jak już powiedziałem, z góry masz mniejsze szansę na wygraną. Żeby dorobić się jakiegoś dobrego decka do grania, będziesz musiał poświęcić z miesiąc grania, jak nie więcej.

Na początku kończ trening przeciwko botom i każdą klasą zdobądź 15 lvl, w ten sposób odblokujesz wszystkie początkowe karty klasowe.

Żeby zdobyć resztę kart z dodatków, będziesz musiał uzbierać masę golda, albo wydać sporo hajsu. Bo niektóre karty z Naxxa i GvG są obowiązkowe w przeważnej większości talii. Najpierw więc musisz odblokować dodatki wydając gold, a potem jeszcze złożyć odpowiedni deck żeby pokonać bossów.

Ogóle odradzam ci tę grę, jeżeli dopiero zaczynasz i/lub łatwo się denerwujesz, bo zyskanie wyniku 0/3 w arenie dopada nawet pro graczy, a w twoim przypadku do tego jesteś 150g w plecy. Problemem jest też oczywiste P2W, jednakże karcianki taki już mają charakter, że paczki z kartami możesz kupować za $.

Niestety Hearthstone jest grą, które nie jest przyjazna dla nowych graczy.

Szczerze mówiąc, to nie spotkałem jeszcze karcianki, która jest przyjazna dla nowych graczy jak już wyszło do niej parę dodatków. Zawsze się będzie strasznie w tyle dopiero zaczynając i bez wydania znacznej ilości pieniędzy na paczki z kartami za dużo się nie powalczy z ludźmi, którzy grają od samego początku.

Masz szansę się wybić jeżeli będziesz dużo czasu spędzał na graniu w arenie, główne źródło nowych kart

Tak bylo dopoki GvG nie wyszlo, teraz sie sredno oplaca robic arenki jak sie nie ma podstawowych kart.

Problemem jest też oczywiste P2W

HS nie jest P2W, sa gracze grajacy w turniejach i je wygrywajacy którzy nie wydali nic, np RDU.

Ile trzeba mniej więcej wydać zł żeby coś ugrać?

Niestety bardzo duzo z 500 zl minimum, ale jak dla mnie sie nie oplaca chyba ze masz duzo pieniedzy, najlepiej grac bez spiny, robic codzienne zadanka i zawsze sie do czegos dojdzie.

@Restriced P2W, czyli płacisz za wygraną. Kupowanie sobie przewagi to jak oszukiwanie na turniejach moim zdaniem, przypuśćmy sobie taką sytuację:
Gracz1 i Gracz2 oboje zaczynają grę w tym samym czasie, Gracz1 ma zamiar grać bez wydawania złotówki, Gracz2 natomiast wydaje 4k euro na grę, bo kto bogatemu zabroni.
Po 1 dni "gry" Gracz1 ma basic karty + wbił 3 klasami 15lvl, Gracz2 natomiast ma w tej chwili około ponad 3 tys paczek, czyli 15000 kart, z których złożył sobie najlepszy w obecnej mecie deck, Gracz 1 i Gracz 2 spotykają się w grze ranked, oboje mają ranki 25. Pytanie za 100 punktów, kto wygra ?

Pytanie za 100 punktów, kto wygra ?

Mając na uwadze, że jest to Hearthstone, zapewne ten który będzie miał większe szczęście do draw'a ;D Ale tak na poważnie, ten co nie zapłacił ani grosza i ma samą podstawkę ma może z 1% szans na wygraną jeśli faktycznie będzie miał jakiś perfect draw.

Dodam jeszcze, że ludzie piszą o jakiś skrzydłach z dodatków o co z tym chodzi?

Dodatki są podzielone na 5 części, tak zwanych "skrzydeł". W każdym skrzydle możesz zdobyć nowe karty. Dostęp do każdego "skrzydła" kosztuje 700 waluty w grze lub bodajże 5,99€.

Rozumiem ze do tego sie wlasnie dazy grajac tak? Zapytam sie jeszcze, czy zloto lub karty idzie zarobic pojedynkujac sie z graczami? Czy jedyny system zeby zarobic i zdobyc karty to tylko areny i questy?

Wygrywajac 3 pojedynki dostajesz 10 golda. Codziennie dostajesz questa ktory daje Ci 40 golda, czasem 60 lub 100. Wiec zeby zarobic na 1 paczke czyli 5 kart musisz zrobic dzienne zadanie i wygrac 18 potyczek.

@Restriced P2W, czyli płacisz za wygraną. Kupowanie sobie przewagi to jak oszukiwanie na turniejach moim zdaniem, przypuśćmy sobie taką sytuację:Gracz1 i Gracz2 oboje zaczynają grę w tym samym czasie, Gracz1 ma zamiar grać bez wydawania złotówki, Gracz2 natomiast wydaje 4k euro na grę, bo kto bogatemu zabroni.Po 1 dni "gry" Gracz1 ma basic karty + wbił 3 klasami 15lvl, Gracz2 natomiast ma w tej chwili około ponad 3 tys paczek, czyli 15000 kart, z których złożył sobie najlepszy w obecnej mecie deck, Gracz 1 i Gracz 2 spotykają się w grze ranked, oboje mają ranki 25. Pytanie za 100 punktów, kto wygra ?

Ale to nie jest totalne P2W. Przypuscmy taka sytuacje, nowy gracz wydaje 4k euro i sklada najlepszy w mecie deck. Rzuca go na gracza ktory gra juz 1,5 roku i nie wydal ani zlotowki. Graja tym samym deckiem. Kto ma wieksze szanse na wygrana?

Nie chce sie tutaj kłocic ani nikogo obrazac, ale twoje podejscie jest troche glupie. jakby nie bylo takich graczy, ktorzy wydaja real kase to ty nie moglbys grac za darmo. Wiec raczej powinienes byc im wdzieczny a nie wkurzac sie ze oni maja lepiej bo wydali kase, szczegolnie ze nie wydajac nic tez mozesz miec wszystkie karty.

Wygrywajac 3 pojedynki dostajesz 10 golda. Codziennie dostajesz questa ktory daje Ci 40 golda, czasem 60 lub 100. Wiec zeby zarobic na 1 paczke czyli 5 kart musisz zrobic dzienne zadanie i wygrac 18 potyczek. Ale to nie jest totalne P2W. Przypuscmy taka sytuacje, nowy gracz wydaje 4k euro i sklada najlepszy w mecie deck. Rzuca go na gracza ktory gra juz 1,5 roku i nie wydal ani zlotowki. Graja tym samym deckiem. Kto ma wieksze szanse na wygrana?Nie chce sie tutaj kłocic ani nikogo obrazac, ale twoje podejscie jest troche glupie. jakby nie bylo takich graczy, ktorzy wydaja real kase to ty nie moglbys grac za darmo. Wiec raczej powinienes byc im wdzieczny a nie wkurzac sie ze oni maja lepiej bo wydali kase, szczegolnie ze nie wydajac nic tez mozesz miec wszystkie karty.

Wołałbym zapłacić 100 zł i grać na równi ze wszystkimi, niż użerać się z ludźmi wydającymi fortunę na grę, tylko dla zdobycia przewagi. Wiem, że tak po prostu działają karcianki i nie ujdzie tego zmienić, bo ekonomia gier mmorpg właśnie dąży w kierunki f2p (aka. p2w) i porzuca b2w, albo subskrypcje.

Nie zrozumiałeś też trochę mojego toku wywodu, ponieważ zdaję sobie sprawę, że każdy ma możliwość zdobycia wszystkich kart, jednakże czy jest fair, fakt iż jeden może to osiągnąć bez najmniejszego wysiłku w 1 dzień wydając $, a drugi musi grać przez rok, a może i więcej, aby osiągnąć to samo ? Moim zdaniem nie i przy tym zostane.

Ty wspomniałeś o doświadczeniu w grze, którego oczywiście nie da się kupić, ale to nie ma nic wspólnego z moim wywodem. Bo lepsi i gorsi gracze są w każdej grze, ale fakt, że jeden sobie kupi ekwipunek za PLN, a drugi będzie na to harować przez x czasu, czyni grę właśnie P2W.

Gracie na telefonach? Mi na S3 chodzi płynnie, lecz dość wolno ładuje sie walka (ta taka maszyna losujaca)