Ja nie pojmuję kompletnie klasy Szamana. Blokowanie sobie kryształów many?! A po co to? Może i z tego przeciążenia naładujesz sobie jakiegoś stwora klasowego, ale go łatwo zdjąć potem odpowiednimi kartami. Ponadto te karty Szamana jeszcze jakieś słabe, albo to ja nie umiem nim grać .
Tak, z całą pewnością jesteś słaby.
2 ściany 2/3 za 3 many
5direct dmg za 3 many
3direct dmg za 1 many
AoE 2-3 za 3 many
I to niby jest słabe?
Ta krita która dostaje +1/1 za każdym razem, kiedy rzucasz coś z przeciążeniem, jest diabelnie słaba. Natomiast mechanika overload'u każe Ci używać tego zgrubienia na szyi, bo nie możesz rzucać tępo kart, byle tylko wchodziły Ci w koszt many. Musisz kalkulować i myśleć. Nie chwaląc się, gram Control Shamanem i wygrywam 90% meczy przeciwko WSZYSTKIEMU (diabelnie kontruje mnie Control Mage, ale pracuję nad tym).
Drugim, diabelnie mocnym deckiem jest Midrange Murlock Shaman, jednak jego mocno kontruje Warrior i Druid. Miałem okazję przeciwko takiemu grać - 5 tura, Murlock 15/15 z Windfury.
@up
Aggro Shaman jest dobry deckiem turniejowym, ale niestety, przegrywa ZAWSZE przeciwko drugiemu Aggro i, jeżeli nie siądzie ręka, przeciwko Controli. Jednak Midrange łapie nieźle.