Grałem na ArcheRage ale widocznie nie jestem stworzony do Archeage. Zanudzilem się na śmierć.
Jedyny priv jaki dobrze wspominam, Sunwell.
MMORPG z ciekawym end game'm
Privy… Też grałam w privy WoWa - głównie z cata i wotlk, chociaż trafiły się też pandy i draenor. Raz, że serwery te są zatrzymane w czasie, często są niedopracowane lub różnią się od globala, to jeszcze liczba graczy różna. Nie, nie tykam privów już 
Zapomniałem dodać. Ten priw prowadzą developerzy, którzy byli zmęczeni Trionową wersją. Są to rosjanie (jacyś zapaleńcy), których serwer w Rosji chodzi już od ponad roku bez przerw i problemów. Ponoć również bezlagowo, podobnie jak ten w Ameryce. My pomimo, że mamy do niego ok 100 pingu, to się gra nieźle.
W tym szkopuł, że Ci devsi którzy prowadzą ArcheRage sami pracują nad bugami, których nawet Trion nie usunął… I dodają swoje eventy w grze i dodatki… Rozwijają lepiej ten tytuł niż sam Trion.
Wersja w porównaniu do oficjala jest mniejsza, ale pracują nad nadgonieniem. Niemniej nie przeszkadza to i jest bardziej stabilne od oficjala…
Takie opinie znalazłem na necie i to widać w grze jak się przejdzie po świecie.
Nie wszystkim podpasuje ten tytuł 
ArcheAge rozkwita jeśli gra się w gildii i lubi się pvp.
zajrzyj co do odp z wowem, dalem plusy i minusy na tacy
brawo ze nie tykasz privów, odkad gram na globcu, nie dalbym rady wrocic juz na priva. Wyżej dalem Ci dosc fajne zaprezentowanie co Cie czeka w end game plusy i minusy wowa - Warto wrócic!
2lajki
mam kompa średniej klasy karta gtx 1050ti i procek i3 gra chodzi plynnie w 60 klatkach bez zadnych spadków fps, więc albo nie wiesz o czym mówisz, albo nawet nie grałeś. Bugi są naprawione były patche, serwery zostaly po otwierane, ani razu w kolejce nie stałem odkąd kupiłem gre.
U Xao na topowym sprzęcie było tak jak Ellras napisał. Kupel się nie skarżył jednak na optymalizację. Widać różnie działa na różnych komputerach.
moze bylo tak na premierze, teraz wszystko sie poprawilo i to znacznie.
wiem bo gram właśnie piszac te posty.
Widze ,że nikt nie wspomniał o Aion’ie?
Niedługo wchodzi patch 6.2 odrazu z balansem ,gierka bedzie mega przebudowana praktycznie jak powrót do dawnych lat ,wiec moze warto wrocic? Duzo osob poszlo na Deyle i jest on aktualnie jednym z najbardziej zaludnionych serwerow w Aionie.
Ja to widzę trochę więcej tych minusów:
- Momentami skopana optymalizacja przez stary silnik gry.
- Przestarzałe mechaniki
- Niezbyt zbalansowane PvP
Jak dla mnie w Blesie (dodam w porównaniu do powyższych komentarzy) na dzień dzisiejszy:
- walka na plus; mnie się podoba
- skopane pvp póki co
- optymalizacja tragiczna, stary silnik, DX9?! plz. Trzeba poszperać w plikach konfiguracyjnych .ini, żeby gra trochę lepiej chodziła
- kiepski end game, mało do roboty
Powiedz mi jak z pingiem? , bo serwer jest na NA
Tak jak kolega wyżej pisał odnośnie Dofus’a, również go polecam, nie znajdziesz drugiej takiej gry, end game jest bardzo bogaty i za nim go skończysz wyjdzie drugie tyle contentu. Druga kwestia to postacie, nie uświadczysz typowego maga, wojownika czy łucznika, są tak inne w porównaniu do reszty mmo, że gwarantuje przynajmniej 30 minut rozmyślania nad tym którą postać stworzyć. Jedyna bolączka to p2p ale jest dosyć tanie, da się kupić za walutę w grze, dodatkowo darmowego contentu starcza do około 50 lvl (max 200). Polecam przynajmniej sprawdzić. Alternatywa to Wakfu f2p, gra tych samych twórców i dzieje się CHYBA 2000 lat po Dofusie.
Jakiś tydzień temu też zastanawiałem się nad jakąś grą MMO. Oczywiście celowałem w tytuły P2P/B2P.
W WoW’a już się nagrałem. Może jestem dxiwny, ale jak dla mnie PVP w tej grze leży i jest oklepane. jedynie robieniem rajdów ma jakiś sens.
Doszło do tego że zdecydowałem się na TESO. Jeżeli ktoś ogarnia j. Angielski i nie klika cały czas next to może śmiało powiedzieć, że historia w tej gdzie jest świetna i pewnie dlatego mnie trzyma przy sobie. Co do PVP, jak już czytalem, ktoś mówił, że nie może wygrać bo są różnice lvlowe. W TESO masz skalowanie poziomów więc DMG nie różni się jakoś. Jedynie to masz inne skille. I wygrać też łatwo, wystarczy mieć trójkę przyjaciół z reala. 
O Dofusie też mogę się wypowiedzieć. Co prawda zapłaciłem z 20zl ale trochę pograłem i mimo, że nie grałem sam to ta gra mnie nie wciągnęła. Jeżeli jesteście przyzwyczajeni do klasycznych rozwiązań MMO które panują od lat to ta gra może wam nie przypaść do gustu.
Grałam w dofus touch na telefonie xD Niebyt pociągająca gra. Nie przepadam za rzutem izometrycznym (wyjątkiem są strategie), ale i tak dzięki za propozycję.
Fabuła w ESO jest tak samo średnia jak w skyrim. Pvp jest bardzo chaotyczne i zazwyczaj wygrywa ten team,m który jako jedyny trzyma się razem. Lvle mają o tyle znaczenie, że posiadamy większy wybór skilli, które często są potężniejsze od tych początkowych. Moją elfką z 46 lvl bez problemu biłam na bg gościa z 13 lvl, chociaż niby jest lvl scalling.
1lajk
Przepraszam, że to powiem, ale ktoś kto uważa że fabuły w grach bethesdy czy to TES czy nawet Fallout (podobne/bliźniacze rozwiązania) są średnie to nie zna się na tym gatunku.