MMORPG z ciekawym end game'm

Główny wątek skyrima jest naprawdę marny, poboczne są nawet nawet. Fallout 4 to fabularna porażka. New Vegas robił obsidian. Fabuła eso - pokonaj złego nekromantę i daedrycznego księcia. Fabuły gier beci nie mają startu do Wiedźminów czy KOTOR’ów (plus SWTOR’a). To nie są złe gry, ale fabułą to one nie stoją.

1lajk

Niema co porównywać do Wiedźminów bo to nasz krajowy wyrób i zawsze będziemy patrzeć na to inaczej. Grałem w wszystkie 3 części + dodatki i oprócz grafiki i nawiązań do kultury słowiańskiej (która uwielbiam) nie wciągnął mnie swoją intryga jak dwie produkcję bety.

Skyrim jest dla mnie ewenementem, gra gorsza fabularnie od obliviona i morrowinda stała się swego rodzaju legendą, bo można krzyczeć na smoki - gra jest mocno średnia w porównaniu do poprzedników i jedyne co moze ratować ją to mody tworzone przez społeczność i grafika, która jest przyjemna dla oka.

Ping mam 118, widać od czasu do czasu lagi, ale ogólnie gra się dobrze pomimo wszystko. Na oficjalu bywa znacznie gorzej, pomimo znacznie bliżej ulokowanych serwerów :slight_smile:
Nie wiem co to za ruscy, ale mnie pozytywnie zaskoczyli tym co zobaczyłem na wejściu.

Co bym mógł polecić - dać drugą szanse GW2 lub spróbować WoW’a. Obecnie tylko te dwie gierki MMORPG wg mnie stoją na jakimś fajnym poziomie. piszesz, że nie muszą być koniecznie MMORPG, więc dopiszę parę gierek takie jak Overwatch/ jakiś Fortnite(chociaż mi to nie przypadło). || BDO niby fajne, ale osobiście nie miałem ekipy żeby sprawdzić jak to rzeczywiście wygląda, a te ESO co ludzie pisali fabuła zajebista, ale co z tego jak system walki wygląda jakby bohater miał kija w dupie. Jeżeli chodzi o te gierki co poleciłem to jak coś zainteresuje albo bedziesz miała pytania to pisz.

Overwatch i Paladins to nie są moje typy strzelanek (Seria Battlefield 4 ever <3). W Fortnite grałam z ekipą, ale im nie podszedł, wolą PUBGA. Grając solo się bardzo wynudziłam. No i jestem ciapa w budowaniu :frowning:

Stwierdziłam, że jestem w stanie przeboleć abonament i w tej chwili zastanawiam się nad WoWem lub FF XIV.

Cóż obecnie ciężko o jakieś Dobre MMORPG nad czym ubolewam ostatnio porwałem się na BLESS`a Online i strasznie się zawiodłem ale czasem warto powrócić do starszych tytułów osobiście polecam 4story chociaż oficjalne wersja wydaje mi się strasznie łatwa i mało przyjemna więc mogę polecić prywatny server 4ancient z innych MMORPG mogę polecić jeszcze Tree of Savior bardzo przyjemnie i relaksujące coś bardziej cukierkowego Aura Kingdom. Jak coś na chwilę to polecam World of Tanks , world of warships , War Thunder czy PlanetSide 2.

Właśnie, Planetside 2 ma model wojny podobny jak w BF’ie ( no może troche bardziej scifi). Więc też możesz zobaczyć

Bardzo przyjemna gra tylko ma kilka znaczących problemów że na starcie samouczek jest raczej uciążliwy i początkowe ogarnięcie tego co się dzieje zajmuje trochę czasu i raczej ciężko jest na starcie robić jakieś fajne wyniki w moim przypadku zajęło mi to kilka dobrych godzin. Ale polecił bym każdemu kto chce zabić czas.

O tym Planetside 2 słyszę po raz pierwszy, jak znudzę się BF1 to może się skuszę.

Proponuje wrócić do SWTORa i znaleźć sobie gildie heavy rp.nawet po wbiciu level capa i przejściu fabuły jeżeli gildia jest aktywna i tworzy regularnie eventy to jest super.:ok_hand:
Ewentualnie w star trek online🖖

W SWTOR’a giercuję codziennie. Mam zamiar wbić legendę. Na razie nawet nie przeszłam dodatków poza Huttami.

W sumie to ja też (Legende) tyle że na razie usunąłem wszystkie postacie i od tygodnia jak był double XP robię historie warriora.

Jeżeli planujesz spędzić trochę więcej czasu w FF XIV i poszukujesz kogoś do wspólnej gry czy po prostu potrzebujesz pomocy to pisz śmiało

A jak przyjdziesz jednak do wowa to mogę polevelowac z Tobą alty. O ile wpadniesz pomóc z tymi oknami xD
A tak serio, gw2, eso, ffxiv, BDO, Warframe, dofus, Aion, eve… Wszystko co było tu powiedziane jest powtarzane do porzygu od lat. Każda z tych gier będzie dla kogoś dobra a urządzanie castingu na najlepszego przekonywacza nie pomoże Ci znaleźć tej jedynej.
W każdym razie FFXVI wyjdzie Ci taniej bo rzadziej maja dodatki a jak chcesz to mogę Ci dać konto (o ile się da) z wszystkimi. Ja już do tego nie wrócę raczej. A tak najlepiej to pograj w Dauntless i trzymaj kasę na monster Hunter.

3lajki

Pograłam trochę wow i 6h w finala. Zdecydowanie bardziej pasuje mi ten drugi. Wiem, że każda gra może być dobra, w zależności kto w nią gra (nawet Bless ma swoich odbiorców jak widać w komentarzach po newsem o jego sprzedaży). Mam tylko pytanie - będąc totalnym newbie w Finalu, lepiej grać na serwerach z “road to 60” czy na tych starych serwerach?

“Road to 60” daje mega boosta do expa. Ja nie gram zbyt długo a już mam postać na prawie maxymalnym poziomie. Jeżeli zdecydujesz się na zakup pełnej wersji to zapraszam na Zodriak, mamy tutaj małe FC i chętnie przyjmiemy nową osobę.

Nie widzialem aby ktokolwiek polecal, tak wiec bede pierwszy.

Mabinogi.

Idealna gra dla dziewczyny, z masa contentu i nietypowym end game.

Do tego moge polecic jeszcze Maple Story. Pierwsza czesc, badz jak wolisz poczekac, to druga, ktora wydaje sie calkiem popularna wsrod dziewczyn, wiec moze tobie i tez przypadnie do gusut ;d

z tego wszystkiego to chyba tyle, jak na razie :wink:

Co jest jak należy? Nie okłamuj ludzi bo w tej grze wiele rzeczy nie jest jak należy i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie (chciałbym tego) biorąc pod uwagę poprzednie faile.

Lolz, a jakie niby gry, poza starymi Falloutami i New Vegas, nie są sztampowymi RPG’ami? Bo wszystkie TES’y, może z wyjątkiem Morrowinda i kilku questów z Obliviona, na pewno. Siłą gier Bethesdy nie jest dobra fabuła, tylko immersja, wejście w ten żyjący świat gry i poczucie się jego częścią na czele z rozwijaniem swojego herosa i uczestniczeniem w epickich wydarzeniach. Historia i postacie to zazwyczaj środki do celu, a nie główna oś rozgrywki.

Ktoś, kto uważa, że fabuły w grach Bethesdy są dobre, sam chyba niezbyt zna się na RPG.

A wracając do tematu - chciałaś spróbować, dać szansę, to daj - Guild Wars 2 to dobra gra z masą rzeczy do roboty, skalowaniem, które nie każdemu się podoba, end-gamem, jednym z lepszych PvP na czele z wojnami serwerów, świetną historią jak na MMO, bogatym lore, zadaniami fabularnymi, zadaniami publicznymi i sporą ilością graczy w niemal każdym miejscu (szczególnie na dodatkach). Możesz zagrać za darmo i do 80 powinno być git, ale polecam zaopatrzyć się jak najszybciej w któryś z dodatków (najlepiej HoT za jakieś 30-40zł), bo content powiększy ci się sporo i zejdą ograniczenia nałożone przez F2P, przede wszystkim korzystanie z marketu. GW2 ma jeden z uczciwszych systemów płatności, gdzie za golda kupujesz walutę IS, dzięki czemu poza kupieniem gry i dodatków, nie musisz wydać ani złotówki więcej, by kupować sobie rzeczy z itemshopu.

Poleciłbym ci też WoW’a, w którego sam aktualnie gram, jednak teraz jest dość krytyczny moment - kupując battlechesta, pograsz do 100 levela, co jest spoko, gdy grasz pierwszy raz, ale dość szybko zauważysz, że nie ma z tobą zbyt wielu ludzi. Wtedy trzeba będzie dokupić Legion i zyskasz cały aktualny content, który da ci rozrywki na długi czas. Problem w tym, że za dwa miesiące wychodzi nowy dodatek, który trzeba osobno kupić, a bez tego praktycznie ominie cię najnowszy content, nie mówiąc już o tym, że masa ludzi zniknie z Broken Shores i wyruszy na nowe tereny, przez co może być mniej ludzi do grania, a nie oszukujmy się - najwięcej zabawy z grania w WoW’'a ma się właśnie w ciągu pierwszych tygodni trwania dodatku, kiedy to odkrywa się nowe rzeczy i jest na bieżąco z całym community. Jeśli chciałabyś spróbować WoW’a, poleciłbym wstrzymać się do czasu, gdy w skład battlechesta będzie wchodził Legion. I może gdy dodatek nieco stanieje, choć na to zbyt mocno bym nie liczył (chyba, że będzie klapą, a na to się nie zapowiada).

A jak ci się nudzi granie samej w Fortnite, to daj znać - mi też się nieco przejadło ostatnio, ale znajomi namawiają znowu, to można wrócić i coś postrzelać.

W ogóle - czy tylko mnie “MMO dla dziewczyny” wydaje się durne? W sensie, dziewczyny też mają różne upodobania, a to sugeruje, że laski wybierają tylko jeden typ gry. xD

1lajk