Jedyne do czego mogę się przyczepić to dobór teamu w szybkim meczu. Czasem dobiera tak nie zbalansowane teamy że szkoda gadać.
Prawda, często losuje mnie z graczami nawet na 9 poziomach, a mam 40. Myślę, że póki co z racji małej ilości graczy system bierze kogo popadnie, a później jak zaproszą więcej ludu, to nieco to skalibrują. Chodzi o to, żeby teraz nie czekać po 15 minut na mecz, tylko klik i już jest.
Co do graczy, to czasami spotykam typowych "veteranów LoL'a" płaczących o wszystko (najczęściej grających jako Nova). Zawsze wtedy takiego zabłąkanego LoLowca raportuję opisując, że to to kretyn. Blizzard ma wysokie standardy, a do tego to jest beta, więc pewno wielu takich już się pożegnało z grą.
Co do itemów, to w LoLu działa to na identycznej zasadzie jak w HoTS. Dla każdej postaci mamy pulę przedmiotów z których możemy zbudować postać, a w HoTS mamy pulę talentów z której to wybieramy poszczególne i tak tworzymy postać. Do tego mamy po dwie ultimki na postać, a nie po jednej i są one całkowicie różne i w różny sposób się je stosuje, co sprawia, że postacie są bardziej urozmaicone. Postaci można zbudować na całkowicie odmienne od siebie sposoby i style gry, co jest bardzo fajne.
Balans postaci idzie pełną parą. Wystarczy popatrzeć na większość z nich z przed bety, a przekonacie się, że prawie żaden z talentów nie jest na tym samym miejscu co wcześniej.
Map jest więcej niż jedna w LoLu, no dobra dwie, bo ten ARAM jeszcze znośny był. Tu mamy chyba z 5 i wiemy, że dwie już są na horyzoncie. Teraz grobowiec pajęczej królowej, a w przyszłości mapa na bazie świata Diablo, czyli Piekło kontra Niebo, której rysunek poglądowy pokazali, chyba na BlizzConie.
Postaci też będzie sporo, trzeba tylko trochę cierpliwości. Niedługo wchodzi Sylvana, a w planach jest ich od groma. W plikach dźwiękowych wyciągniętych z gry na jakiejś stronie widziałem dialogi m.in dla takich postaci jak.:
Fenix, Artanis, Mengsk chyba Arkturus nie jestem pewien, Brann, Laoric i jeszcze kliku, których zapomniałem. A jak wiemy te światy mają mnóstwo postaci, więc szybko się im nie skończą. No i jeszcze wychodzi Overwatch, z którego pewno też wrzuca kilka postaci, o ile gra się im uda.
Sama walka 1v1 czy nawet 5v5 w hotsie wymaga większego myślenia taktycznego. W lolu wygląda to przeważnie tak że wbijacie w teamfith każdy wali całą serie w klawe QWER i koniec walki. W hotsie jeżeli jeszcze posiadacie dobrych supportów po obu stronach to czasem zdążysz użyć 2x ulta w 1 teamfighcie.
Ładnie powiedziane.