Powrót do lola

Nie mam maski bo maska jest do kitu;_;a zeby nie bylo offtopa bo juz sie na mnie pogniewali rodzice to nie patrz na jakies brudne statystyki tylko zagraj pare gier i sam ocen. Bo cfaniak wyżej co opiera się na statystykach (co do ktorych na 100% nie wie czy sa sfałszowane czy nie) dalej będzie patrzył na "statystyki". A jak wiadomo statystyki to nie systko odcieńodcieńodcień

Wiem, że to 'coś' wyżej to zwyczajny troll, ale chętnie przy okazji podpowiem gdzie patrzeć aby się przekonać o popularności LoLa- twitch.tv w kategoriach/zakładkach z grami live, esl.tv ilość kanałów live i widzów i przede wszystkim owych graczy oglądaczy gdy pojawia się jakiś mecz z jakiegokolwiek eventu.

Ale faktycznie, popularność w grach nie świadczy o jego doskonałości (taki WoW na przykład, ble) i już nie będę przechwalał LoLa, bo kto chce do niego wrócić to i tak to zrobił albo zrobi, nawet z samej ciekawości.

Dodam tylko, że gdy LoL wychodził ledwo z beta testów (w sumie jeszcze w nich był gdy stało się to...), nie znosiłem strasznie tego MOBA i RIOTA (byłem jeszcze resztkami duszy, fanem i graczem DotA oryginalnego). Powodem było wrzucenie swojego 'mini turnieju/finału' na WCG. Ciekawe z jakiej racji jakieś ledwo opierzone randomy ze Stanów miały siedzieć na tej samej scenie co wyjadacze w SC czy CSa.. Poza tym zalatywało pychą, aż się Czort jarał, że na ostrze coś nabije po finałach. No ale, ich kasa ich ryzyko...

Ten chwyt był marny imo, a gra nie była tego jeszcze wtedy warta. Jak się potem okazało, ruch ze strony Riota był bardzo skuteczny, bo HoN (B2P- gdzie jakością był o niebo lepszy od LoLa wtedy) po krótkim czasie już zniknął kompletnie ze sceny. Ludzie jarali się tym zagraniem, sztucznym fejmem i oczywiście to była darmowa alternatywa HoNa. No i się zaczęło.

Może to i dobrze, że im wyszło, bo dzisiaj dobrze jest popatrzeć jak to się rozwinęło, a teraz nawet od czasu do czasu wejść do gry, pomimo, że nie ma się już tyle czasu i zapału co kiedyś.

Nie wracaj pełno greckiego ścierwa i polskich kurw, jak już na rankedzie jest grecka k**wa i polski pies. To przejebane a żaden polski pies nie poda swojego adresu, bo w realu ta k**wa jest nikim. Nie idę na supporta, idę na adc i co w 20 min 30 csów a ja sona miałem więcej farmy, idiota na midzie biorący porąbanego tf'a przeciwko fizzowi, feed totalny oczywiście jungler winny, brak wardów i kurwicy idzie dostać. Nie będę tu pisał o warzywach greckich którzy biorą teemo na mida i padają. Ale ja mam sposób namierzam Polskie k**wy na nk z mojego pięknego damskiego nicka w LoL, smerfa.I k**wa wysyła się do psa pocztówkę np. "Pozdro z LoLa szmaciarzu już nie żyjesz, wiem jak wyglądasz będziesz zdychał długo i powoli". Paru troli tak już wyeliminowałem.
Wulgaryzmy, wulgaryzmy, pisownia, obraza do tego ot. Nawet na wakacjach, eh. - Az

Jak nie kupujesz wardów, tak masz ;). Ward nie tylko musi kupować support, ale cały team ;).

A co do teamtu, podejdź inaczej to tej kwasowości. Jak ktoś w moim teamie flami na drugą osobę piszę iż jest najlepszym graczem na świecie nie ?. Nie wszystkie gry się wygrywa chyba mnie ktoś tego nauczył ?. Tylko pytanie kto ? :P. Moja opinia idzie pograć w lola normalnie, na szczęście jest mute, więc od razu można wyłączyć kwas. W lola mi się teraz superowsko gra, wiele umiem, ale wiele muszę się jeszcze nauczyć po prostu cierpliwości.

Moja rada cierpliwość popłaca, choćby to tego jedynego pięknego meczu, ja już nie jeden taki przeżyłem a ty ?.

Nie mam maski bo maska jest do kitu;_;a zeby nie bylo offtopa bo juz sie na mnie pogniewali rodzice to nie patrz na jakies brudne statystyki tylko zagraj pare gier i sam ocen. Bo cfaniak wyżej co opiera się na statystykach (co do ktorych na 100% nie wie czy sa sfałszowane czy nie) dalej będzie patrzył na "statystyki". A jak wiadomo statystyki to nie systko odcieńodcieńodcień

Oczywiście, oszukuje xfire, twitch tv oraz esle.Możesz mówić co chcesz, ale lol to teraz najbardziej popularne moba.

Jak nie kupujesz wardów, tak masz . Ward nie tylko musi kupować support, ale cały team .A co do teamtu, podejdź inaczej to tej kwasowości. Jak ktoś w moim teamie flami na drugą osobę piszę iż jest najlepszym graczem na świecie nie ?. Nie wszystkie gry się wygrywa chyba mnie ktoś tego nauczył ?. Tylko pytanie kto ? . Moja opinia idzie pograć w lola normalnie, na szczęście jest mute, więc od razu można wyłączyć kwas. W lola mi się teraz superowsko gra, wiele umiem, ale wiele muszę się jeszcze nauczyć po prostu cierpliwości.Moja rada cierpliwość popłaca, choćby to tego jedynego pięknego meczu, ja już nie jeden taki przeżyłem a ty ?.

Żeś teraz za przeproszeniem doj**ał.On grał supportem miał więcej farmy od adc wardował bota, ale przecież w early na 3 lvlu nie pójdzie na mida i nie zwarduje to samo na topa.....

No miał pretensje iż nie kupują wardów, a taka prawda iż ward ma każdy kupować nie zależnie od jakiej pozycji gra. A ja nie mogę nic zrozumieć z jego wypowiedzi, niby grał supportem.

"Nie idę na supporta, idę na adc i co w 20 min 30 csów a ja sona miałem więcej farm". Potem obraża nieszczęsnego tf'a, a potem teemo, to w końcu kogo pickneli na mid. Te dwie postacie są moje ulubione pod ap, może teemo nie na mid, ale tf jak najbardziej. "I k**wa wysyła się do psa pocztówkę np. "Pozdro z LoLa szmaciarzu już nie żyjesz, wiem jak wyglądasz będziesz zdychał długo i powoli". Paru troli tak już wyeliminowałem." No, i za takie coś w Usa, by już siedział ;). Piękny to kraj jak w kabarecie.

Matko boska. Mam nadzieje że kiedyś znajdzie się osoba która napisze wielką obszerną prace magisterską na temat "Jak trzeba mieć smutne życie i słabą psychikę aby spierać się w internetach o to która gra jest bardziej popularna"

A w temacie. Tak jak powiedzialem. Zagraj zobacz co sie zmienilo czy na lepsze czy na gorsze sam oceń czy Ci się to jescze podoba. I pamiętaj żeby nie brać gry na poważnie.

I prosze oglądnijcie sobie. Oraz uważam temat jest do zamknięcia, bo prowadzenie dłuższej konwersacji za pomocą sieci nic nie zmieni. Jak ktoś jest na poziomie rozwoju pantofelka to taki pozostanie.

Powiem tak.Żeby wybić się z brązu byłem zmuszony trollować na bocie z kolegą i robić jakieś Le Blanc+Veigar,byleby szybko zabić,pushnąć i w razie czego uciec.

Fakt numer 1: DotA2 jest dużo bardziej skomplikowana niż LoL. Mówię to jako osoba, która gra głównie w Ligę, a do Doty musiała przekonywać się bardzo długo i nadal nie jest pewna swego wyboru.

Fakt numer 2: bardziej skomplikowana nie oznacza lepsza. Obie gry lubię - LoLa za siłę prostoty, Dotę... sam nie wiem za co, może właśnie dlatego że jest wymagająca.

Fakt numer 3: flamerzy byli, są i będą. To MOBA i tego się nie da przeskoczyć. Możesz albo grać z własnym teamem, albo traktować grę jak rozrywkę :) nie traktujcie gry poważnie, chyba że macie team i aspirujecie do naprawdę wysokiego poziomu. Gra solo powinna być zabawą i starajcie się ją utrzymać. A jeśli ktoś zaczyna się denerwować, spróbujcie go uspokoić, czasami takie zachowanie naprawdę ratuje mecze.

@up: trollowanie to bardzo dobra zagrywka. sr** na metę, ważne żeby działało! :)

Dokladnie w kazdej grze MOBA znajdziesz flamerow, ktorzy i tak zawsze sa "lepsi" od ciebie. Ten kto gral sporo w Dote1 i teraz Dote2 pewnie nie raz narzekal na ruskich. Ja grajac ponad rok w dote1 zawsze mialem problemy z ruskimi, slyszalem ze w docie2 nadal panuja rosjanie. W lolu east - polacy , west - francuzi.

Ale na takich ciołków wystarczy cierpliwość i uspokajanie ich.naprawdę,proszenie ich o "quit flaming" działa ._.

Tak, dla mnie rankedy w LoLu to system uzależniania ludzi od gry i nic więcej. Nikt nie chce być w brązie/srebrze, więc większa szansa, że będzie więcej czasu poświęcał na grę = wyda na nią więcej pieniędzy - ot, prosta psychologiczna zagrywka. W Docie 2 żaden poziom skilla nie jest uwłaczający dla gracza, nie ma tej chorej pogoni za obrazkiem z pikseli oznaczającym nasze rzekome umiejętności. Atmosfera dzięki temu jest zupełnie inna. No i karanie graczy za długą nieobecność w grze w postaci spadku dywizji, co chyba tylko Riot potrafił wymyślić.

Generalnie polityka tej firmy bardzo mi się nie podoba.

Tak, dla mnie rankedy w LoLu to system uzależniania ludzi od gry i nic więcej. Nikt nie chce być w brązie/srebrze, więc większa szansa, że będzie więcej czasu poświęcał na grę = wyda na nią więcej pieniędzy - ot, prosta psychologiczna zagrywka. W Docie 2 żaden poziom skilla nie jest uwłaczający dla gracza, nie ma tej chorej pogoni za obrazkiem z pikseli oznaczającym nasze rzekome umiejętności. Atmosfera dzięki temu jest zupełnie inna. No i karanie graczy za długą nieobecność w grze w postaci spadku dywizji, co chyba tylko Riot potrafił wymyślić.Generalnie polityka tej firmy bardzo mi się nie podoba.

Po co wydawać kasę na lola i w jaki sposób jest się wtedy niby lepszym ?.....

No i karanie graczy za długą nieobecność w grze w postaci spadku dywizji, co chyba tylko Riot potrafił wymyślić.

no to jest mistrz XDDD kiedyś było tak że jak długo nie grałaś to elo ci spadało, do minimum 1200 chyba ale ręki sobie nie dam obciać. Od kiedy wkroczyły te dywizje te szybsze spadki są tylko i wyłącznie dobrym rozwiązaniem. Jeżeli długo nie grałeś, i po powrocie zaczynasz serie lose gdy masz 0 pkt spadasz w lidze. Gdy grasz aktywnie tolerancja przegranych gier przy granicy 0 lp jest większa, spadasz lige po 3-4 przegranych meczach, a nie po 1. Tak mi sie wydaje po przeczytaniu paru tematów i z własnych obserwacji.

dota2 jest fajną gierką, ale nie pasuje mi ze względu wlasnie na to ze jest skomplikowana i pół ekranu mi zasłania ten badziewny interfejs którego nie można pomniejszyć.

Porównywanie atmosfery w obu gierkach jest conajmniej głupie bo ograniczenie umysłowe graczy obu gier widać już poza grą, patrząc na te wszystkie kłótnie która gra jest lepsza.

Ktoś po prostu zapomina że... o popularności świadczą statystyki, o tym co jest lepsze świadczy gust. Gram w lola i polecam, grałem kilka godzin w dote2 i też polecam. Teraz niech mnie ktoś zjedzie bo przecież polecam gre w którą grałem tylko kilka godzin :D przeciez jakbym nie polecał po tak krótkim czasie tez byscie mnie zjechali :D

Dobra nie ma co dłużej pisać, ide grać bo musze być lepszy, kupie sobie jeszcze pare skinów wtedy na pewno uda mi sie wejść do platyny :) Nie doszukuj sie psychologicznych zagrywek tam gdzie ich nie ma, jak zwykly marketing brzmi ci jak teoria spiskowa to zachęcam do zrobienia sobie przerwy od internetu :D

Tak, dla mnie rankedy w LoLu to system uzależniania ludzi od gry i nic więcej. Nikt nie chce być w brązie/srebrze, więc większa szansa, że będzie więcej czasu poświęcał na grę = wyda na nią więcej pieniędzy - ot, prosta psychologiczna zagrywka. W Docie 2 żaden poziom skilla nie jest uwłaczający dla gracza, nie ma tej chorej pogoni za obrazkiem z pikseli oznaczającym nasze rzekome umiejętności. Atmosfera dzięki temu jest zupełnie inna. No i karanie graczy za długą nieobecność w grze w postaci spadku dywizji, co chyba tylko Riot potrafił wymyślić.Generalnie polityka tej firmy bardzo mi się nie podoba.

Przepraszam bardzo, ale w docie też masz skiny, masz sklepik, możesz kupić itemki do postaci co ci dają pewną premię, u rito jedynie skiny, ale skin nie ma w sobie skila. Od gracza zależy jak gra. No i ip boost, to jest dla niedzielnych graczy co nie chcą no life in lol.

Po co wydawać kasę na lola i w jaki sposób jest się wtedy niby lepszym ?.....

Chodzi o to, że jak dłużej grasz i bardziej uzależniasz się od gry, tym większa szansa, że prędzej czy później kupisz skin, dopalacz, ikonkę przywoływacza czy inne badziewie.

Przepraszam bardzo, ale w docie też masz skiny, masz sklepik, możesz kupić itemki do postaci co ci dają pewną premię, u rito jedynie skiny, ale skin nie ma w sobie skila. Od gracza zależy jak gra. No i ip boost, to jest dla niedzielnych graczy co nie chcą no life in lol.

Wskaż mi chociaż jeden item ze sklepu w Docie 2, który dodaje jakiekolwiek premie. Bo sama przejrzałam sklep i niczego takiego nie znalazłam.

Chodzi o to, że jak dłużej grasz i bardziej uzależniasz się od gry, tym większa szansa, że prędzej czy później kupisz skin, dopalacz, ikonkę przywoływacza czy inne badziewie.

Umarłem

Wskaż mi chociaż jeden item ze sklepu w Docie 2, który dodaje jakiekolwiek premie. Bo sama przejrzałam sklep i niczego takiego nie znalazłam.

Wstałem, i umarłem drugi raz. Ty grałeś w ogóle w LoL'a i Dote 2? Nie, nie jest to prowokacja, to po prostu zwykłe pytanie.

Mnie najbardziej bawia takie teksty ludzi : LoL jest p2w.

Wytlumaczy mi ktos to p2w w lolu ? Kupowanie skorek, skorek wardow, avatarow cos zmienia ? To samo mozna w docie kupic, no ale przepraszam.. w docie jeszcze ci leca skrzynki gdzie mozesz wydropic itemy(customizacja postaci), do tego taki myk, ze zeby to otworzyc musisz zaplacic.

Ty grałeś w ogóle w LoL'a i Dote 2? Nie, nie jest to prowokacja, to po prostu zwykłe pytanie.

Gram w jedną i drugą grę. To po pierwsze. Po drugie - jestem kobietą, nie mianuj mnie facetem.

Wytlumaczy mi ktos to p2w w lolu ? Kupowanie skorek, skorek wardow, avatarow cos zmienia ?

Możesz zajrzeć na mojego bloga (znajdziesz adres na moim profilu), tam o tym pisałam.

w docie jeszcze ci leca skrzynki gdzie mozesz wydropic itemy(customizacja postaci), do tego taki myk, ze zeby to otworzyc musisz zaplacic.

Widać jak grałeś. To samo co masz w skrzynkach, możesz wydropić i bez skrzynek, a same skrzynki z powodzeniem wymienić na itemy u innych graczy.

Przeczytałem na temat tego p2w z twojego bloga,niestety muszę się nie zgodzić z tym.Jeżeli osoba będzie zainteresowana grą dowie się co i jak przed graniem lub po problemie, ew. dowie się czym jest PBE i tam będzie się uczyć.Swoją drogą przykład gracza na 20 poziomie jest nie oszukujmy się,średni.Mało który gracz na 20lvl wie sam z siebie co jak działa.

Niech się uczy na PBE? Z tego co wiem, to kolejki na dostanie się na PBE są jak kolejki po mięso za PRL-u. Chyba, że coś się zmieniło.

Ja mam pytanie jeśli gra się nie podba to po co w nią wogóle grać ?. Do doty 2 się nie przekonałem i zostaje, w lolu tutaj już mam ekipę gdzie czasem pogramy. Nie podoba mi się dota 2 nie gram w nią, ale też nie robię anty relkamy bo to bez sensu.