Sczerbiec - polski mmorpg

tak aaa ale zauważ że "portier" to zupełnie inny świat nie będzie nawet konkurencji.

Mam propozycje ale nie chce mi sie na forum szczerbca rejestrować więc napisze tu i najwyżej ktoś przekaże jeżeli sie spodobają.

Fajnie jak by bossy były legendarnymi istotami z podań polskich np smok wawelski albo walgierz z "krzyżaków" albo jakieś diabły. W tamtych czasach ludzie wierzyli w takie istoty czemu by nie miało być ich w szczerbcu.

Takimi jak by wzmacniaczami zamiast magicznych biżuterii mogły by być przedmioty święte takie jak (tu podam przykłady z krzyżaków bo innych nie znam) np pióro ze skrzydła archanioła Gabriela, ramię św. Wojciecha, woda święcona i inne pierdoły.

Rozważcie pomysły i powiedzcie czy ciekawe.

W grze nie bedzie "bossow", przedmioty "swiete" tez raczej w gre nie wchodza, a nawet jesli, to nawet gracz nie bedzie wiedzial, czy naprawde cos daja (bo tak naprawde wierzyc mozna, ale czy to ma jakas moc?)

wiesz powinny być jakieś "bajery" ale klimatyczne bo ludzią szybko gierka sie znudzi bo nudna bedzie. A poza tym pomyśl ludzie w średniowieczu byli najbardziej bogobojni w historii świata więc każdego rycerza chrześcijańskiego podnosiło na duchu i dodawało sił jeśli miał do miecza wsadzone oko czy palec jakiegoś świętego. Z kolei poganie mogli by mieć te swoje szamanistyczne wisiorki i inne zęby niedźwiedzi. Sądze że bez takich bajerów gra sie nie obejdzie. I zastanów sie jakie to będzie oryginalne last chaos ma kamienie siły inne gry też mają kamyczki albo zwoje do upgrade a w szczerbcu do miecza wkładało by się kawałki świętych :rolleyes: jak w średniowieczu (chcecie gry realistycznej tak przecież robiono tyle że to nic nie dawało)

wiesz powinny być jakieś "bajery" ale klimatyczne bo ludzią szybko gierka sie znudzi bo nudna bedzie. A poza tym pomyśl ludzie w średniowieczu byli najbardziej bogobojni w historii świata więc każdego rycerza chrześcijańskiego podnosiło na duchu i dodawało sił jeśli miał do miecza wsadzone oko czy palec jakiegoś świętego. Z kolei poganie mogli by mieć te swoje szamanistyczne wisiorki i inne zęby niedźwiedzi. Sądze że bez takich bajerów gra sie nie obejdzie. I zastanów sie jakie to będzie oryginalne last chaos ma kamienie siły inne gry też mają kamyczki albo zwoje do upgrade a w szczerbcu do miecza wkładało by się kawałki świętych jak w średniowieczu (chcecie gry realistycznej tak przecież robiono tyle że to nic nie dawało)

Wg mnie ten pomysł nie jest taki zły. Przedmioty święte rzeczywiście pomagały wojownikom, oczywiście nie bezpośrednio. Tylko wiecie sprawy duchowe. Chodzi mi to o to: sama wiara w to, że relikwia pomagają, dodawała mocy rycerzom.

Co do bossów to już inna sprawa. Bossy to moim zdaniem nie najlepszy pomysł, ponieważ zmniejszyłby realizm gry.

Bossy dodawały by smaku grze może nie muszą to być baśniowe stwory ale czemu nie miało by być rycerzy zozbujników hersztów albo ogromnego niedźwiedzia jako chociaż taki mini boss żeby móc zrobić jakiś wypadzik z kolegami każdy to lubi :rolleyes: a nie tylko siedzieć w wiosce i dziergać na drutach. oczywiście zamiast raidów na bossy możecie zrobić jakiegoś typu polowania na które może wybrać sie party ale trzeba mieć jakiś pomysł i takie naprawde ciekawe polowanie wymagało by większego nakładu pracy. W każdym razie jakieś urozmaicenie w postaci wspólnych grupowych wypadów musi być bo gra będzie pozbawiona smaku wspólnej zabawy. Oczywiście nie będę się kłucił z cyrialem jeśli powie nie i koniec bo szanuje to co robi z ekipą.

Co do taki rzeczy jak wisiorki, rzeczy wkladane do mieczy w tamtym okresie itp. bedziemy chcieli zgodnie z historia odwzorowac, zdecydowanie tylko sprzeciwiamy sie bossom ;)

no to sie dogadaliśmy ;) ale myśle że jesteś obeznany z mmo i wiesz że ludzie lubią gdzieś wspólnie wyskoczyć coś razem zatłuc i potem się cieszyć z tego że się zgrali i coś razem zrobili. Mam nadzieje że wymyślicie jakąś alternatywe dla bossów.

A jest ogólnie wiadomo jak będzie wyglądać PvP ?

Czy nastawiacie się na klimat, ala Rpg ? Nie mówię, że mają być jakieś arenki, ale na przykład jakiś '' neo kid '' mi zalezie za skórę, to chętnie bym go stłukł.

Dodatkowo ciekawi mnie, to co było wspomniane wcześniej, że postać będzie się uczyła walczyć mieczem, cepem czy łukiem. I to wymaga czasu, czy w takim razie jest możliwość opanowania wszystkich na max ?

Mam nadzieję, że jest to jednorazowa ścieżka, bo będzie niska różnorodność i '' no lify '' będą rządzić. :P

"neo kid" nie zagraja w Szczerbca, to juz jest pewne, bo bardzo im sie nie podobaja nasze pomysly :). Bedzie mozna opanowac takie umiejetnosci jakie sie bedzie chcialo, ale pytanie. czy warto. Tutaj umiejetnosci nie rozwiniemy w 2-3 tygodnie. Gra bedzie opierala sie na prawdziwym czasie, wiec i czas nauki w to wchodzi.

Przy okazji, w tej grze nie bedzie chodzilo o bycie najlepszym we wladaniu mieczem i kopaniu tylkow innym. Jesli sie ktos taki znajdzie, mysle, ze wtedy inni gracze moga tym nie byc zbytnio zachwyceni i urzadzic sobie na taka osobe male "polowanie", ludzie w grze beda decydowali o losach swiata sredniowiecznego.

padło słowo "no-life" Niestety jedyna wada Szczerbca w moim odczuciu to zmuszanie gracza do codziennego grania bodajże co 18h aby napoić naszego Chłopa. W przeciwnym wypadku umiera, a My tracimy konto/postać.

Witam.

Jestem osoba odpowiedzialna za czesc graficzna(3d) gry "Szczerbiec".Obecnie na rynku MMORPG wszystko zastrzymalo sie w miejscu i projekty jak WOW rzadza swiatem.Siedze w RPG bardzo dlugo i jeszcze zadnen komercyjny MMO nie zblizyl sie do prawdziwego RPG.Po pierwsze 90% MMO to sigleplayery tylko online.Dla mnie bezsens totalny."Latanie" od mobka do mobka i nabijanie levela,zabijajac setki potworkow i innych zyjatek to kolejny bezsens i strata czasu.W Szczerbcu chcemy stworzyc spoleczenstwo wzajemnie oddzialujace na siebie i zalezne jeden od drugiego.Wiele osob pyta o lucznikow wojownikow i innych zbrojnych.Wojownikiem w czasach sredniowiecznych mogl zostac kazdy,kto walczyl i ryzykowal swoje zycie...Jezeli postawisz na szale swoje konto w grze to twoj wybor.I nie chodzi nam o to aby uprzykrzac Wam zycia, a zmusic do myslenia i podejmowania wlasciwych decyzji.Chcesz sie odegrac to przekonaj 2 czy 3 ziomkow wioskowych o slusznosci swojeje sprawy,zaproponuj zaplate a gwaratuje Ci,ze 3 na 1 to wynik raczej przesadzony itd itp.

Pozdrawiam

Ildias

up^

I o to chodzi. Wszytskie mmo sa takie same. Ciagle bijemy moby, ktore dodatkowo respawnuja sie na naszych oczach. Zero klimatu, zero rpgowatosci. Licze na was, ze to zmienicie, bo chce zagrac w mmoRPG, a nie mmoHnS jak do tej pory.

Wszystko fajnie wreszcie coś nowego odrzuciło mnie tylko zdanie o tym czy warto ryzykować życie zastanówcie się kto będzie grał w gre w której trzeba siedzieć w wiosce by nie stracić konta bo tuż za nią jest 4 chłopa wielkich jak kinkong z pałkami i tylko czekają aż jakiś chłopina wyjdzie by sprać mu morde.

Chyba że gra jest PvE wtedy jest już lepiej ale i tak nie spodobała by mi sie sytuacja gdybym grał pół roku aż w końcu mojego parobka napada byle król(l)icz(ek) lub inny dzik i rozszarpóje na strzępy

Swietna sprawa. Gracze beda unikac bezposrednich starc PvP. Za duze ryzyko. A jak juz o takiej dojdzie, to bvedzie kombinowanie itp. A wycieczki za miasto? No coz, trza bedzie zbierac wieksza grupe. Tez fajnie.

Tych 4 osilkow stlucze jednego gracza, ale nalezy pamietac, ze zaraz po tej sytuacji w jednej chwili cale miasto moze rzucic sie na pomoc, mysle, ze tu beda mieli juz gorzej. Do gry nie bedzie trzeba logowac sie codziennie co 18 godzin. Wprowadzimy metody "dbania" o swoja postac, jakie nie byly nigdy wprowadzone w grach MMO.

Dobrze by było gdyby gracze mogli wyzywać się na pojedynek ale nie na śmierć i życie. Tak jak w gothic że postać mdleje i po jakimś czasie budzi się. Albo na drewnianą broń czy coś w tym stylu żeby można było sprawdzić kto lepszy. Albo pojedynek na gołe pięści jak kto woli. Takie coś było bu ok.

Nalezy tez pamietac, ze rzeczy ktore chcemy wprowadzic do gry, musza pokrywac sie z prawda historyczna.

Heh to ja mam pomysł pojedynek kto jest zwinniejszy czyli skok przez konia, sprawdzenie siły czyli na siłowanie się na rękę i pojedynek na udeptaną ziemie czyli śmierć i życie to już w skrajnych przypadkach. Ale może za dużo wymagamy od produkcji za free.

Masz prawdę historyczną tylko pytanie czy da się takie rzeczy wprowadzić w życie.

Dixell w jednym z postów napisał że będzie można budować własne budynki jak to będzie wyglądało zbiera sie drewno i sie buduje? Wszystkie domki będą takie same czy się włączy jakiś uproszczony edytor ala simsy? Np im więcej masz drewna tym większy domek. I powinno być jakieś ograniczenie że każdy ma np po 1 lub 2 budynki nie więcej bo w wiosce zaroi się od domeczków

Szczegolowa mechanika gry zajmiemy sie pozniej.

Tych 4 osilkow stlucze jednego gracza, ale nalezy pamietac, ze zaraz po tej sytuacji w jednej chwili cale miasto moze rzucic sie na pomoc, mysle, ze tu beda mieli juz gorzej. Do gry nie bedzie trzeba logowac sie codziennie co 18 godzin. Wprowadzimy metody "dbania" o swoja postac, jakie nie byly nigdy wprowadzone w grach MMO.

W takim razie już wszystko Mi pasuję. Powodzenia.