Skyforge plusy i minusy

Dodam jeden minus, który może nie każdy widzi. Wbiłem limity i kręcę się po dungach jak smród w gaciach. Farmie holy text i nagle mnie olśniło.

- Idzie gostek wydaje 90 dolarów na kryształki to jest 80 000 argents. Zamienia je na credyty czyli 12kk credits. Teraz robisz misje accelerate i tak do uwalonej śmierci a prestige leci ci jak powalony. Dla mnie GG

Dodam jeden minus, który może nie każdy widzi. Wbiłem limity i kręcę się po dungach jak smród w gaciach. Farmie holy text i nagle mnie olśniło. - Idzie gostek wydaje 90 dolarów na kryształki to jest 80 000 argents. Zamienia je na credyty czyli 12kk credits. Teraz robisz misje accelerate i tak do uwalonej śmierci a prestige leci ci jak powalony. Dla mnie GG

to jest "sztuczne" powiekszanie prestige, bedziesz miec najwiecej w grze prestige ALE statstyki twojej postaci beda smiesznie niskie, bedziesz miec problemy z dungami a osoby ktore dobija do ciebie w normalny sposob beda cie niszczyc jak mobka GG!!

@up śmiesznie niskie? Nie wiesz co piszesz .... Ci rusherzy maja po 60k hp.... przy 15k prestige i dmg ze na hita by cie zabili , świątynie na wysokich lvlach mega duży boost daja hp i dmg dodatkowo sprzet mogą lepszy niż ty zdobyć który daje olbrzymi zastrzyk mocy .

@tigerforce tak masz racje to jest sposob nawet na forum bylo opisane jak wbic w 1 tydzień 8k prestige tylko pytanie czy tak chcesz grać ? W tym mmo jest strasznie niski pułap tolerancji prestige do pt niecałe ~ /- 3k wiec taka osoba nie ma szans znaleźć ludzi na instancje bo osób z 12k+ przypuszczam że nie ma więcej niż 5% servera , z czasem dochodzą OK'i tablety itd a często trafia się to na inst 5os jak i pvp . Wracając do twojej zamiany na to tez masz limity tygodniowe więc nie jest do końca tak jak piszesz że robisz to w nieskończoność jest to jeden z najbardziej efektywnych sposobów podbijania presti ale ma tez swoje tygodniowe limity .

Btw za samo accelerate nie ma prestige albo ja czegoś nie wiem chyba że miałeś na myśli farmienie misji na fallowers przez co podbijasz orders rank , a co za tym idzie prowincje czyli presti .

@Engelsstab ,,Skyforge = biegaj w kółko jak kurczak i spamuj '1'.'' Przez takich ludzi 75% instancji 5os kończy się fail już nie wspomnę o 3 os na imposible gdzie giną od skillshota bossa bo nie potrafią 2 x dasha zrobić . Większość ludzi tu wypowiadających się chyba dobiła 1k presti i unistal , rozumiem że każdy ma własne zdanie ale czemu zawsze najwięcej do powiedzenia mają osoby te które nawet z nooblandu nie wyszły . Jak wiele mmo w początkowej fazie każe graczowi znać taktyki na bossów robić uniki przed mobami itd ?

@up śmiesznie niskie? Nie wiesz co piszesz .... Ci rusherzy maja po 60k hp.... przy 15k prestige i dmg ze na hita by cie zabili , świątynie na wysokich lvlach mega duży boost daja hp i dmg dodatkowo sprzet mogą lepszy niż ty zdobyć który daje olbrzymi zastrzyk mocy .@tigerforce tak masz racje to jest sposob nawet na forum bylo opisane jak wbic w 1 tydzień 8k prestige tylko pytanie czy tak chcesz grać ? W tym mmo jest strasznie niski pułap tolerancji prestige do pt niecałe ~ /- 3k wiec taka osoba nie ma szans znaleźć ludzi na instancje bo osób z 12k+ przypuszczam że nie ma więcej niż 5% servera , z czasem dochodzą OK'i tablety itd a często trafia się to na inst 5os jak i pvp . Wracając do twojej zamiany na to tez masz limity tygodniowe więc nie jest do końca tak jak piszesz że robisz to w nieskończoność jest to jeden z najbardziej efektywnych sposobów podbijania presti ale ma tez swoje tygodniowe limity .Btw za samo accelerate nie ma prestige albo ja czegoś nie wiem chyba że miałeś na myśli farmienie misji na fallowers przez co podbijasz orders rank , a co za tym idzie prowincje czyli prestige

@up nie ma to jak sie wypowiadac wylacznie z tego co sie widzi, niech se ma te 12k prestige gdy inni maja 6-7k ALE takiej osoby NIE SPOTKASZ na pvp czy innych otwartych eventach, taka boostowana osoba musi jechac na very easy dungi i jeszcze sam wiec lata w zielonych szmatach, sprzetu nie moga lepszego zdobyc bo dropi tylko z 5 osobowych i innych grupowych, swiatynie moga dawac w cholere hp ale dmga nigdy ci nie dadza bo might daje ci okolo 1dmg za 2 prestige, a inne staty daja 2-3dmga za 2 prestige

@up co ma piernik do wiatraka ? Logiczne że go nie spotkasz na pvp i otwartych terenach bo jak masz to zrobić skoro on żyje w innym świecie , nie nie musi robić v easy zwróć uwagę te osoby grają w większości zerkami nie bez przyczyny .... Mając 7 k on przykładowo 15k posiada 2-3 klasy lepszy gear niż ty i co ci dają twoje niebieskie skoro on w byle gównie białym ze swoich map ma 3x lepszy boost statystyk . Dalej dziwie się że nie dostrzegasz tego , grając własnym torem przy 7k presti posiadam TYLKO 5 lvl prowincji i daje mi to 1/6 całkowitego mighta .

Nie wiem czy wiesz ale tu nie chodzi tylko o sztuczne podbijanie , pamiętaj że z ilością prestige odblokowują ci się nowe matsy do ulepszania prowincji a te itemy mamy raz na 2dni więc taki gracz farmi już coś czego my jeszcze nie mamy odblokowanego . Taka osoba jeśli nie zquituje po 2miesiącach rushu to jesli uważasz że ją kiedys dogonisz jesteś w dużym błędzie . Jedyne co to że w sparkach nie będzie lepszy bo każdy ma tą samą pule .

Co do plusów i minusów

Największy + to ze gra f2p i nie ma zrytego cashopa . Premiumka też nie jest obowiązkowa bo daje za mało ...

+ jest w miarę dynamiczna na wyższych poziomach

+ ciekawy rozwój gildi

+ zmiana w boga

+ różnorodność class

+ teoretycznie nieograniczone zwiększanie mocy postaci

+ brak ks na otwartych mapkach

+ osobny drop dla każdego

+ jedne statystki , ulepszenia dla wszystkich class

- Limity tygodniowe są stanowczo za małe

- Brak możliwości zakupu za real kasę reszty class

- Zwalony system dopasowania prestige przez co wyszukiwanie party trwa stanowczo za długo

- Przyszłościowo patrząc nowy gracz zaczynający za 2 miesiące będzie grał sam przez bardzo długi okres czasu bo nikt z gildi ci nie będzie w stanie pomóc no chyba że za pomoca boskiej formy ale do końca nie wiem jak działa to przywoływanie . Obawiam się że po 2 miesiącach zostanie tylko grupka zapaleńców jeśli nic z tym skalowaniem presti nie zrobią .

-Monotonność

-Jak na instancjonówke jest stanowczo za mało map porównując do innych tytułów typu Vindi , DN czy WF

-Bardzo słabe pvp

największy minus SKALOWANIE PRESTIGE . W środę zaczynamy 3 tydzień i znowu się pula graczy rozbije.... będzie ich jeszcze mniej do party

Sikam z ludzi hejtujacych ... ludzie hejtują Skyforge nie majac nawet atlasu odblokowanego.
To wyglada tak odpala gre typowy hejter o grafika do d*py bo mu sie tnie, nie pomysli ze rodzice kupili mu komputer 10 lat temu na komunie i warto zainwestowac w lepszy sprzet... o kurde ale walka dretwa a ziomek ma 3 skille odblokowane. OKURDE jakie tu jest p2w, bez komentarza. Bossy takie same lokacje takie same ... ręce opadają.

Ale jest jeden plus że może community obejdzie się bez takich cebuli. Nie rozumiem jak można coś oceniac w co się praktycznie nie grało bo to nawet nie jest 10% gry. Optymalizacja jest naprawdę mocna, a grafika najlepsza na rynku mmorpg i nie mowic mi o Terze bo padne chyba ...

Zabawa jest przednia i jest co robić wystarczy znalesc sobie gildie albo jakies party i naprawde mozna się dobrze bawic.

AAA i przypominam że gra jest w BECIE i przypominam ze nie była w azji 7 lat na rynku tylko napewno bedzie rozwijana, Jak dla mnie SKYFORGE spełnił moje oczekiwanie super zabawa.

jesli grasz po to zeby mymaxowac caly atlas od gory do dolu w jak najszybszym tempie to ok, ale ja gram po to aby miec jak najlepszy pantheon, byc jak najlepsza osoba grajaca dana klasa - slayer, oraz bawic sie ze znajomymi na 5 osobowych, pozniej invazje, distortiony, raidy itp. - napierdalanie 24/7h zeby miec wszystko lub ladowanie 10000zl po to zeby miec najwiecej prestige w grze mnie nie rajcuje, ale lajkuje gdy ktos to robi bo developerzy chociaz beda miec wiecej hajsu czyli szybsze dodawanie patchy i innych dodatkow

warn_ico.png
Wulgaryzm ~ NS

Przy okazji zapytam sie jak to jest z tymi pantheonami? Nie moge sie do zadnego dostac bo wszyscy pisza ciagle full full wiec to ma 20 osob max? Ktos moze wytlumaczyc i moze zna jakis polski pantheon z miejscami ? (prawie 3,3k p )

musisz poprostu szukac na poczatku jest 20 miejsc pozniej trzeba kupywac budynki i miec pkt do rozbudowy a to szybko nie idzie moj pantheon ma narazie 50 osob, i chyba jest z 10 chetnych ale nie ma miejsca poki co, musisz pytac na forach, grupach spolecznosciowych, prawdopodobnie kohorta ma miejsce ale nie jestem pewny tego

A podpowie ktoś co i jak z prowincjami? Wbiłem 2k prestige, kupiłem w atlasie głównym coś co miało opis wskazujący na to że dzięki temu mogę zacząć budować. Jednakże co dalej? Gdzie mogę zacząć to robić? Będzie potem jakaś misja w fabule wprowadzająca do tego czy coś?

od 2050 presige masz quest zeby isc do hall of greatness znajduje sie w aelionie tam gdzie jest park oraz research center, system kosciolow i adeptow jest podobny do tego z neverwintera z wyjatkiem tego iz masz za darmo 8 roznych adeptow codziennie

robisz misje accelerate

Co to za misje?

Obtain at least one core of the correct shape

pomoże ktoś zrobić tego quest? :D

Szybka akcja na kilka przytoczonych postów, które jakoś udało mi się przeczytać w tym istnym bołkocie i przepychance bardzo dziwnych prawideł o których piszecie...

Presitż:

osoba sztucznie misjami sobie podbijająca 2 statystyki MIGHT I STAMINE - hp - w pewnym momencie staje w miejscu, ale jak .. dlaczego.. ponieważ nodki dające GREATNESS - stat wymagany do ulepszania prowincji - nie są tak częste i dzieli ich trochę nodek, jednym słowem tak czy siak muszą liczyć się z limitem.

Wielki prestiż..

nie daje to im nic, raz że grają sami a dwa, że misje skalują się do ilości prestiżu jeśli chce mieć odpowiedni gear musi wydawać punkty - sparki - w nodki dające "proficiency" (chyba tak to się pisze), co też zjada limit, którego sobie nie zwiększa....

Do tego muszą grać na poziomie Impossible by dostawać gear z górnej półki w/w statystki i niestety robią to SAMI... a ilość HP i Mighta jest proporcjonalna do prestiżu, będziesz miał 15k prestiżu podobną ilość HP i DMG jeśli twoje główne staty poszły w mighta i staminę. Także misja wcale nie będzie dla nich łatwiejsza, nie da się tutaj pójść jako KOKS na misję impossible i stać między mobkami śmiejąc im się w twarz bo zadają 1 dmg gdzie my mamy 60k hp a one same padają na hita.

Prestiż, to też nie tylko prowincje, to też ubgrade slotów na bronie, bizuterie... jeśli ktoś nie gra porządnych misji to niestety Spark of Mastery mu do tego brakuje..

Sam prestiż nie jest wykładnikiem MOCY, bo każdy będący na tym samym przedziale ma go podstawowych statystyk bardzo podbną ilość, decydują bonusy ze świątyń i itemów, dzięki którym dane postacie się wyróżniają..

Ruszerom nic nie da wbijanie 1000000 prestiżu, bez dobrych panteonów i tak nic nie zrobią w grze, nawet jeśli będą w jakichś nie ma gwarancji, że znajdą się ludzie, którzy będą robić wszystko za nich, a budowa gildii zależy od wkładu każdego gracza, no chyba że chcą sobie oni sami robić za kasę realną gildię.

Nie rozumiem polityki GONITWY w tej grze, tutaj bycie tym co ma największy prestiż nie jest zbytnio ciekawie, raz .. nie ma z kim na instancje iść już nie wspomnę o pvp... co to da MMO gdzie gra polega na staniu w mieście i klikaniu SEND, ACCELERATE, ACCEPT i tak w kółko... Ci ludzie znikną z gry szybciej niż się spodziewamy... ruszerzy nie mają tutaj ciekawego życia.. są to osoby przyzwyczajone z normalnym mmoków, gdzie jak szybko wbiją lvl i zaczną zbierać itemki to będą latać i zabijać wszystko na pvp i nikt im nie podskoczy... zapomnieli jednak że to trochę inny tryb gry a sama gra stawia na teamplay a nie na jednostki.

Nie rozumiem też problemu ze skalowaniem prestiżu... nie ma tutaj problemu by mocniejszy gracz pomógł słabszemu w przejściu danej instancji, zrobienia grupowej 5os czy pójścia gdziekolwiek... w drugą stronę się nie da, ale w dół jak najbardziej, jedyne co to osoba z najniższym prestiżem musi uruchomić grę na swoim poziomie trudności.. ty jako gracz z największym prestiżem nie dostaniesz nagrody, ale zrobienie takiej misji to kilka minut, a gildia jest po to by pomagać innym. Jest to system stosowany w wielu MMO, choć w wielu gracz któremu się pomagało też nie dostawał nagrody, tutaj przynajmniej pomoc ma pełny wymiar swojego znaczenia POMAGAMY!

Poza tym na misje 1-3 os nie zawsze opłaca się lecieć grupą, ponieważ poziom trudności - in game, hp i dmg - skaluje się do ilości osób, może to sprawić iż misja impossible będzie nie do wykonania dla 3 os. gdzie solo zrobimy ja bez problemu.

Gra na ruskim już długo stoi i jakoś nie widać by miała problemy z liczebnością. W każdym MMO gracz zaczynający już miesiąc po starcie od innych ma problemy z dogonieniem innych czy zrobieniem czego na początku, to od ekipy jaką sobie nastruga zależy czy w grze przeżyje.

@bvndy

Mając 7 k on przykładowo 15k posiada 2-3 klasy lepszy gear niż ty i co ci dają twoje niebieskie skoro on w byle gównie białym ze swoich map ma 3x lepszy boost statystyk .

Ale co ma piernik do wiatraka, nie idę z człowiekiem 15k prestiżu przy moim 7k na żadną instancje czy pvp... mało tego jak wyżej opisałem wszystko jest scalowalne, nie jest tak, że mając 15k prestiżu posiadasz 2-3x większy dmg niż przewidywany na danym poziomie bo na to nie pozwala gra i tyle. Misje są scalowalen do ilości prestiżu, jak wbijesz 15k to czy chcesz czy nie to nagle pewna część misji ma napis IMPOSSIBLE, mało tego jak pisałem wyżej, skupiając się na nodach do rozwoju prowincji możesz mieć za mało statystyki pozwalającej Ci na noszenie itemów i nagle okazuje się, że przy 15k prestiżu możesz nosić itemy niewiele lepsze od gracza z 10k prestiżu a tylko dlatego, że ten ów gracz lepiej rozdysponował swoje sparki i posiada zrównoważony poziom prowincji do stratystki pozwalającej na noszenie itemów. Z każdym lvlem prowincji poziom wymaganej statystyki Greatness się zwiększa, zobacz na atlasie jak daleko od siebie są te nodki i jak często gęsto trzeba wydać grubą ilość sprarków by dodać sobie 200 punktów, co już nie wystarcza na to by mieć kolejny lvl prowincji. Przy mojej obecnej stuacji - gdzie i tak dużo razy zboczyłem ze wcześniej obranego kursu - muszę wydać ponad 4k sparków by móc podnieść prowincje o kolejny poziom ... o jeden poziom każda, z 8 na 9.

Nie masz co porównywać swoje 7k prestiżu do gościa z 15k, bo grając i zdobywając odpowiednie rzeczy w momencie kiedy ty będziesz miał też 15k może się okazać, ze sumarycznie będziesz mocniejszy od tego samego gracza na tym właśnie poziomie, bo.. bo lepiej rozdysponowałeś swoje sparki.

Nie da się mieć np. na Twoim poziomie 7k prestiżu statystyk takich jakbyś miał z 12k prestiżu... po prostu jest to niewykonalne a osoba na 15k prestiżu nie jest silniejsza od innej osoby na 15k prestiżu, bo obydwie z klas musiały zwiększać bazowe staty tak by ten prestiż osiągnąć.

Czy jest tu P2W.. NIE.. ja tak uważam i śmiem twierdzić, że osoby raszujące prestiż prędzej odpadną z gry niż gracz grający jak normalny gracz przewidziany na tą grę.. nawet jeśli bawi się w malutkie dotacje.

Posiadam 9,5k prestiżu, moje prowincje mają 8 lvl i jest ich 6, moje sloty są na poziomie, kolejno 7,6 i 5.

Już w Vindictusa, czy nawet PSO2 grało mi się lepiej niż w Skyforge. Nie wiem, ale to ciągłe klikanie szybciej zniszczy mi myszkę, niż da mi jakąkolwiek radość z gry...

Dla mnie ta gra to jakieś nieporozumienie. Nie przeszkadza mi to, że trzeba grindować. To akurat jest spoko. Ale... co to ma być za system walki? Po co mam ten unik pod shiftem? Do tego skille, które mają auto namierzanie. Grając Paladynem tak naprawdę w ogóle z miejsca się nie ruszałem. Bo po co? Instancje też są cholernie nudne. Fakt faktem niektórzy przeciwnicy mają swoją mechanikę(jak np. nasyłanie czarnych rąk na bossa), ale raz, że w pewnym momencie robi się to monotonne, a dwa, że nie każdy takie "skomplikowane mechaniki" posiada. Pograłem w to 3 dni i mam serdecznie dość. Grafikę ma świetną, ale w grafikę grał nie będę(a tym bardziej dla niej zostawał).

podobają mi się słowa krytyki od graczy powiedzmy sobie "nisko lvlowych" gdzie tak naprawdę z grą większego bytu nie mają jeszcze.

porównujecie do innych gier z tego samego gatunku ale ile razy np. w Vindictusie trzeba było powtarzać TE SAME instancje po to by zebrać expa by odblokowała się następna czy po głupi jeden materiał do cratu broni, która nie koniecznie musiała nam wyjść taka jaką chcemy i to podnoszenie co rusz nowych broni do + xxxx

Zacznijcie wpierw grac na poziomie a potem krytykujecie czy oceniacie całokształt gry poznając jedynie jej ułamek.. jeśli wam nie przypada gra do gustu, źle się w niej czujecie z powodu klimatu, muzyki, wyglądu to nie grajcie... jeśli chcecie zrobić ocenę mechanik bosów to wyjdźcie z tych "trailowych" misji i zobaczcie jak to jest zginąć od podstawowego packa mobów, gdzie bossy mają swoja konkretna mechanikę bez której nie da się go pokonać. Zobaczcie w późniejszym etapie, że instancje różnią się od siebie - mechanika bosów - w zależności do tego czy gra 1 os. czy 2/3.

Mówicie, że po co wam uniki... i porównujecie grę do Vindictusa, problem w tym że mechanika walki z bosami czy mobami tych gier była i jest kompletnie różna, w Vindictusie mogłeś sprawić, że moby Cie nie dotkną w żaden możliwy sposób, tutaj gra polega na czymś innym, przy sytuacji gdzie moby i tak cię trafią z autoataku, gdzie jedynie możesz unikać tych "uber" ważne jest to jak umiejętnie wykorzystujesz uniki czy swoje skille CC, czy defensywne. Gra nie należy do tych w których stoisz i nawalasz 1-2-3 czekając aż boss czy paczka mobów padnie.

Zgadzam się z Dreedzik.

Wczoraj dobiłam 3,5k prestiżu(wiem, nie jest to jakos duzo) i bum, odblokowałem instancje 5osoba na ktorej jak ludzie nie ogarniają to giną na zwykłych mobach. Btw to podziwiam, tankow, ale tych dobrych. Oni musza na prawde sporo ogarniać, zeby nie ginąc co chwila. Jako support zauważyłem, ze nie ma tutaj typowego healera(tak mi sie wydaje). Gram alchemikiem i tyle co moge pomoc tankowi to shieldem ktory jest bodajże na 8sekund jesli wczesniej sie nie rozpadnie, a moj jedyny heal to ulti z CD 8min, wiec zawsze zostawiam na ostateczność. Jednakże gra sie bardzo przyjemnie i nim wyższy prestiż tym gra staje sie bardziej wymagająca, takie jest moje zdanie.

Im dalej w grze tym więcen contentu sie odblokowuje i cała mechanika jest tak zrobiona że pierwsze 2-3 tygodnie to na spokojnie ogarnianie jak co działa i po co tak a nie inaczej. W grze nie ma nikogo kto bym mógłby ciągle leczyć, więc nie ma takiego czegoś że ktoś sie wbije w mase mobków i myśli że ustoi nawet jak nie ogarnia, ot tak bo ma supporta. Zresztą nawet najprostsze instancje na wysokim poziomie trudności zmieniają się na tyle że trza myśleć co się robi, a uniki trza używać z głową bo to nie są uniki poziomu innych gier gdzie robimy się prawie nietykalni na ten czas.

A ja bawię się wyśmienicie, pełnego limitu na wszystkie waluty nie wyrobiłem nawet z premką, robiłem też "inne rzeczy", dobrze że spróbowałem pograć w tą grę a nie sugerowałem się opiniami innych. Obecnie mam 5,2k prestige (gram od 16tego), odblokowalem nową klasę, zrobiłem kolejny 5os dung i tak pozatym same +++. Gra robi się coraz trudniejsza z czasem i grając z ludzmi na podobnym poziomie zrobienie dunga 5os to wyzwanie - a to dopiero 5k co bedzie na 30k - raidy czy innych zonach ktore wymagaja 60k.

Pewnym ludziom gra się nie spodoba i ok niech grają w coś innego.