Temat o bohaterach i nie tylko

Riki.. Czyli najbardziej niezbalansowana postać w Moba ever.

Będziesz każdego zabijał jak zdobędziesz 6lvl.

Jungla wypadła z mody bo i mniej efektywna jest niż zawsze...Midas droższy, las mniej daje expa i golda to i 3-1-1 standardem (przynajmniej na grach "pro", na pubach leśnik po lesie biega aż miło)

Wynika to z tego, że w Docie nie istnieje jungler..

warn_ico.png
Warn za double post. - Might

Resztą hero na docie też zabija się wszystko na 6 lv. Riki to tylko zmora low lv graczy.

Zasada jest prosta: Nie feeduj Rikiemu,to i koksem nie będzie ;)
Poza tym Dust,s Ward i po robocie -.-
Jak ktoś dobrze ogarnia postać,itemy i wie co robić w danej chwili konkretnym bohaterem,to skosi każdego. Raz trafiłem na Io który miał Mega serie z potrójnym zabójstwem -.-

io za***isty sup i wymiatacz w early game, oczywiście jak umie się nim grać. riki to noob hero a w dodatku ma bezużyteczne ulti, tyle na temat rikiego.

Las nie daje mniej expa i golda jeżeli potrafisz się w nim odnaleźć odpowiednią do tego postacią.

Ja mam pytanie jak bardzo wkurzająca jest ta nowa postać samobujca jeśli kotoś ogrania nią?i czy nada się dla poczatkujacego?

Odnoszę wrażenie że stun trap w docie 2 działa dziwnie o ile mnie pamięć nie zawodzi to w docie 1 przez niego dało się przelecieć tylko w travelach a teraz bez butów nawet przejdziesz jeśli się nie zatrzymasz .

Nie nada się dla początkującego jak i zaawansowanego techiem najzwyczajniej trzeba umieć grać jak meppo :P Odkąd heros zawitał w Docie 2 moje mmr spadło prawie o 300 :D wiecznie u mnie jest pickowany i wiecznie gramy 4vs5 bo ludzie myślą że jak zaminują mape to będzie wygrana . Problem w tym że jest to postać masakrycznie łatwa do skontrowania sam drzewiec z living armorem wystarczy by techie już nic nie mógł zrobić minami . Reasumując na low elo potrafi upuścić krwi zaś lepsi sobie bardzo łatwo z nim radzą .

Ja zaś nie mogę się doczekać mojego 2 maina po axe mianowicie Pit Lorda :P Widziałem juz modele i skille oj będzie się działo nie wiem czy równocześnie z Arc Wardenem nie wejdzie .

Co do rikiego oj pamiętam początki doty jak ulti jego stawiało warda podobnego do tego co ma witch doctor tyle ze mógł dodatkowo bić :D od tamtej pory nigdy więcej nie zdobyłem 80 killi w jednej grze:D

Nigdy nie miałem zwyczaju chwalić się osiągnięciami z publicznych gier, czy to w Docie 1 czy 2 ale 80killi to gratuluje wytrwałości drużynie przeciwnej xd

Mógłby mi ktoś polecić jakieś postacie dobre dla początkujących (czyt. przyjemne i łatwe) ? Na razie najprzyjemniej gra mi się Silencerem ale lubię także QoP, PL, Alchemista i Weavera (aczkolwiek wszystkimi feeduję i to hardo )

Polecam linę. Łatwa jest.

Czyżby zbuffowali necro ostatnio? Koszę nim jak nigdy (KDA 4.60:3)


Nieco. Wydłużony respawn z R, trochę mocniejsza aura.

Mnie rozwala Oracle. W na carry enemy, R na sojuszniczego. Ten Ult - damn. Po prostu damn.

Ulta akurat łatwo się kontruje gemem, no ale W jest po prostu nieziemskie w połączeniu z jakimś PA/PL czy tego typu herosami

Dawno mnie nie było w grze, dodali jakiegoś nowego carrego na dystans ?

Nadal Drow/viper/sniper najlepsze dla nowicjusza ?

Dokładnie nadal oni.

Drow dobra dla nowicjusza? No nie powiedziałbym, żeby postać, która traci moc jak ktoś podejdzie była dobra dla nowicjusza. Wymaga dobrego dobierania pozycji i umiejętności odrzucania przeciwników. Mimo wszystko Drow jest trudna do gry. Snajper to inna bajka. Na low lvl rzeczywiście jest łatwy i przyjemny, później zaczynają się schody bo też wymaga umiejętności.

Imo WR/Clinkz jest łatwiejszy do gry, szczególnie na niskich poziomach. Z WR może być problem jedynie z shacklem, ale i bez tego pakuje ładny DMG + 100% uników i maks MS robi swoje

Carry zawsze na dystans musi się dobrze pozycjinować, tak wszystko wlatuje w niego co ma wlecieć. Chyba sobie pogram sniperem, sam zasięg powinnien wystarczyć.

Ja pisze po prostu ze Drowka jest łatwiejsza postacią od innych. Grając nią nie potrzeba tyle myślenia i umiejętności używania skilli i przedmiotów. Dostajemy slowa, silence'a, odepchniecie, buff do ataku i jeszcze pasywke która daje nam w uj punktów do zręczności. Budujemy do tego shadow blade'a i większość melee postaci miazdzymy. Z WR się zgodzę ze jest łatwą postacią, ale z Clinkzem juz nie do końca ponieważ jest strasznie papierowy. (chyba ze to ja nigdy nie mogę się nim wgrać xd)

Clinkz to potworek mały - szybko się przemieszcza, na początku pakuje ogromny DMG, a i w późniejszych fazach jest przydatny. Na linii najlepiej zostawić go solo, dobijać creepy ze skilla i tak sobie czekać. Jeden dać w znikanie, jeden w as, reszta strzałki i ulti. Na sto procent koło piątek będzie na tyle duży DMG wprowadzał że spokojnie można się połasić na killa. Później tylko biegasz i zabijasz. Robisz orchida i to właściwie wszystko co potrzebujesz na początku. Wychodzisz z ww jednym strzałem, używasz orchida i już przeciwnik jest Twój.

Później tylko dokładasz itemki w zależności od przeciwników. Deso/Motylek te sprawy. Jest stosunkowo łatwy, bo ma ogromny DMG - a więc z łatwością może farmić vs trilane + pakuje duży dmg niszczący supp, ma praktycznie perma ww, as za darmo i do tego ulti dodające DMG i życie

Niby wszystko co napisałeś to prawda. Jednak łatwo takiego clinkza stępić w early przez co potem nie będzie miał szans nic zrobić. :-P

W sumie jak każdą postać, ale on ma mało hp w early.

Szybkie pytanie, czy w docie jest postać co sobie za zabicie crep'a stakuje hp ? Wiem, że jest co stakuje sobie DMG.

Nie ma postaci, które zwiększają sobie na stałe atrybuty za zabijanie creepów. Jedynie Nortrom kradnie inteligencje jak jest w pobliżu zabójstwa, a pudge zwyczajnie dostaje (nie zabiera) siłę jak zabije przeciwnika - co zwiększa mu przy tym HP

Jest jeszcze Clinkz, który zabija jednego creepa, żeby zwiększyć sobie HP i dmg o ileś tam procent tego ile miał życia