Wiedźmin [GRA]

Dużo osób coś w mieszkaniach swoich pochowane. Mogliby chociaż się z nami przywitać. Niewiara bądź tak miły i podaj mi pas wiszący za tobą, ten z przypiętymi oczami potworów i zwierząt wszelakich. Co jak co ale oczy świetnie doprawiają każde danie a mi akurat przyszła ochota na coś pożywnego.

Chyba Ci uwieżę i zagłosuję na niego. Ale wiesz kto pójdzie następny na stos jeżelli to fail?

Wiedzmin, tak?

Czarodziejka, teraz już wiecie dlaczego uciekłam z mojej wioski byłam prześladowana za moje praktyki, niestety każdy w wiosce bał się tego i musiałam odejść.

Witam alkoholików. Jak po nocy? Ja się czuję świetnie, miałem bardzo dobry sen a później miły spacerek o brzasku.

No może bym ci uwierzył Abro lecz zastanawia mnie fakt dlaczego tak ochoczo się ujawniłaś.

Ja jej nie wierze, patrzyła z góry na wszystkich i obmyślała swój niecny plan, kogo zabić pierwszego. Nie zdziwiłbym się gdyby ona była tą strzygą.

Mój głos oddaje na Abraxus.

Właśnie też mi to śmierdzi. Za bardzo przypomina sezon, w którym ja wydałem złego i zyskałem zaufanie ludu.

Choć pewnie i tak zaufam Abraxus.

No to zrozumiałe, że gdy pojawi się jaśnie oświecony jasnowidz wszyscy lecą za jego głosem ślepo wierząc mu niczym stado baranków swemu pasterzowi. Lecz chciałbym przypomnieć, że jest nas 13. Poza Abraxus, jest 12 osób które mogło by takie coś napisać. Jako, że zaliczam się do dość rozpoznawalnych postaci tak jak i ty Xas to wielu z automatu mnie podejrzewa i stara się wyeliminować w pierwszej kolejności zanim się człowiek rozkręci. Tak jak myśl Karthasa- zabij weteranów a reszta pójdzie z górki.

Od was zależy czy mi zaufacie. Potrzebuje pomocy kapłana musi mnie uzdrowić bo mam 2 dni życia utopieć mnie zaatakował i zostało mi tylko 2 dni życia.

Macie teraz wybór:

1.Zaufać mi i spalić Niewiare

2.Spalić mnie

3.Pozwolić mi zginąć od trucizny (jeżeli kapłan mnie uzdrowi to zobaczy że prawdę mówiłam)

No to mamy problem.

Pamiętajcie że kobiety są zdradliwe i potrafią nami manipulować.

Zastanówmy się dobrze

(wchodzi do karczmy i siada przy barze) karczmarzu piwa podaj, zaschlo mi w gardle po tym porannym spacerze, tutaj masz pieniądze (kładzie na blat dwa onary)

Sęk w tym że zaufanie to luksus na który nie można sobie pozwolić. Na nim też wiele razy się przejechano i to dość mocno. Nie przeczę,że argument iż jesteś czarodziejką i mnie prześwietliłaś jest bardzo solidny, ale czy to właśnie nie o to w tym chodzi? Zdobyć zaufanie i je wykorzystać by wygrać?

*Wstaje* Kto się wcześnie z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera. Niewiara, chyba za wcześnie dziś wstałeś. Mimo wszystko, jeśli Niewiara nie będzie strzygą, to nie będzie problemów z następnym głosowaniem. Cel uświęca środki, panowie i panie. Głos na Niewiara.

Znów nie widać właściciela, chyba przychodzę o złych porach. (podchodzi do barylki z piwem, nalewa sobie piwo do kufla po sae brzegi, rozsiada się w krześle i jednym haustem wypija pół kufla piwa) ohhhh tak teraz można odpocząć

Ja ze swoim głosem poczekam. Klasyczna sytuacja gdzie nie wiadomo komu wierzyć. Ale łatwo wytypować jak ktoś coś kręci z wypowiedzi. Tak więc ja wole się zastanowić bo jeśli np Abraxus jest faktycznie czarodziejką to byłaby to duża strata jeśli spalilibyśmy ją a nie strzygę ale z drugiej strony jeśli Abraxus organizuje nagonkę na dobrą osobę to będziemy mogli pluć sobie w brody gdy spalimy nie tego co trzeba.

Witam. Dzięki Niewiara za ten specyfik na spokojne sny, zadziałał. Co do Ciebie samego... czy to możliwe, że jesteś strzygą? Podejrzane jest to, że Abraxus wyjawiła swoją klasę w 2. dzień. Dla sił zła stała się priorytetem nr. jeden. Jeśli nic się do wieczora nie zmieni proponuję zrobić tak. Zagłosować na Niewiarę i zobaczyć kim był, jeśli był, pfuu, Strzygą, niech go szlag, ale jeśli był człowiekiem, pod nóż idzie Arbaxus. Proste. Xasarm. Masz rację, wydanie złego było dobrą strategią. Jeśli Niewiara był człowiekiem, Arbaxus, przykro mi, giniesz, nieważne jak się będziesz tłumaczyć. Ot moje bezwartościowe zdanie.

Czy jestem strzygą hmm. A czy ja ci wyglądam na kobietę? Zło ma wiele imion i wiele postaci moi drodzy.

Nie zagłosuję na Ciebie. Może trochę głupio, bo oceniam cię subiektywnie i nie mam jednak takiego zaufania do Abraxus. Jak to mówią, "Nie ufaj kobiecie, która kłamie". Ehh, szkoda by było. Dopiero co zacząłeś rozkręcać mój interes :D

Proste nawet jak spalicie Niewiare to bez pomocy gwardzisty i tak dzisiaj zginę. Tak ja mówiłam wcześniej albo zginę dzisiaj i pociągnę za sobą strzygę ( nie mogę liczyć na ochronę gwardzisty, bo mi nie ufacie) albo za 2 dni od trucizny zgine. Za dużo czasu mi nie zostało co zrobicie dalej dzięki mojej wiedzy zależy od was.