Wilkołaki sezon 2 (gra)

Jarid niestety źle to odczytałeś o ile się nie mylę. Tu nie chodzi o to by wbić kulę w serce wilkołaka, ale żeby utworzyć z nich krąg, który wytworzy ogień potrzebny do spalenia tych krwiożerczych bestii.

Masz cały tekst -

  • Sposób walki – Wilkołaki są uczulone na srebro, czasem też na ogień oraz jemiołę. Można go zabić srebrną kulą, o ile się nią trafi w serce. Można go było również przemienić w człowieka poprzez podanie mu antidotum. Dobre są ponoć amulety chroniące od dzikich zwierząt lub magiczne inkantacje (zaklęcia). Rośliną ułatwiającą rozpoznanie i zabicie wilkołaka jest tojad.

ps. To kupisz czy nie.

Głosuję na Koyiro.

Ale zrobię tak jak Dzz. Jak mnie do siebie przekonasz to zmienię głos.

Eh.. mój błąd.

Cóż, ProGmR łatwo was omamił, i nie ździwcie się, jeśli zawita do waszych drzwi, wepchnie się z mordą do łoża, i rozszarpie was, po czym zje ze smakiem

,,Większa szansa, że przyjdzie do was- pusty dom bezbronne dziecko, żona i ty. Zero świadków i podejrzeń. ,, - Czy to mógłby wymyśleć zwykły wieśniak? - nie sądze!

Według mnie, ten który pierwszy zagłosował, chcę zrzucić podejrzenia na innych!

Nieważne, idę do karczmy, jeśli mam dziś zginąć, to wolę zginąć upitym.

Eh.. mój błąd.

No to kupujesz?

Dla ciebie to będzie 8 Oraxów, ponieważ ci ufam.

Normalnie kosztuje 12 Oraxów.

Koyiro, Na stos! Na niego oddaje moj ostateczny głos.

ProGmR coś zbyt pewny Swojej decyzji jesteś..

uwazaj-ob_rexxqrr.jpg

No to kupujesz?Dla ciebie to będzie 8 Oraxów, ponieważ ci ufam.Normalnie kosztuje 12 Oraxów.

Kupuję. Bardzo interesuję się tymi wilkami.

Kupuję. Bardzo interesuję się tymi wilkami.

Ok.

Spotkamy się w karczmie.

Tłumaczyć się zbytnio nie będę, bo winny się tłumaczy. Czy mogłem to wymyślić? Czemu nie, skoro rozgryzłem też ciebię. Z resztą ty wymyśliłeś jeszcze lepszy plan, ale wilki tak mają.

Pewny jestem, tak samo jak on. Też z góry zakłada, że jestem sierściuchem. Odrazu gdy rzuciłem głos na niego, rzucił się na mnie. Broni się desperacko jak może.

Cóż, ProGmR łatwo was omamił, i nie ździwcie się, jeśli zawita do waszych drzwi, wepchnie się z mordą do łoża, i rozszarpie was, po czym zje ze smakiem,,Większa szansa, że przyjdzie do was- pusty dom bezbronne dziecko, żona i ty. Zero świadków i podejrzeń. ,, - Czy to mógłby wymyśleć zwykły wieśniak? - nie sądze!Według mnie, ten który pierwszy zagłosował, chcę zrzucić podejrzenia na innych!Nieważne, idę do karczmy, jeśli mam dziś zginąć, to wolę zginąć upitym.

To może zróbmy tak:

-Jeżeli okażesz się wilkołakiem to dobrze

-Jeżeli nie to następnym razem zagłosujemy na ProgGmR :(

Jeżeli naprawdę nie jesteś wilkołakiem to bardzo będę żałował że oddałem na ciebie głos, ale niestety jakieś ofiary muszą być D:

Jak uważacie, tak zrobicie, ale pamiętajcie, że ja niczym nie zawiniłem. I Hantus. Czekałem tylko kiedy taka decyzja padnie. Oczywiście jeśli okaże się, że wilkiem nie był, to ubolewał będę, że skazałem człowieka na śmierć. Głównym powodem jest jego podpuszczanie nas. Ty także głos oddałeś na Koyiro, więc nie widzę powodu by głosować akurat na mnie :D

A tak jeszcze nawiążę do Koyiro. Że jak to mogłem wymyślić. Hmm. Chciałem tylko żeby pitterek nie zostawał sam, bo uważam, że jest wieśniakiem i powinien trzymać się z nami-wieśniakami.

Tak więc... niech zginę!

http://static.fjcdn.com/comments/I+_39c0238ee679edd352edc963e4fa5fd9.jpg

Ale pamiętaj ProGmR - I'll see you in hell!

PS:No i pokazał prawdziwą wilczą naturę, gdy coś mu zagraża, od razu się wykręca!

Po prostu łatwo znaleźć kontrodpowiedzi w sprawie twoich zarzutów(bezpodstawnych). Właśnie tak. Okazałeś swoją naturę i wykręcasz się banalnymi zażutami.

Toć jak mam się bronić? swoje argumenty wziąłeś z mojego sklepiku, w którym sprzedaje pamiątki dla turystów!

I kubki z czosnkiem na wilkołaki. Toż tym się bronić nie da. Zeżarliby nas przez ciebie, bo każdy spokojny by był.

została godzina.

Dziw mnie bierze, że Koyro nie starasz się uciekać czy coś. Jakbyś naprawdę był wilkołakiem to byś starał się ratować jakoś. Sądzę, że nie jesteś żadnym kudłatym.

Więc zmieniamy swoje głosy?

Wreszcie ktoś normalny, i niegłupi jak reszta...

@ProGmR, a kto mówi o obronie?, toć to chwyt marketingowy aby turystów naciągnąć...

Chyba klifem by uciekał. Dobrze, że nie ucieka. Honor jakiś ma. Ale do wilkołaka to nie podobne. Ale nawet gdybym zmienił głos to reszta nie pójdzie za mną jak owce, bo rozum mają. Tak więc mój głos narazie nic tu nie działa.

Chciałeś nam wcisnąć czosnek na obronę przeciw wilkom. A dobrze wiemy, że to na nich nie działa. Pic na wodę. I powtarzać to będę dopóki nie zrozumiesz.