Cień mi przeleciał przed oczami, nie wiedząc czemu ?. Usiadłęm przy małym wodospadzie, coś mnie pchało dalej jakaś siła kazała iść iśc, i zajrzeć a tam duch Karthas'a kiwął do mnie mówiąc, to nie ja ten zły więc kto zapytał ?.
Potem wrócił do lasu do tej swojej dziewicy?